GUS: w 2050 r. Polska będzie miała 33 mln 950 tys. mieszkańców
Liczba mieszkańców Polski będzie systematycznie malała i w 2050 r. spadnie do 33 mln 950 tys. mieszkańców - wynika z "Prognozy ludności na lata 2014-2050" opublikowanej w środę przez GUS. Społeczeństwo będzie się też gwałtownie starzeć.
Prognoza pokazująca szczegółowe zmiany w kategoriach wieku, płci oraz miejsca zamieszkania: miasto lub wieś została sporządzona w tym roku. W tej chwili, jak wynika z danych, ludność Polski wynosi 38,5 mln.
Spadek liczby ludności ma dotknąć w szczególności miasta, które w przeciwieństwie do wsi będą szybko tracić mieszkańców. Trend ten widoczny jest już od kilku lat - wiąże się m.in. z wysokimi cenami mieszkań w aglomeracjach oraz poprawą jakości życia na wsi - a jeszcze przybierze na sile. O ile obecnie w miastach żyją ok. 23 mln ludzi, a na wsi ok. 15 mln ludzi, to w 2050 r. wieś nadal wybierze 15 mln Polaków, a miasta - już tylko 18 mln.
Największe zmiany - obok wyludniania - będą, według prognoz statystyków, dotyczyły struktury wiekowej mieszkańców Polski: jako społeczeństwo będziemy znacznie starsi. Podczas gdy dziś na prawie dwa miliony dzieci w wieku od 0 do 4 lat przypada niewiele ponad 4 tys. stulatków, w 2050 r. na 1 mln 300 tys. maluchów będzie 60 tys. osób w wieku "100+".
Zmiany te wynikają zarówno z pozytywnych, jak negatywnych trendów społecznych. Te pozytywne to przede wszystkim systematyczne wydłużanie się długości życia, dzięki postępom medycyny i wzrostowi świadomości zdrowotnej Polaków. Negatywne wiążą się zaś ze spadkiem dzietności Polek, która wynosi obecnie zaledwie 1,3 dziecka przypadającego na kobietę w wieku rozrodczym. Tymczasem do pełnej zastępowalności pokoleń statystyczna kobieta powinna urodzić co najmniej dwójkę dzieci. (PAP)