Brytyjscy pracodawcy wolą zatrudniać imigrantów niż młodych rodaków

2014-09-30, 12:58  Polska Agencja Prasowa/Marcin Szczepański

Brytyjscy pracodawcy chętniej zatrudniają imigrantów z doświadczeniem zawodowym niż młodych Brytyjczyków i to wcale nie ze względów płacowych – wynika z raportu Chartered Institute of Personnel & Development (CIPD).

Zdaniem instytutu taka polityka ma wiele zalet z punktu widzenia przedsiębiorstw i konkurencyjności brytyjskiej gospodarki.

Według oficjalnych danych rządowych imigracja do Wielkiej Brytanii wzrosła w roku obrachunkowym 2013-2014 o 38 procent, do 243 tys. osób. Dwie trzecie tej liczby to imigranci z krajów Unii Europejskiej, w tym przede wszystkim z Bułgarii, Rumunii i Włoch.

Kluczowym argumentem zwolenników powstrzymania imigracji do Wielkiej Brytanii jest kwestia zabierania przez imigrantów miejsc pracy młodym Brytyjczykom. W raporcie CIPD wskazuje się jednak, że kwestia ta jest znacznie bardziej skomplikowana niż się z pozoru wydaje.

Z raportu wynika, że pracodawcy chętnie zatrudniający imigrantów nie robią tego tylko z uwagi na niższe oczekiwania finansowe tych ludzi, ale przede wszystkim ze względu na ich kwalifikacje zawodowe i większe doświadczenie niż w przypadku brytyjskich absolwentów, a także ze względu na brak odpowiednich brytyjskich kandydatów na lokalnym rynku pracy, szczególnie w przypadku prac nie wymagających wysokich kwalifikacji.

Co ciekawe, wśród głównych zalet pracowników spoza Wielkiej Brytanii pracodawcy wymieniają także etykę pracy i lepsze dopasowanie się do zasad panujących w organizacji. Dopiero na szóstym miejscu na liście zalet imigrantów znalazły się niższe oczekiwania finansowe.

Co więcej, według raportu CIPD, pracodawcy najchętniej sięgający po imigrantów są również najbardziej aktywni jeśli chodzi o wspieranie rozwoju zawodowego pracowników, w tym organizowanie stażów zawodowych.

Według CIPD zatrudnianie imigrantów zadeklarowało 57 proc. spośród ponad 1000 ankietowanych firm, a kolejne 17 proc. deklaruje chęć zatrudnienia takich pracowników w ciągu najbliższych trzech miesięcy.

W grupie pracowników o niskich kwalifikacjach przewaga imigrantów nad Brytyjczykami jest największa i wynika przede wszystkim z ich większego doświadczenia zawodowego. Aż 69 proc. imigrantów z krajów dawnego bloku komunistycznego, które przystąpiły do UE w 2004 roku, znajduje zatrudnienie w zawodach wymagających pracowników nisko i średnio wykwalifikowanych. W przypadku krajów tzw. starej Unii ten odsetek wynosi około 34 proc.

W zawodach wymagających wysokich kwalifikacji znajduje zatrudnienie 39 proc. imigrantów ze starej Unii, około 25 proc. Brytyjczyków i niecałe 10 proc. imigrantów z nowej Unii.

„Kwestia imigracji zawsze będzie tematem o dużym stopniu upolitycznienia. Nasz raport pokazuje jednak, że wiele negatywnych stereotypów związanych z imigracją mija się z prawdą. Wynika z niego, że pracodawcy podejmują po prostu racjonalne decyzje, zatrudniając lepiej wykwalifikowanych i bardziej doświadczonych pracowników z zagranicy lub zwyczajnie zatrudniają imigrantów ze względu na brak chętnych na lokalnym rynku pracy” - komentuje prezes CIPD Peter Cheese.

Według CIPD właściwą odpowiedzią na zmiany na brytyjskim rynku pracy nie jest ograniczenie imigracji, która ma pozytywny wpływ na konkurencyjność na rynku pracy i rozwój brytyjskich firm, lecz poprawa współpracy pomiędzy szkołami i uczelniami a poszczególnymi branżami i pojedynczymi przedsiębiorstwami. Tylko wtedy młodzi Brytyjczycy będą mogli skutecznie konkurować z bardziej doświadczonymi imigrantami o miejsca pracy, szczególnie w zawodach, które nie wymagają wysokich kwalifikacji. (PAP)

Kraj i świat

PSP: 1300 interwencji strażaków, stan alarmowy przekroczony w Głuchołazach

PSP: 1300 interwencji strażaków, stan alarmowy przekroczony w Głuchołazach

2024-09-14, 09:00
Papież Franciszek: Dwoje kandydatów w wyborach w USA jest przeciwko życiu

Papież Franciszek: Dwoje kandydatów w wyborach w USA jest przeciwko życiu

2024-09-13, 20:45
Czechy: ostrzeżenie przed wielką powodzią dotyczą już prawie całego kraju

Czechy: ostrzeżenie przed wielką powodzią dotyczą już prawie całego kraju

2024-09-13, 18:06
Zmarł prof. Zbigniew Lew-Starowicz, ceniony seksuolog, psychiatra i psychoterapeuta

Zmarł prof. Zbigniew Lew-Starowicz, ceniony seksuolog, psychiatra i psychoterapeuta

2024-09-13, 17:08
Ryszard Czarnecki: Moje zatrzymanie to polityczne igrzyska, zarzuty są absurdalne

Ryszard Czarnecki: Moje zatrzymanie to polityczne igrzyska, zarzuty są absurdalne

2024-09-13, 12:49
Odprawa z premierem, w gotowości kilka tysięcy policjantów. Widmo powodzi nad częścią Polski

Odprawa z premierem, w gotowości kilka tysięcy policjantów. Widmo powodzi nad częścią Polski

2024-09-13, 11:01
Prymas Polak: Zmiany wprowadzane przez Ministerstwo Edukacji szkodzą uczniom

Prymas Polak: Zmiany wprowadzane przez Ministerstwo Edukacji szkodzą uczniom

2024-09-13, 09:34
Ryszard Czarnecki został zawieszony w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości

Ryszard Czarnecki został zawieszony w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości

2024-09-12, 17:07
Blinken: Ważnym elementem współpracy z Polską bezpieczeństwo energetyczne i cyberbezpieczeństwo

Blinken: Ważnym elementem współpracy z Polską bezpieczeństwo energetyczne i cyberbezpieczeństwo

2024-09-12, 14:54
Pierwszy w historii niekomercyjny spacer w kosmosie. Trwał około 20 minut

Pierwszy w historii niekomercyjny spacer w kosmosie. Trwał około 20 minut

2024-09-12, 14:52
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę