Komorowski: kryzys na Ukrainie to szansa dla unii energetycznej

2014-09-30, 08:07  Polska Agencja Prasowa/Marzena Kozłowska

Kryzys na Ukrainie niesie nie tylko zagrożenia, ale potencjalnie stanowi też szansę, zwiększa bowiem prawdopodobieństwo realizacji promowanej przez Polskę koncepcji unii energetycznej – ocenił w poniedziałek prezydent Bronisław Komorowski.

Prezydent przebywa z dwudniową wizytą do Portugalii, gdzie w Bradze bierze udział w X spotkaniu prezydentów państw Grupy Arraiolos. Jednym z tematów pierwszego dnia obrad była energetyka.

Pytany przez polskich dziennikarzy, czy podczas debaty rozmawiano także o kryzysie na Ukrainie, prezydent powiedział, że w obecnej sytuacji było to oczywistością. „Było oczywiste dla wszystkich, że rozmawiamy o zagrożeniach, ale i o szansach, które wiążą się z przeżywanym w tej chwili kryzysem w relacjach rosyjsko-ukraińskich, ale także w relacjach: Rosja-reszta świata zachodniego” – powiedział Komorowski.

Zdaniem prezydenta „na ten kryzys trzeba patrzeć nie tylko jako na źródło aktualnych zagrożeń, ale też jako na potencjalne źródło szans.

„W sytuacjach kryzysowych, kiedy zagrożenia docierają - a docierają dzisiaj - do wielu krajów członkowskich UE, łatwiej jest o decyzję w sprawach trudnych, ale otwierających zupełnie nowe, bezpieczniejsze perspektywy. Mam tutaj na myśli głębokie działania w związku z koncepcją unii energetycznej, która jest wielkim wyzwaniem” – powiedział Komorowski.

Promowana przez Polskę koncepcja unii energetycznej opiera się na mechanizmie solidarności gazowej UE, wspólnych zakupach energii, rehabilitacji węgla oraz radykalnej dywersyfikacji źródeł dostaw energii.

Jak podkreślił prezydent, obecnie łatwiej jest przekonywać partnerów w UE do tej zainicjowanej przez byłego polskiego premiera Donalda Tuska koncepcji, ponieważ „wszyscy czują, że Rosja wykorzystuje problemy energetyczne, czy fakt, że jest dostawcą energii, szczególnie gazu, jako swoistą broń polityczną”. Według Komorowskiego dzisiaj do wielu krajów UE, które w swoich działaniach kierują się kryteriami biznesowymi, „dociera świadomość”, że Rosja jest w swych działaniach „zmotywowana politycznie a nie ekonomicznie”.

Komorowski zaznaczył, że zależność dotycząca gazu, jaka istnieje między Rosją a krajami UE, jest dwustronna i Unia powinna to wykorzystać. Jak powiedział, zyski ze sprzedaży gazu do Europy stanowią bowiem bardzo znaczącą pozycję w budżecie państwa rosyjskiego. „Solidarność UE uniemożliwiłaby stosowanie (przez Moskwę) szantażu energetycznego, bo tego szantażu Rosja by nie wytrzymała, bo by się zawalił jej budżet” – podkreślił Komorowski.

„Warto dzisiaj powtarzać, że ten kij ma dwa końce, a oprócz tego należy dążyć do tego, aby UE wykonała te działania, które wiążą się z koncepcją unii energetycznej, a więc przeprowadziła wielkie inwestycje - które są już w trakcie – budowy interkonektorów łączących wszystkie kraje UE i wszystkie systemy w jeden” – podkreślił prezydent.

Jak dodał, ważne jest też, by UE nie uzależniała się jeszcze bardziej od dostaw gazu z Rosji. „Na przykład poprzez budowę Gazociągu Południowego, który przecież dostarczałby ten sam rosyjski gaz, tylko inną drogą” – zauważył prezydent.

Wieczorem prezydenci uczestniczący w spotkaniu Grupy Arraiolos wezmą udział w oficjalnym obiedzie wydanym przez prezydenta Portugalii Anibala Cavaco Silvę w budynku Uniwersytetu Minho.

We wtorek będą dyskutować na temat innowacji i badań oraz ich roli w promocji rozwoju gospodarczego, konkurencyjności oraz tworzeniu nowych miejsc pracy; odwiedzą też Międzynarodowe Iberyjskie Laboratorium Nanotechnologiczne.

Do grupy Arraiolos należą: Austria, Finlandia, Niemcy, Łotwa, Polska, Portugalia, Słowenia, Węgry i Włochy. Nieformalne spotkania prezydentów tych państw zostały zapoczątkowane w październiku 2003 roku, kiedy to na zaproszenie ówczesnego prezydenta Portugalii Jorge Sampaio doszło do spotkania przywódców w miejscowości Arraiolos. Poprzednie spotkanie prezydentów państw Grupy Arraiolos odbyło się w październiku 2013 roku w Krakowie. (PAP)

Kraj i świat

Janukowycz dostał rosyjskie obywatelstwo

2014-10-03, 12:17

MSZ: separatyści zastraszają organizacje międzynarodowe

2014-10-03, 10:32

W poniedziałek poznamy pierwszych laureatów tegorocznych Nobli

2014-10-03, 08:38

Prokuratura: gen. Papała był przypadkową ofiarą złodziei samochodów

2014-10-03, 08:37

W piątek i sobotę Ogólnopolska Zbiórka Żywności

2014-10-03, 08:36
Australia przyłącza się do międzynarodowych nalotów na IS w Iraku

Australia przyłącza się do międzynarodowych nalotów na IS w Iraku

2014-10-03, 08:35

W ostrzale Doniecka zginął przedstawiciel Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża

2014-10-02, 21:06

Buzek: Bieńkowska pozytywnie zaopiniowana przez komisje PE

2014-10-02, 21:03

Wiceminister zdrowia: 114 dopalaczy stanie się narkotykami

2014-10-02, 19:10

Rumunia i Mołdawia popierają suwerenność Ukrainy

2014-10-02, 18:54
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę