Niemcy po raz kolejny starają się o stałe miejsce w RB ONZ

2014-09-25, 20:43  Polska Agencja Prasowa/Jacek Lepiarz

Pomimo wcześniejszych niepowodzeń Niemcy po raz kolejny zabiegają o stałe miejsce w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Szef MSZ Niemiec Frank-Walter Steinmeier powiedział w czwartek w Nowym Jorku, że w RB powinny być reprezentowane wszystkie części świata.

Steinmeier spotkał się wcześniej ze swoimi odpowiednikami z Japonii, Indii i Brazylii. Przedstawiciele tych czterech krajów opowiadają się za "zasadniczą reformą" Rady Bezpieczeństwa. Najpotężniejsze gremium ONZ powinno odzwierciedlać "dzień dzisiejszy, a nie wczorajszy" - miał powiedzieć Steinmeier. Poinformowała o tym agencja dpa, powołując się na źródło w niemieckiej delegacji.

Organizacja Narodów Zjednoczonych obchodzi w przyszłym roku 70. rocznicę powstania. Zdaniem zwolenników reform jubileusz jest dobrą okazją do przeprowadzenia zmian. "Jeśli nie teraz, to kiedy nadarzy się kolejna okazja do dopasowania ONZ do zmienionego układu sił na świecie?" - powiedział dziennikowi "Sueddeutsche Zeitung" anonimowy niemiecki dyplomata.

Rada Bezpieczeństwa ONZ liczy obecnie 15 krajów. Pięć z nich (Rosja, Chiny, USA, Wielka Brytania i Francja) jest członkami stałymi i ma prawo weta. 10 pozostałych krajów to członkowie niestali sprawujący tę funkcję czasowo.

Niemcy, Japonia, Brazylia i Indie (G4) dążą do zwiększenia składu RB o 10 do 25 krajów. Sześć krajów (po dwa z Azji i Afryki i po jednym z Ameryki Łacińskiej oraz Europy Zachodniej) miałoby uzyskać status dodatkowego członka stałego RB. Grupa członków niestałych zwiększyłaby się o cztery kraje - po jednym z Azji, Afryki, Ameryki Łacińskiej i Europy Wschodniej.

By zyskać poparcie obecnych członków stałych RB, nowe kraje o tym statusie mogłyby zrezygnować w okresie przejściowym z prawa weta - sugerują zwolennicy zmian. "To zbyt mało, by przekonać Rosję i Chiny do reformy" - ocenia tygodnik "Der Spiegel".

Jak pisze "SZ", Chiny sprzeciwiają się wszelkim próbom rozszerzenia składu RB. Rosja sygnalizuje gotowość do rozmów, natomiast USA nie zajmują stanowiska w tej kwestii. Tylko Wielka Brytania i Francja są otwarte na zmiany, choć, jak twierdzi "Der Spiegel", "tylko werbalnie". Zwolennicy zmian chcą pozyskać dla swoich planów większość dwóch trzecich wśród 193 krajów należących do ONZ, by wywrzeć presję moralną na dysponujące prawem weta kraje z obecnej RB.

Niemcy, Japonia, Brazylia i Indie planowały przedstawienie takiej propozycji w 2005 roku, wycofały się jednak ze względu na niejasne stanowisko 50 państw afrykańskich.

Niezależnie od forsowanych reform Niemcy zamierzają starać się o miejsce niestałego członka RB w latach 2019/2020. (PAP)

Kraj i świat

Katastrofa smoleńska. Śledczy chcą skierować wnioski o areszt wobec rosyjskich biegłych

Katastrofa smoleńska. Śledczy chcą skierować wnioski o areszt wobec rosyjskich biegłych

2025-04-01, 08:25
Dolnośląskie: Chłopiec postrzelony przez ojca nie żyje. To trzecia ofiara tego sprawcy

Dolnośląskie: Chłopiec postrzelony przez ojca nie żyje. To trzecia ofiara tego sprawcy

2025-03-31, 17:37
Do ostatniej chwili mieliśmy nadzieję na cud. Amerykańscy żołnierze utonęli w bagnie

„Do ostatniej chwili mieliśmy nadzieję na cud." Amerykańscy żołnierze utonęli w bagnie

2025-03-31, 17:17
Francja: Zakaz ubiegania się o stanowiska publiczne przez pięć lat dla Marine Le Pen

Francja: Zakaz ubiegania się o stanowiska publiczne przez pięć lat dla Marine Le Pen

2025-03-31, 13:22
Birma: Po 60 godzinach od trzęsienia ziemi spod gruzów wciągnięto żywą dziewczynę

Birma: Po 60 godzinach od trzęsienia ziemi spod gruzów wciągnięto żywą dziewczynę

2025-03-31, 09:48
Donald Trump: Jeśli uznam, że brak rozejmu to wina Rosji, nałożę cła na ropę

Donald Trump: Jeśli uznam, że brak rozejmu to wina Rosji, nałożę cła na ropę

2025-03-30, 17:30
Tragiczne skutki trzęsienia ziemi nie tylko w Birmie. Co najmniej 17 ofiar w Tajlandii

Tragiczne skutki trzęsienia ziemi nie tylko w Birmie. Co najmniej 17 ofiar w Tajlandii

2025-03-30, 11:22
Turcja: Według opozycji 2,2 miliona osób pojawiło się na wiecu poparcia dla Imamoglu w Stambule

Turcja: Według opozycji 2,2 miliona osób pojawiło się na wiecu poparcia dla Imamoglu w Stambule

2025-03-29, 17:54
Birma: Już ponad tysiąc ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi, dwa razy więcej rannych

Birma: Już ponad tysiąc ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi, dwa razy więcej rannych

2025-03-29, 11:12
MSZ: W trzęsieniu ziemi w Tajlandii i Birmie nie zostali poszkodowani Polacy

MSZ: W trzęsieniu ziemi w Tajlandii i Birmie nie zostali poszkodowani Polacy

2025-03-28, 12:28
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę