Rowhani: porozumienie nuklearne możliwe, gdy Zachód będzie elastyczny
Prezydent Iranu Hasan Rowhani powiedział w czwartek, że zawarcie porozumienia w sprawie programu nuklearnego jest możliwe przed wyznaczonym na listopad ostatecznym terminem, jeśli Zachód będzie tego chciał i wykaże elastyczność.
Prezydent Rowhani, który przemawiał w czwartek na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ, oświadczył, że Iran jest zdecydowany na kontynuowanie budowy zaufania i przejrzystości w negocjacjach nuklearnych.
"Mamy nadzieję, że obecne negocjacje doprowadzą do końcowego porozumienia w tym krótkim czasie, jaki pozostał" - powiedział. Ale jednocześnie przestrzegł przed, jak to nazwał, "nadmiernymi żądaniami" Zachodu i powtórzył, że Teheran ma prawo wzbogacać uran.
Podkreślił też, że porozumienie w sprawie programu nuklearnego stworzyłoby nowe warunki do współpracy regionalnej i międzynarodowej, pozwoliłoby mocniej skoncentrować się na niektórych bardzo ważnych kwestiach, jak walka z przemocą i ekstremizmem w regionie.
"Jesteśmy zdecydowani kontynuować nasz pokojowy program nuklearny, w tym wzbogacanie uranu, i korzystać w pełni ze swych praw na ziemi irańskiej w ramach prawa międzynarodowego" - oświadczył Rowhani.
Zachód i Izrael podejrzewają, że Teheran - pod płaszczykiem rozwoju energii nuklearnej w celach cywilnych - pragnie wejść w posiadanie broni jądrowej. Teheran dementuje te sugestie.
Na początku września Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) informowała, że Iran nie złożył koniecznych wyjaśnień na temat kluczowych zagadnień swego programu nuklearnego i wprowadził w życie tylko trzy z pięciu przedsięwzięć mających zapewnić przejrzystość tego programu, przewidzianych w umowie z MAEA o budowie środków zaufania.
Prowadzone przez sześć mocarstw negocjacje z Iranem w sprawie ograniczenia jego programu atomowego w zamian za złagodzenie międzynarodowych sankcji gospodarczych na razie nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Znaczącego postępu brak też podczas obecnej tury rozmów - przyznał w czwartek główny irański negocjator, wiceminister spraw zagranicznych Abbas Aragczi.
Wyznaczony pierwotnie na 20 lipca ostateczny termin zawarcia porozumienia w tej sprawie został przesunięty na 24 listopada.(PAP)