Dawny dysydent krytykuje politykę ustępstw Zachodu wobec Moskwy

2014-09-25, 16:16  Polska Agencja Prasowa

Znany radziecki dysydent i obrońca praw człowieka w Rosji Siergiej Kowalow wyraził w czwartek zaniepokojenie "duchem Monachium" i polityką ustępstw, która jego zdaniem charakteryzuje stosunki Europy z Moskwą.

"Jestem pewny, że świat byłby inny, gdyby nie doszło do hańby w Monachium i Jałcie" - napisał w liście otwartym skierowanym do Zachodu, odnosząc się do konferencji monachijskiej z 1938 roku, podczas której Wielka Brytania i Francja de facto zaakceptowały aneksję części Czechosłowacji przez Niemcy. Na konferencji jałtańskiej w 1945 roku doszło do podziału Europy na strefy wpływów między Zachód i Związek Radziecki.

"Problem polega na tym, że duch, który przypomina wstydliwe konferencje, nadal unosi się w powietrzu i wspiera niemoralną obojętność pragmatyzmu politycznego" - podkreślił 84-letni Kowalow.

"Zgadzacie się na ustępstwa, twierdząc, że szczur zapędzony w róg, staje się niebezpieczny. Nie zapominajcie, że mało istotne jest, czy szczur jest zapędzony w róg, czy zostawiony w spokoju, i tak jest potężnym naturalnym rezerwuarem zarazy" - dodał.

Kowalow już w kwietniu, tuż po aneksji ukraińskiego Krymu przez Rosję, w liście otwartym do społeczności międzynarodowej apelował o "powstrzymanie rosyjskiej ekspansji" na Ukrainie i wskazał, że trzeba "przypomnieć sobie" o konferencji monachijskiej z 1938 r. i jałtańskiej z 1945 roku.

W 1975 roku władze ZSRR skazały Kowalowa na 7 lat łagru. Po upadku Związku Radzieckiego były dysydent oficjalnie zaangażował się w politykę i był m.in. deputowanym do Dumy Państwowej.(PAP)

Kraj i świat

Dialog Petersburski z Rosjanami odwołany

2014-10-13, 18:13

Rzecznik praw dziecka: wychowanie i nauczanie to zadanie odpowiedzialne

2014-10-13, 18:11

Anna Komorowska: wolność nie jest dana raz na zawsze; trzeba o nią dbać

2014-10-13, 18:09

PiS złożył do NIK wniosek o kontrolę w spółce EuroLOT S.A.

2014-10-13, 18:09
Ekonomiczny Nobel dla Francuza Jeana Tirolea

Ekonomiczny Nobel dla Francuza Jeana Tirole'a

2014-10-13, 18:08

Na synodzie biskupów dyskusja o parach homoseksualnych i rozwodnikach

2014-10-13, 18:06

WHO: ebola obecnie najpoważniejszym zdrowotnym wyzwaniem

2014-10-13, 12:35

Zmarł górnik poszkodowany w wypadku w kopalni Mysłowice-Wesoła

2014-10-13, 12:34

Zgoda na używanie przez USA baz w Turcji do walki z Państwem Islamskim

2014-10-13, 08:54

We Lwowie odsłonięto tablicę poświęconą Wojciechowi Kilarowi

2014-10-12, 17:11
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę