W czwartek władze Poczty Polskiej spotkają się ze związkami ws. płac
W czwartek władze Poczty Polskiej będą rozmawiać ze związkami zawodowymi w sprawie zmian sposobu wynagradzania pracowników. Prezes spółki Jerzy Jóźkowiak liczy, że w ciągu najbliższych kilkunastu tygodni uda się osiągnąć porozumienie.
Prezes Poczty Polskiej powiedział we wtorek PAP, że pierwsze spotkanie ze związkami miało charakter techniczno-formalny. "W czwartek pochylimy się nad kwestiami merytorycznymi, czyli poszczególnymi propozycjami" - podkreślił.
Jóźkowiak przypomniał, że na 73 związki zawodowe w firmie, 64 przystąpiły do negocjacji dotyczących zmian w wynagrodzeniach. "To ogromny sukces, bo poprzedni układ zbiorowy (w 2010 roku - PAP) podpisało tylko 46 związków zawodowych. To oznacza, że wola i chęć do rozmowy o istotnych sprawach dla Poczty Polskiej wzrosła" - ocenił.
"Ponieważ o tych tematach w Poczcie Polskiej rozmawiamy od kilku lat, zakładam, że skłonność do osiągnięcia korzystnych rozwiązań pojawi się w perspektywie najbliższych kilkunastu tygodni. Takie jest moje oczekiwanie" - dodał.
Poczta Polska chce uporządkować system wynagradzania pracowników. W lipcu tego roku złożyła stronie związkowej projekt nowego układu zbiorowego.
"Proponujemy włączenie do miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego tzw. trzynastki oraz po 70 proc. dodatku stażowego i części premii czasowej uzależnionej od obecności w pracy. Proponujemy też likwidację dodatku funkcyjnego i konwojowego. Niewłączone do wynagrodzeń zasadniczych części dodatków i środki z dodatku funkcyjnego chcemy pozostawić w funduszu wynagrodzeń i przeznaczać na podniesienie pensji najmniej zarabiających. Zdecydowaliśmy się na utrzymanie dotychczasowych nagród jubileuszowych i odpraw pośmiertnych, których wysokość jest korzystniejsza od przewidzianej prawem" - tłumaczył wcześniej w wywiadzie dla PAP Jóźkowiak.
Pytany o premie, mówił: "Chcemy je włączyć do układu zbiorowego. Naszym celem jest stworzenie spójnego systemu wynagradzania pracowników za wykonaną pracę i realizację zadań premiowych".
Zapewniał ponadto, że duża grupa pracowników będzie mogła liczyć też na wynagrodzenie prowizyjne. Chodzi o powiązanie pensji z efektami pracy. "Z przeprowadzonych analiz wynika, że nowe zasady spowodują automatyczny wzrost wynagrodzeń pracowników, których praca przynosi korzyści spółce. Uważam, że nasi pracownicy powinni otrzymać jasną i prostą możliwość zwiększania swoich zarobków" - mówił prezes Poczty Polskiej.
Poczta Polska to największy pracodawca w kraju. Zatrudnienie na koniec 2013 r. w Poczcie Polskiej wynosiło ponad 83 tys. etatów, a w całej grupie ponad 85 tys. Od 2012 r. zmniejszyło się o blisko 12 tys. etatów, głównie w związku z realizacją programu dobrowolnych odejść. (PAP)