Sejm rozpoczął prace nad nowelizacją prawa o ustroju sądów powszechnych
Zmiana zasad delegowania sędziów, ograniczenie czasu delegacji do MS i przyznanie ministrowi prawa do żądania akt spraw sądowych - to niektóre propozycje zawarte w rządowym projekcie nowelizacji Prawa o ustroju sądów powszechnych. Pracę nad nim Sejm rozpoczął w środę.
Projekt trafi teraz do sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka. Opowiedziały się za tym kluby PO i SLD. Przedstawiciel PiS powiedział natomiast, że jego partia nie złoży wniosku o odrzucenie przedłożenia tylko dlatego, że wykonuje ono wyrok Trybunału Konstytucyjnego.
Projekt ma stanowić wykonanie ubiegłorocznego wyroku TK, w którym na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa Trybunał ocenił powierzenie ministrowi sprawiedliwości prawa do nadzoru nad działalnością administracyjną sądów i wskazał, że wprowadzenie do systemu sądownictwa organu, jakim jest dyrektor sądu, stanowi urzeczywistnienie idei menadżerskiego zarządzania sądami i ma na celu odciążenie prezesa sądu od niektórych obowiązków administracyjnych.
KRS wskazywała, że nadzór ministra nad sądami jest zbyt szeroki. TK uznał, że konstytucję naruszyły niektóre ze szczegółowych przepisów nowelizacji odnoszące się m.in. do relacji między ministrem sprawiedliwości a prezesami i dyrektorami sądów. Ponieważ wejście w życie wyroku w tym zakresie TK odroczył o 18 miesięcy, Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało nowelę precyzującą te ustawowe zapisy.
W projekcie zaproponowano m.in. zmianę przepisów dotyczących odwoływania dyrektora sądu, zwracania przez ministra prezesowi sądu (lub wiceprezesowi) uwagi na piśmie (np. w przypadku stwierdzenia uchybień w kierowaniu sądem) i odmowy przyjęcia przez ministra informacji rocznej o działalności sądu.
Przewidziano też zmianę sposobu głosowania w zgromadzeniu ogólnym sędziów apelacji - do podjęcia uchwał, poza wyjątkami, wystarczy zwykła większość głosów. Zmieni się także skład zgromadzenia ogólnego sędziów okręgu, a głosy sędziów sądu okręgowego uzyskają w zgromadzeniu większą wagę niż głosy sędziów sądu rejonowego.
Zgodnie z projektem minister sprawiedliwości będzie mógł żądać, w uzasadnionych przypadkach, akt spraw sądowych. Ma to mu umożliwić efektywne sprawowanie nadzoru administracyjnego nad działalnością sądów. Dodano też przepisy, które mają gwarantować, że przekazanie akt spraw sądowych ministrowi nie będzie naruszać prawa stron do rozpoznania sprawy w rozsądnym terminie oraz utrudniać pracy sądom.
Projekt wprowadza też upoważnienie dla ministra sprawiedliwości do określenia właściwości sądów powszechnych w sprawach z zakresu prawa prasowego, prawa autorskiego i praw pokrewnych oraz spraw z dziedziny ksiąg wieczystych.
Już dziś minister ma prawo regulować kwestię sądów ds. ksiąg wieczystych, zaś co do spraw z dziedziny prawa prasowego lub autorskiego obecnie zajmują się nimi sądy okręgowe. Po nowelizacji krąg tych sądów będzie mógł zostać poszerzony lub zawężony, na podstawie analizy wpływu poszczególnych kategorii spraw.
Założono też doprecyzowanie przepisów dotyczących sprawowania zewnętrznego nadzoru administracyjnego, zmianę przepisów dotyczących powoływania dyrektorów sądów i podziału obowiązków pomiędzy prezesa sądu i dyrektora sądu. W zeszłorocznym wyroku TK wskazał bowiem, że dyrektor może być traktowany jedynie jako organ sądu w znaczeniu organizacyjnym, a nie składnikiem władzy sądowniczej, bo nie uczestniczy w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości ani wykonywaniu innych zadań z zakresu ochrony prawnej.
Zmienić mają się też zasady delegowania sędziów do sądu wyższego rzędu m.in. przez to, że delegacje sędziów do Ministerstwa Sprawiedliwości byłyby ograniczone czasowo - dziś takiego ograniczenia nie ma. W projekcie zaproponowano więc, by maksymalny czas delegowania sędziego do MS wynosił 5 lat, a w uzasadnionych przypadkach będzie można ten okres przedłużyć o kolejne 5 lat, jednak łączny czas delegowania sędziego nie może być dłuższy niż 10 lat.
Resort korzysta z pomocy kilkudziesięciu sędziów delegowanych; część z nich nie orzekała już od wielu lat, co krytykują przedstawiciele nauki prawa, wskazując na nieprawidłowość takiego odejścia sędziów od ich podstawowej roli.
W projekcie znalazła się też zasada, że za podanie fałszywych informacji w oświadczeniu majątkowym grozi odpowiedzialność karna; ma to też stanowić powód do odpowiedzialności dyscyplinarnej. Inne zmiany w nowelizacji dotyczą obowiązków ministra sprawiedliwości związanych z informatyzacją i obsługą informatyczną sądów oraz wprowadzenia zmian związanych z informatyzacją wymiaru sprawiedliwości do ustawy o prokuraturze i kodeksu postępowania karnego. (PAP)