Komorowski z wizytą w Berlinie; wygłosi przemówienie w Bundestagu

2014-09-09, 09:16  Polska Agencja Prasowa

Prezydent Bronisław Komorowski udaje się we wtorek wieczorem z dwudniową wizytą do Berlina. W środę z okazji 75. rocznicy wybuchu II wojny światowej Komorowski, jako pierwszy z polskich prezydentów, zabierze głos w niemieckim Bundestagu.

W nadzwyczajnym posiedzeniu niemieckiego parlamentu udział weźmie m.in. prezydent Niemiec Joachim Gauck, kanclerz Angela Merkel i przewodniczący Bundesratu Stephan Weil.

Komorowski jest pierwszym prezydentem Polski, który zabierze głos w Bundestagu. Wcześniej w niemieckim parlamencie występowali polscy ministrowie spraw zagranicznych - Władysław Bartoszewski w 1995 roku i Bronisław Geremek w 2002 roku.

1 września Gauck wziął udział w rocznicowych obchodach na Westerplatte 1 września. Prezydenci Polski i Niemiec podkreślali wówczas, że doświadczenia drugiej wojny światowej są lekcją w obliczu współczesnych konfliktów m.in. na wschodzie Europy.

Komorowski przypominał, że druga wojna światowa była poprzedzona ustępstwami wobec agresywnej polityki III Rzeszy, rewizjami granic, łamaniem prawa międzynarodowego, stosowaniem nacisku militarnego, łamaniem umów o rozbrojeniu. "Trzeba pamiętać także o tym, że konflikt niemiecko-polski szybko przerodził się w wojnę europejską, a ta w wojnę światową" - mówił. "Wojnę, która pochłonęła miliony istnień ludzkich, uruchomiła mechanizm niebywałej zbrodni ludobójstwa, spowodowała niewyobrażalne nieszczęścia i cierpienia. Warto przypominać także o tym, że na koniec nieszczęścia i cierpienia stały się udziałem nie tylko ofiar napaści, ale wszystkich, także sprawców agresji" - podkreślił.

"To historyczne doświadczenie ma istotne znaczenie i dzisiaj, gdy stoimy w obliczu zagrożeń na wschód od obszaru zintegrowanego w ramach Unii Europejskiej, bezpiecznego w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego" - mówił prezydent Polski.

Gauck przestrzegał z kolei, że przed ustępstwami terytorialnymi, ale i przed eskalacją napięcia międzynarodowego. "Historia uczy nas, że ustępstwa terytorialne często wzmacniają apetyt agresorów. Historia uczy nas jednak również tego, że z niekontrolowanej eskalacji sytuacji może wyniknąć dynamika, która w pewnym momencie wymknie się spod kontroli" - mówił. Dlatego - zaznaczył - Niemcy, tak jak cała Unia Europejska, będą prowadzić politykę zagraniczną łączącą wierność zasadom z dążeniem do deeskalacji, łączącą "stanowczość z elastycznością".

Prezydenci Polski i Niemiec podkreślali także wagę pojednania polsko-niemieckiego. "Już nie tylko ponad bolesną historią, ale także w obliczu rysującej się wspólnoty dobrego losu Polski i Niemiec, Polaków i Niemców. Symbolem tego był fakt, że kanclerz Kohl o obaleniu muru berlińskiego dowiedział się w czasie pobytu w Warszawie, w czasie rozmów z pierwszym niekomunistycznym rządem po wschodniej stronie stojącej jeszcze żelaznej kurtyny, z rządem Tadeusza Mazowieckiego" - zaznaczył Komorowski.

Jak mówił Gauck, zwłaszcza Niemcy "nigdy nie zapomną o klęczącym Willym Brandcie w Warszawie, o tym geście pokory, którym prosił on o wybaczenie za zbrodnie niemieckie dokonane podczas drugiej wojny światowej". Zaznaczył, że w pamięci żywy pozostaje także gest uścisku kanclerza Niemiec Helmuta Kohla i premiera Tadeusza Mazowieckiego w Krzyżowej na Dolnym Śląsku - jak podkreślił - zaledwie trzy dni po upadku muru w 1989 r.

W lipcu polski i niemiecki prezydent wspólnie otworzyli w stolicy Niemiec wystawę z okazji 70. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego. Do października ekspozycja będzie udostępniona w miejscu, gdzie w czasie II wojny światowej mieściła się m.in. główna siedziba dowództwa SS oraz centrala Gestapo. Projekt został przygotowany w ramach współpracy Fundacji Topografia Terroru w Berlinie i Muzeum Powstania Warszawskiego.(PAP)

Kraj i świat

Powołanie nowego rządu najpóźniej 25 września

2014-09-09, 08:55

"Rzeczpospolita": Polacy nie bardzo wierzą w premier Ewę Kopacz

2014-09-09, 08:53

Kruchy rozejm na Ukrainie utrzymuje się, UE przyjęła nowe sankcje wobec Rosji

2014-09-09, 08:51

Silny wybuch w metrze w stolicy Chile - Santiago, 14 rannych

2014-09-09, 08:48

Wzrasta liczba zwolenników niepodległości Szkocji - sondaż TNS

2014-09-09, 08:44
Spotkanie koalicyjne ws. nowego rządu

Spotkanie koalicyjne ws. nowego rządu

2014-09-08, 20:37

Poroszenko: jest porozumienie z krajami NATO w sprawie dostaw broni

2014-09-08, 18:48

Opóźnia się przyjęcie nowych sankcji wobec Rosji

2014-09-08, 18:31

Zmarł Jerzy Ostoja-Koźniewski, minister rządu RP na uchodźstwie

2014-09-08, 18:28
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę