Jaceniuk o porozumieniu po wycofaniu rosyjskiej armii
Porozumienie na wschodniej Ukrainie jest możliwe pod warunkiem całkowitego wstrzymania ognia i wyprowadzenia za granicę znajdujących się tam wojsk Federacji Rosyjskiej – oświadczył w piątek premier rządu w Kijowie, Arsenij Jaceniuk.
Porozumienie na wschodniej Ukrainie jest możliwe pod warunkiem całkowitego wstrzymania ognia i wyprowadzenia za granicę znajdujących się tam wojsk Federacji Rosyjskiej – oświadczył w piątek ukraiński premier Arsenij Jaceniuk.
„Porozumienie nastąpi, gdy zrealizowane zostaną trzy punkty: wstrzymanie ognia, wyprowadzenie rosyjskiej armii, rosyjskich bandytów i terrorystów oraz odnowienie kontroli na granicy” – powiedział.
Jaceniuk podkreślił, że taki jest plan pokojowy prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki. „Pokój powinien opierać się nie na planie rosyjskiego prezydenta (Władimira Putina), lecz na planie prezydenta Ukrainy, który (to plan) powinien być poparty przez USA i UE. Sami nie damy sobie rady z Rosją. Nam potrzebne są gwarancje (realizacji zawieranych z Rosją ustaleń)” – zaznaczył premier.
Jednym z tematów piątkowego posiedzenia rządu była realizacja projektu „Ściana”, trudnego do pokonania ogrodzenia na granicy Ukrainy z Rosją.
„Uniemożliwi to nielegalne przekraczanie granicy ze strony Federacji Rosyjskiej. Będzie to w rzeczywistości zabezpieczenie wschodnich granic Europy i zamierzamy prosić UE o pomoc w realizacji tego projektu" – oświadczył Jaceniuk.
W piątek w Mińsku na Białorusi odbywa się spotkanie grupy kontaktowej Rosja-Ukraina-OBWE ds. uregulowania sytuacji na wschodzie Ukrainy. Uczestniczą w niej także przedstawiciele prorosyjskich separatystów. Według nieoficjalnych jeszcze informacji w Mińsku podpisano w godzinach popołudniowych protokół o zawieszeniu broni w Donbasie od godz. 18 (17 czasu polskiego). (PAP)