UE zaniepokojona informacjami o wejściu rosyjskich żołnierzy na Ukrainę

2014-08-28, 15:54  Polska Agencja Prasowa

Unia Europejska wyraziła wielkie zaniepokojenie informacjami o wejściu rosyjskich żołnierzy na terytorium Ukrainy. Sytuacja na Ukrainie będzie tematem szczytu UE w sobotę, który może zapowiedzieć nowe sankcje wobec Rosji.

"Jesteśmy w najwyższym stopniu zaniepokojeni ostatnimi wydarzeniami, w tym doniesieniami o tym, co dzieje się w terenie. Powtarzamy nasz apel do Rosji, by natychmiast zaprzestała jakiejkolwiek formy wrogości na granicy, w tym przerzutu broni, sprzętu i personelu wojskowego z Rosji na Ukrainę" - oświadczyła rzeczniczka KE ds. polityki zagranicznej Maja Kocijanczicz na konferencji prasowej.

"Podtrzymujemy nasze wsparcie dla politycznego rozwiązania kryzysu, opartego na poszanowaniu suwerenności i terytorialnej integralności Ukrainy" - dodała.

Konflikt na Ukrainie będzie jednym z tematów sobotniego szczytu UE, który w pierwszej kolejności ma zająć się obsadą stanowisk szefa unijnej dyplomacji i przewodniczącego Rady Europejskiej. W sobotę do Brukseli przyjedzie prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. Spotka się on z szefem Komisji Europejskiej Jose Manuelem Barroso i ma też wziąć udział w spotkaniu przywódców Europejskiej Partii Ludowej.

Według unijnych źródeł dyplomatycznych szczyt potwierdzi możliwość nałożenia kolejnych sankcji na Rosję za destabilizację Ukrainy. Dyplomaci oceniają, że w konflikcie na Ukrainie otwiera się drugi front - na południu tego kraju wokół miasta Nowoazowsk. Celem jest połączenie wschodniej Ukrainy z zaanektowanym przez Rosję Krymem.

Ukraińska Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony oświadczyła w czwartek, że wojska Federacji Rosyjskiej przejęły kontrolę nad Nowoazowskiem i szeregiem innych miejscowości na południu obwodu donieckiego.

Zdaniem szefa komisji spraw zagranicznych europarlamentu, niemieckiego chadeka Elmara Broka na szczycie UE przywódcy powinni porozmawiać o nowych sankcjach wobec Rosji.

"Ze szczytu UE w sobotę powinno popłynąć jasne przesłanie. Wydarzenia ostatnich 24 godzin na Ukrainie powinny nas skłonić do tego, byśmy pomyśleli o nowych sankcjach wobec Rosji" - powiedział Brok po czwartkowym spotkaniu z przedstawicielami Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych i Komisji Europejskiej, poświęconym sytuacji w sąsiedztwie UE.

Zdaniem Broka, także podejmując decyzje personalne w sprawie nowego szefa unijnej dyplomacji i przewodniczącego Rady Europejskiej, przywódcy powinni wziąć pod uwagę niebezpieczną sytuację w sąsiedztwie UE. "Ważne jest, by szczyt podjął właściwe decyzje i byśmy mieli takiego wysokiego przedstawiciela ds. polityki zagranicznej UE, który nie tylko będzie w stanie reagować, ale także będzie umiał stworzyć strategię polityki sąsiedztwa. Obecnie widoczność UE i jej zdolności do działania są bardzo ograniczone" - ocenił Brok.

Powtórzył on, że jego zdaniem najlepszym kandydatem na stanowisko szefa unijnej dyplomacji jest polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, ale - jak zastrzegł - nie ma on szans na objęcie tego stanowiska, bo przypadnie ono europejskim socjalistom, a nie centroprawicy, z której wywodzą się Sikorski i Brok.

Faworytką na stanowisko szefa unijnej dyplomacji jest włoska minister spraw zagranicznych Federica Mogherini, popierana przez europejskich socjalistów.

Z Brukseli Anna Widzyk (PAP)

Kraj i świat

Prezydent: na RBN akceptacja dla 2 proc. PKB na obronność

Prezydent: na RBN akceptacja dla 2 proc. PKB na obronność

2014-09-09, 18:38

Premier złożył dymisję na ręce prezydenta

2014-09-09, 18:14
Kary ograniczenia wolności za gest faszystowskiego pozdrowienia

Kary ograniczenia wolności za gest faszystowskiego pozdrowienia

2014-09-09, 17:19

Nowicka ponownie wnioskuje do NIK o kontrolę instytucji katolickich

2014-09-09, 17:15

Ruszyła zbiórka on-line Podziel się posiłkiem

2014-09-09, 17:13

IPN ustalił zabójców prezydenta Warszawy Stefana Starzyńskiego

2014-09-09, 15:42
Tusk odchodzi w wyniku awansu - ewenement wśród dotychczasowych premierów [wideo]

Tusk odchodzi w wyniku awansu - ewenement wśród dotychczasowych premierów [wideo]

2014-09-09, 12:42

Kanclerz Merkel wyklucza wzrost wydatków na wojsko

2014-09-09, 12:39

Raport: malezyjski boeing strącony przez "obiekty z zewnątrz"

2014-09-09, 11:02

Czterech żołnierzy zginęło w trakcie rozejmu we wschodniej Ukrainie

2014-09-09, 10:40
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę