Senat oddał hołd Grzegorzowi Przemykowi

2013-05-16, 20:12  Polska Agencja Prasowa

Senat przyjął w czwartek uchwałę, w której oddał hołd Grzegorzowi Przemykowi w 30. rocznicę jego śmierci. Senatorowie potępili w uchwale "sprawców oraz inicjatorów tego politycznego mordu" i zaapelowali o ponowienie próby osądzenia winnych.

Za przyjęciem uchwały głosowało 77 senatorów; nikt nie był przeciw i się nie wstrzymał.

W uchwale, której projekt przygotowali senatorowie PiS przypomniano, że 12 maja 1983 r., funkcjonariusze MO zatrzymali na Starym Mieście w Warszawie maturzystę, młodego poetę Grzegorza Przemyka i że następnie "został on skatowany przez milicjantów i zomowców" w komisariacie przy ul. Jezuickiej oraz że zmarł 14 maja w szpitalu.

"Na polecenie najwyższych władz partyjnych i państwowych PRL fabrykowano dowody mające obciążyć winą za śmierć Grzegorza Przemyka sanitariuszy pogotowia ratunkowego, ukrywając te, które wskazywały na popełnienie zbrodni przez milicjantów. Konsekwencją tuszowania zbrodni było uwięzienie sanitariuszy oraz prześladowanie rodziny Grzegorza Przemyka i Jego przyjaciół" - głosi uchwała.

"Sprawcy zabójstwa Grzegorza Przemyka uniknęli odpowiedzialności. Także po odzyskaniu niepodległości nie udało się ich osądzić i ukarać" - podkreślono w uchwale.

"Senat Rzeczypospolitej Polskiej potępia bezpośrednich sprawców oraz inicjatorów tego politycznego mordu. Apelujemy do organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości, by ponowiły próbę osądzenia winnych" - głosi uchwała.

"Po 30 latach od tragicznej śmierci Grzegorz Przemyk zajmuje należne Mu miejsce w historii zmagań o wolną i niepodległą Polskę. Jego ofiara nie poszła na marne. Senat Rzeczypospolitej Polskiej oddaje Mu hołd" - czytamy.

Przedstawiciel wnioskodawców uchwały senator PiS Jan Maria Jackowski w czasie debaty przed przyjęciem uchwały podziękował senatorom za to, "że stanęli na wysokości zadania" i umożliwili prace nad nią w trybie ekspresowym. Podkreślił, że zabicie Przemyka wstrząsnęło opinią publiczną nie tylko ze względu na okrucieństwo sprawców. "Mieliśmy do czynienia z obrzydliwym spektaklem tuszowania zbrodni politycznej przy zaangażowaniu najwyższych ówczesnych czynników partyjnych, rządowych i służb specjalnych" - powiedział.

Senator PO Bogdan Klich powiedział, że Senat ma szansę naprawić błąd Sejmu, któremu nie udało się przyjąć uchwały w 30. rocznicę śmierci Przemyka. Zaznaczył, że tekst senackiego projektu "czyta się o wiele lepiej" niż projekt sejmowy, który - jego zdaniem - wymagał pewnego dopracowania. Dodał, że przypomnienie śmierci Grzegorza Przemyka powinno przeciwdziałać częstemu ostatnio "pokazywaniu PRL jako lat szczęśliwości". Mówił, że "wybiela się gen. Jaruzelskiego, zmywając z jego rąk krew, jak również stawia się pomnik Edwardowi Gierkowi".

Senator PO Łukasz Abgarowicz przekonywał, że jest to jedna z najważniejszych uchwał w tej kadencji Senatu. "Nie tylko ze względu na tekst uchwały (..) ale również dlatego, że zgłaszamy pretensję do wymiaru sprawiedliwości, który nie potrafił w dość jasnej sprawie tamtego mataczenia wyprostować i skazać winnych" - podkreślił.

"To hańba wymiaru sprawiedliwości III RP, chcę by to wybrzmiało, że to nie tylko nasza dezaprobata, ale żeby wymiar sprawiedliwości zrozumiał, że rośnie w nas gniew" - dodał.

We wtorek uchwałę ws. 30. rocznicy śmierci Przemyka miał przyjąć Sejm. Projekt, zaakceptowany przez komisję kultury nie trafił jednak pod obrady ze względu na sprzeciw SLD. W tej sytuacji posłowie na początku wtorkowego posiedzenie Sejmu uczcili rocznicę jedynie minutą ciszy. Marszałek Sejmu Ewa Kopacz zapowiedziała, że komisja kultury zajmie się projektem jeszcze raz oraz że zająć się nim może również Prezydium Sejmu.

Podczas posiedzenia sejmowej komisji kultury poseł SLD Tadeusz Iwiński zaprotestował przeciwko fragmentowi projektu mówiącego, że "Na polecenie najwyższych władz partyjnych i państwowych fabrykowano dowody mające obciążać winą za śmierć Grzegorza Przemyka sanitariuszy pogotowia ratunkowego, zaś ukrywano te, które wskazywały na milicjantów, jako winnych śmierci maturzysty". Iwiński domagał się usunięcia z tego zdania początkowego fragmentu: "Na polecenie najwyższych władz partyjnych i państwowych". Posłowie nie zgodzili się jednak na proponowaną przez Iwińskiego zmianę.

Ostatecznie SLD przygotował własny projekt uchwały. Projekt, autorstwa Iwińskiego, głosi: "W 30. rocznicę śmierci Grzegorza Przemyka Sejm Rzeczypospolitej Polskiej oddaje hołd Jego pamięci. Śmierć młodego poety w wyniku pobicia w komisariacie Milicji Obywatelskiej była jednym z najtragiczniejszych wydarzeń okresu stanu wojennego. Wyrażamy ubolewanie, że organy wymiaru sprawiedliwości do tej pory nie ustaliły odpowiedzialnych za tę zbrodnię, którą jednoznacznie potępiamy".

W czwartek Iwiński został jednak na mocy decyzji lidera Sojuszu Leszka Millera odsunięty od prac nad uchwałą Sejmu. Jak zapewnił PAP rzecznik SLD Dariusz Joński, Sojusz będzie dążyć do porozumienia ws. uchwały.

30 lat temu milicjanci na warszawskiej Starówce śmiertelnie pobili 19-letniego maturzystę Grzegorza Przemyka. Była to jedna z najgłośniejszych zbrodni aparatu władzy PRL lat 80. - do dziś nie do końca wyjaśniona. Ojciec Przemyka, przyjaciel zmarłego maturzysty oraz adwokat mec. Maciej Bednarkiewicz nadal walczą przed stołecznym sądem o wznowienie umorzonego w 2012 r. przez IPN śledztwa w sprawie utrudniania przez władze z lat 80. wyjaśnienia tej zbrodni. (PAP)

Kraj i świat

Brejza przed komisją ds. Pegasusa: Byłem osobą, która ujawniała szereg afer władzy PiS

Brejza przed komisją ds. Pegasusa: Byłem osobą, która ujawniała szereg afer władzy PiS

2024-10-21, 12:32
Zmarł pianista Janusz Olejniczak. Był jednym z najwybitniejszych współczesnych chopinistów

Zmarł pianista Janusz Olejniczak. Był jednym z najwybitniejszych współczesnych chopinistów

2024-10-21, 08:29
Amerykańska publicystka Anne Applebaum z Nagrodą Pokojową Niemieckich Księgarzy

Amerykańska publicystka Anne Applebaum z Nagrodą Pokojową Niemieckich Księgarzy

2024-10-20, 21:17
Pomorskie: 37-letni kierowca tira usłyszał zarzuty w sprawie katastrofy na S7 w Borkowie

Pomorskie: 37-letni kierowca tira usłyszał zarzuty w sprawie katastrofy na S7 w Borkowie

2024-10-20, 17:03
Prezydent Duda: Dzięki wysiłkowi pokolenia księdza Jerzego Popiełuszki mamy dzisiaj wolną Polskę

Prezydent Duda: Dzięki wysiłkowi pokolenia księdza Jerzego Popiełuszki mamy dzisiaj wolną Polskę

2024-10-19, 20:03
Tragiczny karambol na drodze S7 w Gdańsku. Zginęły cztery osoby, 12 zostało rannych

Tragiczny karambol na drodze S7 w Gdańsku. Zginęły cztery osoby, 12 zostało rannych

2024-10-19, 09:20
Projekt ustawy wprowadzającej związki partnerskie zmieni ponad 200 ustaw

Projekt ustawy wprowadzającej związki partnerskie zmieni ponad 200 ustaw

2024-10-18, 14:14
Sejm przyjął uchwałę upamiętniającą ks. Popiełuszkę. Jest symbolem obrony wolności sumienia

Sejm przyjął uchwałę upamiętniającą ks. Popiełuszkę. „Jest symbolem obrony wolności sumienia"

2024-10-18, 10:04
Rośnie sieć dróg płatnych w Polsce. Kierowcy ciężarówek i autobusów muszą sięgnąć do kieszeni

Rośnie sieć dróg płatnych w Polsce. Kierowcy ciężarówek i autobusów muszą sięgnąć do kieszeni

2024-10-17, 15:45
Zełenski: Powiedziałem Trumpowi, że albo Ukraina wejdzie do NATO, albo będzie mieć broń nuklearną

Zełenski: Powiedziałem Trumpowi, że albo Ukraina wejdzie do NATO, albo będzie mieć broń nuklearną

2024-10-17, 15:27
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę