Nawałnice nad Polską; 352 interwencje strażaków

2014-08-08, 11:47  Polska Agencja Prasowa
Trwa usuwanie skutków podtopień i zalań w miejscowości Kasinka Mała w Małopolsce. Fot. PAP/Stanisław Rozpędzik

Trwa usuwanie skutków podtopień i zalań w miejscowości Kasinka Mała w Małopolsce. Fot. PAP/Stanisław Rozpędzik

Połamane drzewa, uszkodzone budynki, zalane piwnice - to bilans nawałnic, które w ciągu ostatniej doby przeszły nad Polską. W sumie strażacy interweniowali ponad 350 razy. Najtrudniejsza sytuacja była w woj. małopolskim.

"W ciągu ostatniej doby strażacy interweniowali 352 razy w całym kraju. Najwięcej z naszych akcji związanych było z burzami i silnymi wichurami. Usuwaliśmy połamane drzewa, konary i zabezpieczyliśmy budynki przez zalaniem, wypompowywaliśmy wodę z piwnic i ulic" - poinformował w piątek PAP rzecznik komendanta głównego PSP Paweł Frątczak.

Jak dodał, najtrudniejsza sytuacja była w woj. małopolskim, a także w woj. świętokrzyskim i lubelskim.

Według rzecznika na terenie powiatów limanowskiego i myślenickiego (Małopolska) zostało podtopionych bądź zalanych 658 budynków, w tym 413 budynków mieszkalnych. Strażacy ok. 100 razy interweniowali też w powiecie nowosądeckim i gorlickim.

Jak poinformował PAP rzecznik wojewody małopolskiego Jan Brodowski, skala tego zjawiska była znacznie mniejsza niż w powiatach myślenickim i limanowskim w nocy z wtorku na środę (z 5 na 6 sierpnia). Strażacy interweniowali wtedy ok. 200 razy. Poprzedniej doby opady w Małopolsce spowodowały wezbrania rzek i potoków oraz gwałtowny spływ wód gruntowych, doprowadzając do licznych podtopień. "Tej nocy straż pożarna interweniowała na bieżąco - wypompowywała wodę z zalanych kilkudziesięciu budynków. Obecnie trwają prace porządkowe" - powiedział PAP rzecznik wojewody małopolskiego.

Na Podkarpaciu intensywne i obfite opady deszczu spowodowały liczne podtopienia piwnic. Zalane zostały także niektóre ulice, bo studzienki kanalizacyjne nie były w stanie na bieżąco odprowadzać wody. Dyżurny podkarpackiej straży pożarnej Grzegorz Poterała poinformował, że strażacy interweniowali w nocy ponad 50 razy w Mielcu i najbliższej okolicy miasta. Skutki burz usuwali m.in. w Trześni, gdzie wiatr zerwał dach z budynku mieszkalnego.

Według Wojciecha Czanerle z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie, mimo intensywnych opadów deszczu nie pojawiło się zagrożenie powodziowe.

W piątek minister administracji i cyfryzacji zapewnił, że mieszkańcy poszkodowanych regionów mogą liczyć na pomoc.

"Ludzie mogą liczyć na doraźną pomoc do 6 tys. zł, która jest wypłacana niemal natychmiastowo. To są indywidualne zasiłki, wniosek zgłasza się do wojewody i on wypłaca je ze swojego budżetu, my potem te pieniądze zwracamy. I to dzieje się w ciągu kilku dni" - powiedział w radiowych "Sygnałach Dnia" Trzaskowski.

Jak dodał, są też pieniądze, które mogą być wypłacone na remont budynku. "Tutaj sytuacja jest trudniejsza, trzeba oszacować straty, są specjalne komisje gminne i później wojewoda to weryfikuje, te pieniądze są wypłacane w przeciągu tygodni" - powiedział Trzaskowski.

Czwartek był kolejnym dniem intensywnych burz nad Polską. Strażacy przypominają o podstawowych zasadach bezpieczeństwa podczas nawałnic i burz. Usuńmy donice z parapetów i balkonów. Jeśli wychodzimy z domu, pozamykajmy okna i drzwi. Jeśli burza zacznie się, gdy będziemy w drodze, nie chowajmy się pod drzewami, wiatami czy słupami, tylko w budynku. Jeśli jedziemy autem, zatrzymajmy się na poboczu, lub lepiej na parkingu, i przeczekajmy..

Nawałnicę przechodzą nad Polską od niedzieli. Najtrudniejsza sytuacja była w niedzielę i w poniedziałek, kiedy to strażacy przeprowadzili w sumie ponad 2300 akcji związanych z intensywnymi opadami deszczu i wichurami. W nocy z wtorku na środę silne opady deszczu spowodowały wezbranie lokalny potoków i rzek m.in. w dwóch powiatach myślenickim i limanowskim (woj. małopolskie). Podtopionych zostało ponad 400 budynków mieszkalnych i m.in. szpital. (PAP)

Kraj i świat

Z 500 do 1000 złotych. Sejm zdecydował: świadczenie z funduszu alimentacyjnego w górę

Z 500 do 1000 złotych. Sejm zdecydował: świadczenie z funduszu alimentacyjnego w górę

2024-11-21, 20:57
Putin: Możemy zaatakować obiekty wojskowe krajów, które pozwoliły atakować nas swoimi pociskami

Putin: Możemy zaatakować obiekty wojskowe krajów, które pozwoliły atakować nas swoimi pociskami

2024-11-21, 20:30
Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec minister zdrowia Izabeli Leszczyny

Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec minister zdrowia Izabeli Leszczyny

2024-11-21, 19:27
Macierewicz złożył zawiadomienie do prokuratury ws. zespołu badającego podkomisję smoleńską

Macierewicz złożył zawiadomienie do prokuratury ws. zespołu badającego podkomisję smoleńską

2024-11-21, 18:51
Jest nakaz aresztowania premiera Izraela i lidera Hamasu. Chodzi o zbrodnie wojenne

Jest nakaz aresztowania premiera Izraela i lidera Hamasu. Chodzi o zbrodnie wojenne

2024-11-21, 17:30
Zapadł wyrok po śmierci pięciu nastolatek w escape roomie. Cztery osoby skazane

Zapadł wyrok po śmierci pięciu nastolatek w escape roomie. Cztery osoby skazane

2024-11-21, 16:12
Rośnie liczba młodych palaczy, a co roku umiera 80 tysięcy osób. Światowy Dzień Rzucania Palenia

Rośnie liczba młodych palaczy, a co roku umiera 80 tysięcy osób. Światowy Dzień Rzucania Palenia

2024-11-21, 10:41
Prokuratura Krajowa wszczęła pięć śledztw dotyczących podkomisji smoleńskiej

Prokuratura Krajowa wszczęła pięć śledztw dotyczących podkomisji smoleńskiej

2024-11-20, 20:10
USA zawetowały projekt rezolucji wzywającej do zawieszenia broni w Strefie Gazy

USA zawetowały projekt rezolucji wzywającej do zawieszenia broni w Strefie Gazy

2024-11-20, 17:52
Zawalił się dach hali w Mławie, dwie osoby nie żyją. Poszukiwania zakończone [aktualizacja]

Zawalił się dach hali w Mławie, dwie osoby nie żyją. Poszukiwania zakończone [aktualizacja]

2024-11-20, 17:19
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę