"NYT": Obama rozważa naloty w Iraku w obronie uwięzionej mniejszości

2014-08-07, 21:16  Polska Agencja Prasowa

Prezydent USA Barack Obama rozważa przeprowadzenie nalotów lub zrzucenie jedzenia i leków, by pomóc ok. 40 tys. członków mniejszości religijnej w Iraku, którzy ukrywają się w górach przed dżihadystami - podał w czwartek "New York Times".

Komentując te doniesienia rzecznik Białego Domu Josh Earnest powiedział, że amerykański rząd i wojsko wspierają wysiłki irackich i kurdyjskich sił, by chronić ludzi więzionych przez sunnickich bojowników z organizacji Państwo Islamskie.

Według Earnesta wszelkie amerykańskie działania wojskowe miałyby "bardzo ograniczony zakres" i byłyby ściśle powiązane z reformami politycznymi w Iraku. "Na problemy w Iraku nie ma amerykańskich rozwiązań wojskowych" - oświadczył.

Od kilku dni ok. 40 tys. członków mniejszości jazydów bez jedzenia i wody ukrywa się w górach w pobliżu miasta Sindżar. Jazydzi wyznają synkretyczną religię powstałą w XII wieku z połączenia wierzeń indoirańskich, judaizmu, nestorianizmu i islamu. Dżihadyści, którzy postrzegają ich jako czcicieli diabła, grożą im śmiercią.

Cytując wysokich rangą przedstawicieli administracji Obamy, "NYT" napisał w czwartek, że w tym dniu prezydent spotkał się ze swoimi doradcami ds. bezpieczeństwa. Podczas tych spotkań szef państwa rozpatrywał wiele opcji: od zrzucenia pomocy humanitarnej jazydom po wojskowe uderzenia w bojowników z Państwa Islamskiego, którzy już są blisko gór, w których ukrywa się mniejszość - czytamy w "NYT".

"Tam może dochodzić do katastrofy humanitarnej" - powiedział chcący zachować anonimowość przedstawiciel administracji. Jego zdaniem Obama wkrótce może podjąć decyzję w sprawie ewentualnego udzielenia pomocy jazydom.

Członkowie tej mówiącej językiem kurdyjskim mniejszości uciekli z Sindżaru przed islamistyczną ofensywą. Jak pisze "NYT", w górach umierają oni z pragnienia i z powodu upałów.

Powołując się na świadków, agencja Reutera pisze, że w górach, w których roi się od węży i skorpionów, zmarło już ok. 100 niemowląt. Z kolei we wtorek UNICEF podał, że z powodu upałów i odwodnienia śmierć poniosło 40 dzieci.

Rzecznik Biura NZ ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA) poinformował w czwartek, że w ciągu ostatniej doby udało się uwolnić niektórych jazydów.

"NYT" przypomina, że administracja Obamy opóźniała podjęcie działań wojskowych w Iraku wymierzonych w Państwo Islamskie do czasu utworzenia nowego irackiego rządu. "Zarówno przedstawiciele Białego Domu, jak i Pentagonu w prywatnych rozmowach mówili, że USA nie będą interweniowały wojskowo do czasu dymisji premiera Nuriego al-Malikiego" - czytamy w "NYT". Gazeta dodaje jednocześnie, że amerykańskie władze może zmuszać do działania kryzys związany z jazydami.(PAP)

Kraj i świat

Łotwa zakazała wjazdu trzem gwiazdom rosyjskiej estrady

2014-07-21, 16:10

Ekspert: Nadzieje Holendrów w grupie kontaktowej

2014-07-21, 14:51

Rajdowiec z sopockiego molo przyznał się do zarzutów, ale odmówił wyjaśnień

2014-07-21, 14:49

Poroszenko polecił wstrzymać ogień w strefie katastrofy

2014-07-21, 13:10

Przed spotkaniem szefów dyplomacji przywódcy grożą Rosji sankcjami

2014-07-21, 13:01

Śledczy z Holandii zbadali zwłoki ofiar katastrofy samolotu

2014-07-21, 12:36

Apel ekologów po awarii i wycieku mazutu w elektrowni w Kozienicach

2014-07-21, 12:32

W Sejmie pierwsze czytanie rządowego projektu ws. pijanych kierowców

2014-07-21, 12:31

Dyrektor Szpitala Św. Rodziny dostał wypowiedzenie z pracy

2014-07-21, 12:29

Separatyści oddadzą ciała ofiar katastrofy jedynie ekspertom

2014-07-21, 10:36
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę