Senat odrzucił własny projekt ws. darmowych leków dla seniorów
Senatorowie odrzucili w czwartek w głosowaniu senacki projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej przewidujący bezpłatne zaopatrzenie w leki refundowane dla osób, które ukończyły 75. rok życia i pobierają najniższą emeryturę lub rentę.
Za wnioskiem senatora Jana Filipa Libickiego (PO) o odrzucenie projektu w całości głosowało 49 senatorów, przeciwnych było 24, a trzech wstrzymało się od głosu. Także komisje senackie rekomendowały odrzucenie projektu ustawy.
Projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty przygotowała senacka Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji.
Z inicjatywą przyznania wszystkim emerytom i rencistom bezpłatnych leków wystąpiło do Senatu Stowarzyszenie "Dzieci wojny" oraz dwie osoby prywatne. Komisja opowiedziała się jednak za ograniczeniem prawa do darmowych leków do osób po 75. roku życia i otrzymujących najniższe świadczenia.
W uzasadnieniu projektu zaznaczono, że rozwiązanie dotyczyłoby ok. 108 tys. osób, a koszty związane ze zwolnieniem z opłat wyniosłyby ok. 214 mln zł rocznie.
Zmian przygotowanych w Senacie nie popiera resort zdrowia. Według wiceministra Igora Radziewicza-Winnickiego, 200 mln zł w skali budżetu refundacyjnego nie jest bagatelną kwotą, odpowiada np. pięciokrotności rocznych nakładów na leczenie czerniaka złośliwego. Ponadto jak przekonywał w trakcie prac w Senacie, nie ma medycznych efektów przyjmowania większej ilości leków, a skala korzystania z nich zmienia się radykalnie, gdy są one bezpłatne. Przytaczał dane, z których wynika, że o ile obecnie refundacja leków, z których korzystają osoby starsze, wynosi średnio 612 zł na osobę, to darmowe leki dla kombatantów skutkują już refundacją czterokrotnie wyższą - 2,5 tys. zł.
Według MZ, zakładana w projekcie weryfikacja faktycznych dochodów osób pobierających najniższe emerytury czy renty byłaby nie do przeprowadzenia, chyba że robiłby to lekarz, oglądając odcinek wypłaconego świadczenia. (PAP)