Senat debatował o ustawie o podatku węglowodorowym
Ustawa o podatku węglowodorowym stworzy stabilne warunki dla działalności wydobywczej w Polsce - mówił wiceminister finansów Janusz Cichoń w środę w Senacie. Zgodnie z nią firmy, które będą wydobywały w Polsce gaz z łupków, od 2020 r. zaczną płacić specjalne podatki.
"Celem ustawy jest stworzenie stabilnych warunków dla działalności wydobywczej w Polsce. Opłacalność w tym sektorze jest wyższa niż gdziekolwiek indziej. Jeśli popatrzymy na jednostkowy koszt wydobycia - około 400 zł - a cena gazu taryfowego to ok. 1300 zł, to widzimy, jaki potencjalny zysk jest tutaj do zagospodarowania. Wychodzimy z założenia, że tym zyskiem przedsiębiorcy powinni podzielić się z państwem" - powiedział Cichoń podczas posiedzenia Senatu.
Podczas dyskusji poprawkę do ustawy złożył senator Grzegorz Bierecki (PiS). Jak powiedział PAP, dotyczy ona "sposobu rozliczania podatku od węglowodorów".
Przyjęta przez Sejm pod koniec lipca ustawa o specjalnym podatku węglowodorowym (SPW) wprowadza system opodatkowania wydobywanych kopalin, m.in. ropy i gazu. Całkowitym obciążeniem inwestora ma być - pobierana przez państwo - renta surowcowa o docelowej wysokości ok. 40 proc. Rentę ma tworzyć specjalny podatek węglowodorowy, którego stawka ma wynosić od 0 do 25 proc., zależnie od relacji przychodów do wydatków oraz podatek od wydobycia niektórych kopalin (w przypadku gazu konwencjonalnego stawka wyniesie 3 proc., a gazu niekonwencjonalnego 1,5 proc., natomiast w przypadku ropy konwencjonalnej będzie to 6 proc., a niekonwencjonalnej 3 proc.).
Przepisy przewidują, że opłata eksploatacyjna realizowana na rzecz gmin, powiatów, województw i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ma wzrosnąć do 24 zł z 6 zł za tysiąc metrów sześciennych w przypadku gazu i do 50 zł z 36 zł za tonę w przypadku ropy.
Prezes spółki PGNiG Mariusz Zawisza mówił w czerwcu, że po zmianach w opodatkowaniu wydobycia węglowodorów wprowadzonych przez ustawę wyniki firmy mogą zostać obciążone kwotą ok. 1,2 mld zł rocznie. „Mamy zmianę prawa geologicznego i górniczego. To co nas dotyka to czterokrotne zwiększenie opłat eksploatacyjnych. Kolejny element to ustawa o specjalnym podatku węglowodorowym. Wszystko to idzie w kierunku zwiększenia naszej kontrybucji do budżetu” – dodawał wtedy prezes.
Gaz łupkowy wydobywa się metodą szczelinowania hydraulicznego. Polega ona na wpompowywaniu pod ziemię mieszanki wody, piasku i chemikaliów, co powoduje pęknięcia w skałach, dzięki czemu uwalnia się gaz.
W ostatnich latach polskie Ministerstwo Środowiska wydało ponad 100 koncesji na poszukiwanie gazu niekonwencjonalnego w Polsce, m.in. dla firm: Chevron, PGNiG, Lotos i Orlen Upstream. Z Polski wycofała się jednak część firm, m.in. Exxon, Marathon i Talisman. (PAP)