Izrael nie wyśle delegacji na rozmowy pokojowe w Egipcie

2014-08-02, 14:51  Polska Agencja Prasowa

Izrael nie wyśle swojej delegacji na rozmowy w sprawie ponownego zawieszenia broni, które miały się odbyć w sobotę w Egipcie. Przedstawiciele państwa żydowskiego oskarżyli jednocześnie Palestyńczyków o wprowadzenie w błąd międzynarodowych mediatorów.

"Hamas nie jest zainteresowany porozumieniem" - ocenił anonimowy przedstawiciel izraelskich władz w rozmowie z agencją Reutera.

Wcześniej w sobotę prezydent Egiptu Abd el-Fatah es-Sisi ocenił, że przedstawiony przez Egipt plan zawieszenia broni jest szansą na zakończenie walk między Izraelem a Palestyńczykami w Strefie Gazy. Ostrzegł jednak, że wraz z upływem czasu sytuacja się komplikuje.

"Egipska inicjatywa jest prawdziwą szansą na znalezienie realnego rozwiązania kryzysu mającego miejsce w Strefie Gazy. (...) Stracony czas coraz bardziej komplikuje jednak sytuację" - mówił Sisi na konferencji prasowej, zorganizowanej w związku z wizytą premiera Włoch Matteo Renziego.

Udział w sobotnich rozmowach zapowiedziała delegacja Organizacji Wyzwolenia Palestyny (OWP), która miała w sobotę wylecieć do Kairu z Jordanii. Dołączyć do niej mieli też przebywający na emigracji przedstawiciele Islamskiego Dżihadu i Hamasu. W negocjacjach mieli nie brać udziału natomiast delegaci Hamasu ze Strefy Gazy - poinformowała agencja Reutera.

To była kolejna propozycja władz Egiptu przeprowadzenia w Kairze rozmów między zwaśnionymi stronami.

W piątek na rozmowy pokojowe do Egiptu miały się udać delegacje państwa żydowskiego i Hamasu. Negocjacje miały doprowadzić do trwałego zaprzestania walk w Strefie Gazy. Informacje te pojawiły się niedługo po uzgodnieniu porozumienia w sprawie trzydniowego zawieszenia broni, które miało umożliwić m.in. dostarczenie pomocy humanitarnej do Strefy Gazy. Niedługo po jego ogłoszeniu siły zbrojne państwa żydowskiego podały, że rozejm przestaje obowiązywać, ponieważ ich żołnierz został uprowadzony przez bojowników radykalnego Hamasu.

Władze Izraela twierdzą, że porucznik Hadar Goldin wpadł w ręce bojowników Hamasu w piątek rano na południu Strefy Gazy w czasie operacji niszczenia tuneli wykorzystywanych przez palestyńskich bojowników. Według izraelskiej armii, Goldin został uprowadzony po wejściu w życie trzydniowego rozejmu, który został szybko złamany przez obie strony.

Zbrojne ramię radykalnego Hamasu oświadczyło w nocy z piątku na sobotę, że nie ma wyraźnych wskazówek co do miejsca pobytu izraelskiego żołnierza, o którego porwanie władze Izraela oskarżyły właśnie Hamas, ale nie wyklucza, że nie żyje. Ugrupowanie podało także, że nie ma kontaktu ze swymi bojownikami, którzy znajdowali się w południowej części Strefy Gazy, w rejonie, gdzie zaginął izraelski żołnierz.

Od 8 lipca, kiedy rozpoczęły się izraelskie bombardowania Strefy Gazy, zginęło tam co najmniej 1592 ludzi. Władze państwa żydowskiego tłumaczyły, że chcą zażegnać zagrożenie ze strony bojowników, którzy ostrzeliwali terytorium Izraela pociskami rakietowymi. Od początku konfliktu mieli ich wystrzelić ponad 3 tysiące, z czego większość miała spaść na największe miasta. (PAP)

Kraj i świat

Nakaz aresztowania byłego prezydenta Saakaszwilego

2014-08-02, 19:51
Obchody 70. rocznicy zagłady Romów w b. KL Auschwitz

Obchody 70. rocznicy zagłady Romów w b. KL Auschwitz

2014-08-02, 16:56

Chiny w strachu przed ujgurskimi terrorystami

2014-08-02, 14:50

Zdaniem ekspertów: epidemia gorączki Ebola raczej nie grozi Europie i Polsce

2014-08-02, 14:47

PiS będzie przypominać Polakom o nagranych rozmowach polityków

2014-08-02, 14:44

Kaczyński: kłopotom z rosyjskim embargiem można zaradzić

2014-08-02, 14:43

Międzynarodowi eksperci na miejscu katastrofy boeinga

2014-08-02, 12:23

Senat zajmie się Prawem zamówień publicznych

2014-08-02, 12:21

Chiny/Wybuch w fabryce na wschodzie kraju; co najmniej 65 zabitych

2014-08-02, 10:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę