101 interwencji ratowników w Tatrach od początku wakacji; trzy wypadki śmiertelne

2014-07-31, 08:33  Polska Agencja Prasowa

Ratownicy TOPR od początku wakacji pomagali turystom w Tatrach 101 razy - powiedział PAP ratownik górski Piotr Bednarz. W tym czasie w najwyższych polskich górach doszło do trzech śmiertelnych wypadków. W czwartek mija połowa wakacyjnego wypoczynku.

Ratownik dyżurny TOPR wyliczał, że podczas tegorocznych wakacji doszło do trzech śmiertelnych wypadków. W dwóch przypadkach był to upadek z dużej wysokości na Granatach i Buli pod Rysami. Kolejny śmiertelny wypadek zdarzył się po uderzeniu pioruna pod Wołowcem. W tym samym okresie ubiegłego roku ratownicy interweniowali 60 razy; jeden wypadek był śmiertelny.

Zdaniem ratowników do tak dużej liczby wypadków w Tatrach dochodziło przede wszystkim w wyniku złego przygotowania turystów do górskich wypraw. Turyści często bagatelizują lub nie sprawdzają prognozy pogody przed wędrówką, a deszcz w górach powoduje diametralne pogorszenie warunków turystycznych. "Wędrujący po wyższych partiach Tatr często nie mają nawet odpowiedniego górskiego obuwia" - zauważył dyżurny ratownik.

Skrajnie nieodpowiedzialnie zachował się turysta, który zabrał 5-letniego syna na najtrudniejszy szlak w Tatrach - Orlą Perć. Mężczyzna zgubił szlak; dziecko nie miało sił dalej wędrować. Przed godziną dwudziestą ratownicy z pokładu śmigłowca zobaczyli mężczyznę z dzieckiem w masywie Wielkiej Buczynowej Turni i szczęśliwie ewakuowali ich na dół.

Ratownicy apelują do rodziców wędrujących z dziećmi po tatrzańskich szlakach, by przed wyruszeniem w góry zastanowili się, czy wybrana przez nich trasa jest bezpieczna dla dziecka i czy podoła ono trudom wycieczki.

Skomplikowaną akcję ratownicy przeprowadzili też w Jaskini Czarnej. Po alarmie, że grotołazi nie wyszli o umówionej godzinie, dwie grupy ratowników udały się w głąb jaskini. Szybko udało im się dotrzeć do zagubionych turystów, którzy nie potrafili odnaleźć ścieżki do wyjścia.

Warunki do uprawiania turystyki w Tatrach są dobre, ale po opadach deszczu szlaki mogą być mokre i śliskie, a na odcinkach leśnych błotniste. W wyższych partiach gór, w miejscach zacienionych i żlebach zalegają płaty zmrożonego śniegu.

W Tatrach panuje bardzo duży ruch turystyczny. Z szacunków Tatrzańskiego Parku Narodowegowynika, że od początku wakacji do połowy lipca po Tatrach wędrowało ponad 200 tys. osób. Najbardziej popularne kierunki to Morskie Oko oraz reglowe doliny.(PAP)

Kraj i świat

Policja apeluje o rozwagę nad wodą; w tym roku utonęło ponad 300 osób

2014-08-15, 10:59
Bp Guzdek: Kościół wzywa do pokoju, ale wie, że żołnierze są potrzebni

Bp Guzdek: Kościół wzywa do pokoju, ale wie, że żołnierze są potrzebni

2014-08-15, 10:57

Na trasie do Morskiego Oka testowany będzie melex

2014-08-14, 20:11

Zachodnie reakcje na krymskie przemówienie Putina: ładne słowa, ale liczą się czyny

2014-08-14, 20:00

Policja przeszukała dom należący do Cliffa Richarda

2014-08-14, 19:53

Dowódca US Army w Europie z roboczą wizytą w Polsce

2014-08-14, 18:52

Sikorski: Polska bardziej bezpieczna energetycznie niż sąsiedzi

2014-08-14, 18:51

Putin: opinie Żyrinowskiego nie zawsze zbieżne ze stanowiskiem Rosji

2014-08-14, 18:22

PiS zapyta premiera o embargo na rosyjski węgiel

2014-08-14, 14:28

Niemiec odpowie przed sądem za kradzież w Muzeum Auschwitz

2014-08-14, 14:13
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę