Kluby za zaostrzeniem kar dla pijanych kierowców

2014-07-24, 08:57  Polska Agencja Prasowa

Za zaostrzeniem kar dla pijanych kierowców opowiedziały się w środę w Sejmie wszystkie kluby parlamentarne. Sejm omawiał późnym wieczorem rządowy projekt zmian zakładający skuteczniejsze wymierzanie kar i instalowanie blokad alkoholowych w autach osób skazanych za jazdę po pijanemu.

Projekt rządowy powstał po tragicznym wypadku w Kamieniu Pomorskim (Zachodniopomorskie) spowodowanym przez pijanego kierowcę, który na początku roku zabił 6 przechodniów, w tym 9-letnie dziecko; dwoje innych dzieci zostało rannych. Opracowano go w resortach sprawiedliwości, infrastruktury i spraw wewnętrznych. Swoje projekty przygotowały też grupy posłów i Sejm pracuje już nad nimi w komisjach.

Sejm zdecyduje w głosowaniu, czy rządowy projekt trafi jedynie do komisji nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach, czy również do komisji infrastruktury, o co wnosił poseł Maciej Banaszak (TR). Przekonywał on, że zaostrzenie kar, co zakłada projekt, nie wpłynie na to, że mniej pijących kierowców będzie wsiadać za kółko, a wysokość kar finansowych powinna być uzależniona od przychodów w rodzinie, a nie określona kwotowo.

Wiceminister sprawiedliwości Michał Królikowski przedstawiając w środę w Sejmie projekt zmian podał, że zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo określonego rodzaju pojazdów od 3 do 15 lat sąd mógłby orzec wobec kierowców nietrzeźwych, jadących pod wpływem środka odurzającego lub kogoś, kto zbiegł z miejsca zdarzenia. W przypadku ponownego skazania kierowcy za jazdę po pijanemu, sąd orzekałby dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Odstąpić od takiej kary sąd mógłby jedynie w wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych szczególnymi okolicznościami.

Projekt zakłada, że razem z karą i zatrzymaniem prawa jazdy, sąd orzekałby też od sprawców nawiązki i inne świadczenia pieniężne na rzecz poszkodowanych. Za jazdę po pijanemu byłoby to 5 tys. zł na fundusz pomocy pokrzywdzonym. Dla recydywistów oraz pozostałych odpowiadających na podstawie zaostrzonych kryteriów nawiązka wynosiłaby co najmniej 10 tys. zł – wyliczał Królikowski.

Kolejną zmianą ma być wprowadzenie nowego typu czynu zabronionego, polegającego na prowadzeniu pojazdów mechanicznych bez wymaganych uprawnień - po tym gdy wobec kierowcy został orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Groziłoby za to do dwóch lat więzienia.

Dla osób skazanych już za jazdę po pijanemu i odzyskujących prawo jazdy po upływie kary, projekt zakłada obowiązek wyposażenia ich aut na trzy lata w blokadę alkoholową (tzw. alcolock). Blokada uniemożliwiałaby uruchomienie samochodu w przypadku, gdy poziom alkoholu w wydychanym przez kierującego powietrzu przekraczałby 0,1 mg alkoholu w 1 litrze powietrza. W przepisach jest to próg, od którego rozpoczyna się "stan po spożyciu alkoholu".

Jak wskazał rząd, skoro większość sprawców wypadków drogowych stanowią osoby w wieku 25-39 lat, to zasadne będzie utrzymanie przepisu, w myśl którego młodzi kierowcy (do roku od egzaminu na prawo jazdy) tracą je po zebraniu 20 punktów karnych (a nie 24 - jak bardziej doświadczeni kierowcy). Rząd chce poszerzenia tego "okresu próbnego" również o taki zapis, że prawo jazdy traci się w razie popełnienia w tym okresie trzech wykroczeń przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, lub chociaż jednego przestępstwa z tego rozdziału Kodeksu karnego.

Rząd chce też za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h zatrzymywać na trzy miesiące prawo jazdy. Takie rozwiązania są m.in. w Czechach, Grecji, Belgii, Danii, Francji czy Szwajcarii. Czasowe cofnięcie prawa jazdy stosowane miałoby być też za przewożenie samochodem większej liczby osób, niż dopuszcza to dany pojazd.

Przewidziano też zaostrzenie o sto procent kar dla "recydywistów" nieprzestrzegających nałożonych na nich wcześniej nakazów - złapanemu na tym kierowcy prawo jazdy zostanie odebrane nie na 3, ale na 6 miesięcy. Przy wielokrotnym naruszeniu nałożonych zakazów, ostatecznością ma być bezterminowe cofnięcie uprawnień kierowcy.(PAP)

Kraj i świat

Prezydent podpisał liberalizację przepisów dotyczących motocyklistów

2014-07-16, 18:58
Z dna Zatoki Gdańskiej wydobyto armaty z II wojny i kotwicę z XIX w.

Z dna Zatoki Gdańskiej wydobyto armaty z II wojny i kotwicę z XIX w.

2014-07-16, 18:18

SN: nieprawidłowości wskazane przez PiS - bez wpływu na wynik eurowyborów

2014-07-16, 18:17

Sikorski w sądzie o raporcie z "incydentu gruzińskiego" z L. Kaczyńskim

2014-07-16, 17:21

Separatyści ogłosili stan wojenny i godzinę policyjną w Doniecku

2014-07-16, 16:25

Kolejne rozmowy PiS w sprawie zjednoczenia prawicy [wideo]

2014-07-16, 16:15

Amerykański statek towarowy Cygnus dotarł do ISS

2014-07-16, 16:14

Palestyńska młodzież zwiedziła Muzeum Auschwitz

2014-07-16, 16:14

Prokuratura umorzyła śledztwo wobec ks. Grzegorza K. ws. pedofilii

2014-07-16, 15:23

Sąd przyznał 25 tys. zł za odmowę leczenia nowotworu nerek

2014-07-16, 15:02
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę