Sikorski za zaostrzeniem sankcji w związku z kryzysem na Ukrainie
Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski ocenił we wtorek w Brukseli, że UE powinna wdrożyć decyzje w sprawie zaostrzenia sankcji w związku z kryzysem ukraińskim, bo Rosja nie powstrzymała dostaw broni na wschodnią Ukrainę.
Przed rozpoczęciem wtorkowego spotkania ministrów spraw zagranicznych państw UE w Brukseli Sikorski powiedział dziennikarzom, że zestrzelenie w czwartek malezyjskiego samolotu pasażerskiego nad wschodnią Ukrainą jest skutkiem dostarczania broni prorosyjskim separatystom przez granicę rosyjsko-ukraińską.
Jak przypomniał, pod koniec czerwca przywódcy państw UE uznali, że tzw. czerwoną linią, po przekroczeniu której Unia powinna zaostrzyć sankcje wobec Rosji, będzie nieprzekazanie kontroli nad granicą rosyjsko-ukraińską władzom Ukrainy.
"To nie nastąpiło, a wręcz przeciwnie, od tego czasu wzrosło przekazywanie coraz bardziej zaawansowanego sprzętu kolejnymi kolumnami" - powiedział Sikorski. "Mamy jeszcze niepotwierdzone informacje, że kolejna duża kolumna czołgów, transporterów opancerzonych i ciężarówek dostawczych przekroczyła tę granicę wczoraj w nocy" - dodał.
"Uważam, że my, jako ministrowie, powinniśmy wykonać decyzje Rady Europejskiej" - oświadczył Sikorski.(PAP)