Transport wraku Concordii znów przełożony, tym razem na środę

2014-07-21, 19:19  Sylwia Wysocka (PAP)

Na środę przełożono rozpoczęcie transportu wraku statku Costa Concordia z okolic wyspy Giglio do portu w Genui - poinformowali w poniedziałek koordynatorzy bezprecedensowej operacji.

Kolejne opóźnienie tłumaczy się przedłużaniem prac z powodu niepogody.

Do genueńskiego portu konwój Concordii z holownikami i kilkunastoma jednostkami zabezpieczającymi transport ma dotrzeć w niedzielę. Wcześniej zapowiadano, że wrak opuści Giglio w poniedziałek, a ostatnio, że we wtorek.

Od tygodnia międzynarodowa ekipa prowadzi skomplikowane prace, których celem jest ustawienie wycieczkowca na wodzie, tak by utrzymując się na niej mógł na holu dopłynąć do portu w Ligurii na demontaż. Do tej pory udało się podnieść Concordię ze sztucznego dna, na którym spoczywała od podniesienia z morza we wrześniu, na wysokość prawie 20 metrów.

W następnych godzinach wrak wynurzy się o dalsze 2,5 metra.

Prace przerywano w ostatnich dniach wielokrotnie z powodu niepogody, przede wszystkim silnego wiatru.

Szef włoskiej Obrony Cywilnej Franco Gabrielli powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej na wyspie Giglio, że złe warunki meteorologiczne miały zasadniczy wpływ na opóźnienie operacji. Wyjaśnił, że to ostrożność zadecydowała o tym, iż dopiero w środę wrak wyruszy w ostatnią drogę na demontaż.

Obecny na konferencji dyrektor generalny armatora Costa Crociere Michael Thamm podkreślił: "Jesteśmy pewni, że do Genui dotrzemy w niedzielę".

Burmistrz Giglio Sergio Ortelli oświadczył, że jest zirytowany i zniecierpliwiony decyzją o przełożeniu odholowania wraku, ale dodał, że przyjmuje ją do wiadomości.

"Rozumiem trudności techniczne, ale niepokój mój i mieszkańców jest duży" - przyznał. Zwrócił uwagę na to, że panujący obecnie nastrój niepewności zbiega się w czasie ze szczytem sezonu wakacyjnego na wyspie, która do chwili katastrofy z 13 stycznia 2012 roku była perłą turystyki.

Koordynatorzy operacji odholowania wycieczkowca poinformowali ponadto, że w trakcie rejsu do Genui konwój nie wpłynie na wody terytorialne Francji. Wcześniej kraj ten wyrażał obawy, że zniszczony gigantyczny statek może zanieczyścić środowisko. Francja zapowiedziała nawet wysłanie swojego statku, który będzie obserwował transport Concordii i badał czystość wody. Włosi wielokrotnie zapewniali, że z jednostki wypompowano całe paliwo i nie ma żadnego zagrożenia.

Kraj i świat

BBC: wojna na Ukrainie ściąga bojowników z zagranicy

2014-09-01, 13:24

Siły rządowe Ukrainy wycofały się z lotniska w Ługańsku

2014-09-01, 13:22

Tusk: to jest dzień naszych polskich dzieciaków

2014-09-01, 13:20

Omilanowska: nowy rok to początek zmian w szkolnictwie artystycznym

2014-09-01, 11:30

Poroszenko: agresja Rosji przeciw Ukrainie bezpośrednia i otwarta

2014-09-01, 10:58
Kluzik-Rostkowska: rodzice pierwszoklasistów nie poniosą kosztów nauki

Kluzik-Rostkowska: rodzice pierwszoklasistów nie poniosą kosztów nauki

2014-09-01, 10:53
Tusk: stać nas na skuteczne zapewnienie bezpieczeństwa na świecie

Tusk: stać nas na skuteczne zapewnienie bezpieczeństwa na świecie

2014-09-01, 08:19

Słowacja - trzeci agresor we wrześniu 1939 r.

2014-09-01, 08:17
75 lat temu wybuchła II wojna światowa

75 lat temu wybuchła II wojna światowa

2014-09-01, 08:16

Zacięte walki wokół Doniecka i Ługańska

2014-09-01, 08:14
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę