Kalisz, Tusk, Pawlak i Hofman wśród posłów z najniższą frekwencją

2014-07-20, 13:39  Polska Agencja Prasowa

Ponad 3700 głosowań odbyło się podczas 71 posiedzeń Sejmu obecnej kadencji. Ryszard Kalisz (niezrz.), Donald Tusk (PO), Waldemar Pawlak (PSL), Grzegorz Napieralski (SLD) i Adam Hofman (PiS) znaleźli się wśród posłów z najniższą frekwencją w głosowaniach.

Według statystyk zamieszczonych na sejmowej stronie internetowej Zofia Ławrynowicz (PO), jako jedyna z grona posłów, uczestniczyła we wszystkich głosowaniach sejmowych w tej kadencji. Czołówka rankingu jest obsadzona niemal wyłącznie przez członków klubu PO. Pierwszy poseł spoza PO, Tomasz Makowski (TR), zajmuje miejsce 40. - z frekwencją wynoszącą 99,68 proc.

W pierwszej dziesiątce posłów z najwyższą frekwencją oprócz Ławrynowicz znaleźli się kolejno: Zofia Czernow, Marek Krząkała, Andrzej Orzechowski, Mirosław Pluta, Waldemar Sługocki, Ryszard Zawadzki, Krzysztof Brejza, Jacek Brzezinka oraz wicemarszałek Sejmu Cezary Grabarczyk (wszyscy z PO).

Do grona posłów mogących pochwalić się najwyższą frekwencją nie można zaliczyć żadnego z liderów partii zasiadających w Sejmie. Najlepszy rezultat osiągnął przewodniczący klubu parlamentarnego Sprawiedliwa Polska. Jarosław Gowin z frekwencją wynoszącą 93,25 proc. zajmuje 316 miejsce. Jarosław Kaczyński (PiS) osiągnął wynik 87,23 proc. Inni liderzy to kolejno: szef SLD Leszek Miller (84,15 proc.), lider Twojego Ruchu Janusz Palikot (81,51 proc.), prezes PSL Janusz Piechociński (81,07 proc.) oraz premier, szef PO Donald Tusk (72,71 proc.).

Spośród posłów posiadających mandat od początku kadencji, najniższą frekwencję ma Artur Górski (PiS - 62,80 proc.). Poseł PiS od wielu miesięcy zmaga się jednak z białaczką, która uniemożliwia mu udział w obradach Sejmu.

Pozostali posłowie z najniższą frekwencją to kolejno: Ryszard Kalisz (niezrz. - 70,55 proc.), Elżbieta Kruk (PiS - 72,17 proc.), Waldemar Pawlak (PSL - 74,08 proc.), Marek Łatas (PiS - 74,11 proc.), Roman Kotliński (TR - 74,70 proc.), Norbert Wojnarowski (PO - 75,49 proc.), Dorota Arciszewska-Mielewczyk (PiS - 77,02 proc.), Eugeniusz Kłopotek (PSL - 77,08 proc.), Tadeusz Iwiński (SLD - 77,13 proc.), Grzegorz Napieralski (SLD - 77,35 proc.), Adam Hofman (PiS - 77,56 proc.) oraz Radosław Sikorski (PO - 77,94 proc.)

Zgodnie z regulaminem Sejmu poseł obowiązany jest w ciągu 7 dni usprawiedliwić w formie pisemnej swoją nieobecność przed marszałkiem Sejmu. Za przyczyny usprawiedliwiające niewzięcie udziału w posiedzeniu Sejmu lub w głosowaniu uważa się m.in. chorobę, wyjazdy zagraniczne z polecenia organów Sejmu czy też udział w posiedzeniach komisji, do których poseł należy.

Regulamin Sejmu zakłada obniżenie uposażenia i diety parlamentarnej posłom o 1/30 za każdy dzień nieusprawiedliwionej nieobecności na posiedzeniu Sejmu lub za niewzięcie w danym dniu udziału w więcej niż 1/5 głosowań.

Również o 1/30 obniżane są dieta i uposażenie za każdy dzień nieusprawiedliwionej nieobecności na posiedzeniu komisji (jeżeli liczba tych nieobecności przekroczyła 1/5 liczby posiedzeń komisji w miesiącu kalendarzowym).

Kancelaria Sejmu publikuje na swojej stronie internetowej wykaz potrąceń z tytułu nieusprawiedliwionych nieobecności na posiedzeniach Sejmu oraz komisji sejmowych.

Wynika z niego, że najwięcej potrąceń z tytułu nieusprawiedliwionych nieobecności na posiedzeniach Sejmu - 66 dni - ma poseł Andrzej Piątak (niezrzeszony, do czerwca 2014 r. poseł TR). Kolejni to: Tadeusz Jarmuziewicz (PO - 64 dni), Waldemar Pawlak (PSL - 43 dni) oraz Cezary Kucharski (PO - 40 dni). Waldemar Pawlak ma także najwięcej spośród posłów tej kadencji nieusprawiedliwionych nieobecności na posiedzeniach komisji sejmowych - 28. (PAP)

Kraj i świat

Brak dowodów manipulowania przy czarnej skrzynce

2014-07-23, 19:40

Sejm przyjął sprawozdanie z działania NIK za 2013 r.

2014-07-23, 19:39

Dwa ukraińskie samoloty bojowe zestrzelone, może z Rosji

2014-07-23, 19:39

Sejm rozpoczął prace nad ustawą o komisjach lekarskich podległych MSW

2014-07-23, 17:20

Holenderski urząd pokieruje śledztwem ws. katastrofy na Ukrainie

2014-07-23, 17:07

Speckomisja o aktywności wywiadu rosyjskiego i budżecie służb

2014-07-23, 17:06

ASF u dwóch świń w powiecie białostockim

2014-07-23, 17:05

Senatorowie PiS chcą odrzucenia ustaw z pakietu kolejkowego

2014-07-23, 17:04

Śledztwa ws. wywozu hełmów dla Ukraińców; MON: to nie wywóz uzbrojenia

2014-07-23, 16:25

CBOS: więcej niż co czwarty badany pozytywnie ocenia służbę zdrowia

2014-07-23, 16:23
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę