Komisarz UE apeluje o dostęp do miejsca katastrofy malezyjskiego samolotu

2014-07-18, 18:07  Polska Agencja Prasowa

Inspektorzy muszą mieć swobodny dostęp do miejsca katastrofy malezyjskiego samolotu i czarnych skrzynek maszyny - zaapelował w piątek komisarz UE ds. transportu Siim Kallas w związku z sygnałami, że ukraińscy inspektorzy mają problemy z dotarciem na miejsce.

Jak informowało wcześniej w piątek unijne źródło zapoznane ze sprawą, zespół wysłany z Kijowa miał trudności z dotarciem do strefy, która znajduje się pod kontrolą prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy. Około południa inspektorzy jeszcze nie dotarli na miejsce, a informacje z godz. 16.00 w tej sprawie był "niejasne" - według źródeł UE.

Kallas w rozesłanym w piątek oświadczeniu powtórzył, że UE jest w szoku po katastrofie malezyjskiego samolotu pasażerskiego i złożył kondolencje ofiarom rodzin. "Potrzebujemy teraz natychmiastowego i niezależnego dochodzenia w sprawie przyczyn katastrofy" - zaznaczył.

"W wymiarze praktycznym oznacza to, że inspektorzy muszą mieć swobodny dostęp do miejsca katastrofy i oczywiście do czarnych skrzynek, rejestratora parametrów lotu i rejestratora rozmów w kabinie. Zaufanie publiczne wymaga w pełni przejrzystej i otwartej procedury" - podkreślił Kallas.

Komisarz poinformował, że uruchomił specjalną unijną komórkę antykryzysową ds. lotnictwa i bezpieczeństwa. "Chciałbym uspokoić pasażerów, że latanie jest bezpieczne" - podkreślił.

"Ale w zupełności rozumiem, że opinia publiczna jest +głodna+ wiedzy. Fakty na temat tego, co stało się z lotem MH17 (numer lotu Boeinga 777 linii Malaysia Airlines z Amsterdamu do Kuala Lumpur) muszą być poddane ocenie ogólnoświatowej opinii. I jeśli stanie się jasne, że ta katastrofa została spowodowana celowo, jeśli MH17 zestrzelono nie bacząc na śmierć tak wielu niewinnych cywili, odpowiedzialni za to powinni być doprowadzeniu przed oblicze wymiaru sprawiedliwości" - podsumował unijny komisarz.

Za śledztwo w sprawie przyczyny katastrofy odpowiedzialna jest Ukraina, która może jednak zaprosić do dochodzenia inne kraje. Jak informowało unijne źródło, "normalne" jest zaproszenie kraju, w którym wyprodukowano samolot, w tym przypadku są to Stany Zjednoczone.

Ukraina zaprosiła też do dochodzenia Holandię, w związku z dużą liczbą holenderskich pasażerów, którzy zginęli w katastrofie. Zwrócili się też o zaangażowanie do Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilnego (ICAO) i do Eurocontrolu.

W oświadczeniu opublikowanym w internecie OBWE napisała w piątek, że grupa kontaktowa składająca się z przedstawicieli Ukrainy, Rosji i OBWE przeprowadziła wideokonferencję z separatystami. Podczas rozmów zapewnili oni, że będą współpracować z ukraińskimi władzami podczas śledztwa w sprawie katastrofy.

Separatyści zgodzili się "zabezpieczyć miejsce katastrofy, zapewnić bezpieczny dostęp do tego miejsca ekipom ratunkowym, krajowym i międzynarodowych śledczym oraz obserwatorom OBWE", a także "współpracować z właściwymi ukraińskimi władzami w trakcie operacji" - czytamy w komunikacie.

Boeing 777 linii Malaysia Airlines, który leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur, rozbił się w czwartek na wschodzie Ukrainy. Na pokładzie było 298 osób; wszyscy zginęli.

Z Brukseli Julita Żylińska (PAP)

Kraj i świat

W malezyjskim samolocie najprawdopodobniej nie było Polaków

2014-07-18, 08:26

Ratownicy znaleźli drugą czarną skrzynkę z boeinga

2014-07-18, 08:20

Separatyści umożliwią ekspertom dostęp do szczątków boeinga

2014-07-18, 08:18

70 lat temu wybuchło powstanie warszawskie

2014-07-18, 08:15

USA chcą rozejmu na Ukrainie, by umożliwić dostęp do szczątków samolotu

2014-07-18, 08:14

Cameron był przeciwny kandydaturze Tuska na przewodniczącego RE

2014-07-18, 08:14

Malaysia Airlines twierdzą, że rozbity samolot leciał trasą uznaną za bezpieczną

2014-07-18, 08:13

Putin obciążył Ukrainę odpowiedzialnością za katastrofę malezyjskiego samolotu [wideo]

2014-07-18, 08:12

Obama i Putin rozmawiali o sankcjach USA i katastrofie samolotu

2014-07-17, 20:21

Premier rozmawiał z prezydentem i szefem MON ws. katastrofy na Ukrainie

2014-07-17, 20:20
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę