MSZ: Polska potępia zestrzelenie samolotu na terenie Ukrainy

2014-07-18, 09:40  Polska Agencja Prasowa

Polska stanowczo potępia zestrzelenie samolotu na terenie Ukrainy - oświadczyło w piątek MSZ; wyraziło też oburzenie faktem użycia broni przeciw celowi cywilnemu. Resort wezwał wspólnotę międzynarodową do podjęcia wszelkich działań, by wyjaśnić przyczyny katastrofy.

"Polska stanowczo potępia zestrzelenie samolotu pasażerskiego na terenie Ukrainy wschodniej kontrolowanym przez prorosyjskich separatystów. Szczególne oburzenie wywołuje fakt użycia zaawansowanej broni przeciwlotniczej przeciwko celowi cywilnemu" - czytamy w komunikacie przekazanym PAP przez MSZ.

Resort złożył też "najgłębsze wyrazy współczucia rodzinom ofiar tragedii oraz państwom, których obywatele znajdowali się na pokładzie". Jak podkreślono, jak dotąd nie ma informacji, by wśród ofiar byli obywatele polscy. Według ministerstwa trwa weryfikacja listy pasażerów pod kątem ich obywatelstwa, a do sprawdzenia pozostaje ok. 40 nazwisk.

MSZ wezwał też do przeprowadzenia obiektywnego, międzynarodowego śledztwa, które wyjaśni przyczyny katastrofy. "Z niepokojem przyjmujemy informację o przechwyceniu przez stronę ukraińską rozmów telefonicznych wskazujących, że za zestrzeleniem samolotu mogą stać prorosyjscy separatyści" - podkreśla MSZ.

Przypomina też, że podczas ostatniej wizyty w Kijowie, do której doszło w ubiegły wtorek, szef MSZ Radosław Sikorski ostrzegał, że najbardziej niepokojące w rozwoju obecnego konfliktu na Ukrainie wschodniej są doniesienia o posiadaniu przez separatystów zaawansowanych rakiet ziemia-powietrze.

MSZ wezwało strony konfliktu i wspólnotę międzynarodową do "przedsięwzięcia wszelkich działań służących obiektywnemu wyjaśnieniu przyczyn, zabezpieczeniu dowodów i miejsca katastrofy, godnego traktowania ciał ofiar i należących do nich przedmiotów oraz umożliwienia ekspertom i bliskim ofiar bezpiecznego dostępu do miejsca katastrofy".

Boeing 777 rozbił się w czwartek na terytorium Ukrainy, niedaleko od granicy z Rosją. Na pokładzie samolotu było 298 osób; nikt nie przeżył. W rejonie, gdzie spadł malezyjski samolot, trwają walki między prorosyjskimi separatystami a ukraińskimi siłami rządowymi. Samolot leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur. 50 kilometrów przed wejściem w rosyjską przestrzeń powietrzną zaczął się zniżać. Uderzył w ziemię w okolicach miast Szachtarsk i Torez w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy.

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko uznał katastrofę samolotu za akt terrorystyczny. Zapewnił, że ukraińskie siły zbrojne nie mają nic wspólnego z tą tragedią. Kijów oskarżył "terrorystów" - czyli walczących o przyłączenie wschodniej Ukrainy do Rosji rebeliantów - o zestrzelenie boeinga pochodzącą z czasów radzieckich ciężką rakietą przeciwlotniczą Buk.

Z kolei prezydent Rosji Władimir Putin odpowiedzialnością za katastrofę obciążył Ukrainę twierdząc, że nie doszłoby do tego, gdyby Kijów nie wznowił działań zbrojnych przeciwko separatystom.

USA uważają, że malezyjski samolot został strącony rakietą ziemia-powietrze - powiedzieli agencji Reuters dwaj wyżsi przedstawiciele amerykańskich władz. Jeden z rozmówców Reutera zadeklarował, iż Waszyngton ma silne podejrzenia, że rakietę wystrzelili wspierani przez Rosję ukraińscy separatyści. Dodał, że nie ma żadnych dowodów na to, by rakietę wystrzeliły ukraińskie siły rządowe lub by zaginął im jakikolwiek system rakietowy.(PAP)

Kraj i świat

W Somie starcia w związku z katastrofą górniczą

2014-05-16, 20:30

Minister edukacji dopuściła do użytku I część "Naszego elementarza"

2014-05-16, 20:30

Lekka niedyspozycja papieża

2014-05-16, 20:28

MSW zatrzymało dowódcę separatystycznej armii

2014-05-16, 19:27

Coraz więcej polskich chorych korzysta z radioterapii

2014-05-16, 15:40

Premier Tusk oświadcza - jeszcze nie odwołujemy alarmu, sytuacja pogodowa pod kontrolą

2014-05-16, 15:39

Romowie upamiętnili rocznicę buntu w Auschwitz swych przodków

2014-05-16, 15:38

Zdaniem Rafała Trzaskowskiego, cyfryzacja to nie tylko technologie, to proces społeczny

2014-05-16, 15:37

Polacy najbardziej ufają wojsku, policji i władzom lokalnym

2014-05-16, 15:36
Woda w Dunajcu opada aktywują się osuwiska

Woda w Dunajcu opada; aktywują się osuwiska

2014-05-16, 11:25
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę