Malezyjski Boeing 777 rozbił się na Ukrainie przy granicy z Rosją. Niewykluczone, że maszyna została zestrzelona [wideo]

2014-07-17, 17:42  Polska Agencja Prasowa/Jarosław Junko
Na pokładzie samolotu znajdowało się 295 osób; nikt nie przeżył. Fot. PAP/EPA

Na pokładzie samolotu znajdowało się 295 osób; nikt nie przeżył. Fot. PAP/EPA

Boeing 777 malezyjskich linii lotniczych rozbił się w czwartek późnym popołudniem na terytorium Ukrainy, niedaleko od granicy z Rosją. Na pokładzie samolotu znajdowało się 295 osób; nikt nie przeżył. Niewykluczone, że maszyna została zestrzelona.

Boeing 777 malezyjskich linii lotniczych rozbił się w czwartek późnym popołudniem na terytorium Ukrainy, niedaleko od granicy z Rosją. Na pokładzie samolotu znajdowało się 295 osób; nikt nie przeżył.

Niewykluczone, że maszyna została zestrzelona. W rejonie, gdzie spadł malezyjski samolot trwają walki między prorosyjskimi separatystami a ukraińskimi siłami rządowymi.

Samolot leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur. 50 kilometrów przed wejściem w rosyjską przestrzeń powietrzną zaczął się zniżać. Uderzył w ziemię w okolicach miast Szachtarsk i Torez w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy.

Ukraińskie źródła milicyjne twierdzą, że samolot zniknął z radarów na wysokości 10 tysięcy metrów. Według informatorów gazety internetowej „Ukrainska Prawda” kontakt z maszyną utracono o godzinie 16.20 czasu lokalnego (godz. 15.20 w Polsce). „Ukraińska Prawda” jako jedna z pierwszych napisała, że według jej źródeł samolot został zestrzelony.

Taką samą informację podał następnie doradca szefa ukraińskiego MSW Arsena Awakowa, Anton Heraszczenko. Oświadczył on, że malezyjski samolot został zestrzelony z zestawu rakietowego Buk. Wcześniej Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy poinformowała, że walczący z siłami ukraińskimi rebelianci prorosyjscy dysponują taką bronią.


Malezyjski samolot zestrzelony nad wschodnią Ukrainą. Dym nad miejscem katastrofy. Źródło: RUPTLY/x-news

„Otrzymaliśmy przed chwilą informację, że nad miastem Torez (niedaleko Szachtarska w obwodzie donieckim) z zestawu rakietowego Buk zestrzelono samolot pasażerski. (...) Zginęło 280 pasażerów i 15 członków załogi” – napisał Heraszczenko na Facebooku.

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko także nie wykluczył, że samolot malezyjskich linii lotniczych mógł zostać zestrzelony. Zapewnił, że ukraińskie siły zbrojne nie mają nic wspólnego z tą tragedią.

Poroszenko opowiedział się jednocześnie za powołaniem komisji międzynarodowej, która zbada przyczyny katastrofy malezyjskiego Boeinga 777.

Także premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk oświadczył, że konieczne jest przeprowadzenie międzynarodowego śledztwa, które ustali przyczyny katastrofy malezyjskiego samolotu.

„Rząd domaga się przeprowadzenia szerokiego śledztwa międzynarodowego w sprawie zestrzelenia 14 lipca w obwodzie ługańskim samolotu An-26 sił zbrojnych Ukrainy, 16 lipca samolotu Su-25 sił zbrojnych Ukrainy oraz katastrofy malezyjskiego Boeinga 777 z udziałem Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego (ICAO) i Europejskiej Organizacji ds. Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej (Eurocontrol)” – głosi komunikat na stronie internetowej ukraińskiego rządu.

Agencja Interfax-Ukraina podała, że szczątki malezyjskiego samolotu spadły na terenach kontrolowanych przez prorosyjskich separatystów. Znaleziono je we wsi Hrabowo w obwodzie donieckim przy granicy z obwodem ługańskim, 10 kilometrów na północ od miasta Torez.

Malezyjskie linie lotnicze potwierdziły w czwartek wieczorem na Twitterze, że straciły kontakt ze swoim samolotem, znajdującym się w ukraińskiej przestrzeni powietrznej. Władze malezyjskie poinformowały o rozpoczęciu śledztwa w związku z katastrofą.

Jeden z liderów separatystów we wschodniej Ukrainie Aleksandr Borodaj obwinił o strącenie samolotu pasażerskiego siły ukraińskie. O zestrzeleniu maszyny przez ukraińskie siły powietrzne Borodaj powiedział w rosyjskiej telewizji Rossija 24. (PAP)

Kraj i świat

Ukraińskie służby dokonują w Rosji inspekcji konwoju

Ukraińskie służby dokonują w Rosji inspekcji konwoju

2014-08-15, 11:14

Agencje: rosyjskie transportery opancerzone w pobliżu konwoju humanitarnego

2014-08-15, 11:10

Żona Robina Williamsa: był trzeźwy, miał początki Parkinsona

2014-08-15, 11:01

Policja apeluje o rozwagę nad wodą; w tym roku utonęło ponad 300 osób

2014-08-15, 10:59
Bp Guzdek: Kościół wzywa do pokoju, ale wie, że żołnierze są potrzebni

Bp Guzdek: Kościół wzywa do pokoju, ale wie, że żołnierze są potrzebni

2014-08-15, 10:57

Na trasie do Morskiego Oka testowany będzie melex

2014-08-14, 20:11

Zachodnie reakcje na krymskie przemówienie Putina: ładne słowa, ale liczą się czyny

2014-08-14, 20:00

Policja przeszukała dom należący do Cliffa Richarda

2014-08-14, 19:53

Dowódca US Army w Europie z roboczą wizytą w Polsce

2014-08-14, 18:52

Sikorski: Polska bardziej bezpieczna energetycznie niż sąsiedzi

2014-08-14, 18:51
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę