NSA o właścicielach aut z kierownicą po prawej stronie

2014-07-08, 15:19  Polska Agencja Prasowa

Właściciel samochodu z kierownicą po prawej stronie, któremu w poprzednich latach sądownie odmówiono rejestracji tego pojazdu w Polsce, może teraz wnosić o wznowienie postępowania lub składać nowy wniosek - orzekł Naczelny Sąd Administracyjny.

Tak zamknięto wieloletni sądowy spór dotyczący sprowadzanych do Polski samochodów z kierownicą po prawej stronie, produkowanych dla krajów z lewostronnym ruchem drogowym. Wywołał go Grzegorz Dorobek, który w 2008 r. otrzymał w darowiźnie z Wielkiej Brytanii samochód z kierownicą po prawej stronie. Chciał go zarejestrować w Polsce, ale odmówił mu tego starosta powiatowy z Końskich (Świętokrzyskie), w związku z negatywnym wynikiem badań technicznych, w których wskazano właśnie na miejsce dla kierowcy.

Decyzję o odmowie rejestracji pojazdu podtrzymało Samorządowe Kolegium Odwoławcze oraz Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach. Dorobek składał jeszcze skargę kasacyjną do NSA, który w 2010 r. uznał jego skargę za nieuzasadnioną. NSA stwierdził wtedy, że właściwy minister może jedynie w indywidualnych wypadkach zezwolić na odstępstwo od reguł - a regułami jest dostosowanie budowy pojazdu do warunków w kraju, który go rejestruje.

Wówczas skarżący, nie rezygnując z zamiaru zarejestrowania swego samochodu w Polsce (choć pojazd nie może się już legalnie poruszać po drogach, bo ważność utraciły brytyjskie badania techniczne) przeprowadził się z Końskich do Kielc i znów złożył właściwy wniosek, który także nie został uwzględniony, a WSA w Kielcach uznał, że podstawą oddalenia skargi powinno być orzeczenie, że nie można wnosić drugi raz o to samo. W ten sposób sprawa znów stanęła przed NSA. Tym razem orzeczenie kieleckiego WSA zaskarżyło Samorządowe Kolegium Odwoławcze, wskazując na formalny zarzut - SKO uważało, że należy orzec, iż sprawa z Końskich i sprawa z Kielc nie jest tożsama.

Tymczasem jednak doszło do istotnej zmiany sytuacji prawnej właścicieli samochodów z kierownicą po prawej stronie, bo Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w orzeczeniu z marca tego roku podkreślił, że państwa UE nie powinny czynić utrudnień z rejestrowaniem samochodów pochodzących z terytorium Unii - nawet jeśli mają układy kierownicze po stronie innej niż obowiązującym w danym państwie.

Z tego powodu Dorobek wnosił we wtorek przed NSA, aby zastosować wyrok unijnego trybunału i umożliwić mu wreszcie rejestrację spornego pojazdu.

NSA postanowił oddalić kasację uznając, że nie ma w niej argumentów za uchyleniem wyroku WSA w Kielcach, który prawidłowo ocenił, że wnioski Dorobka z Końskich i z Kielc dotyczą tej samej sprawy i tego samego pojazdu. Jak mówił w uzasadnieniu wyroku sędzia Wiesław Morys, NSA nie mógł zastosować wyroku unijnego trybunału, bo zapadł on już po wyroku kieleckiego WSA - a prawidłowość tego orzeczenia wolno oceniać jedynie przez pryzmat ówczesnego stanu prawnego. Zarazem NSA zauważył, że Polska ciągle nie uchwaliła przepisów zgodnych z wyrokiem tego trybunału.

NSA nie rozstrzygał wprawdzie o dopuszczalności rejestracji w Polsce samochodów z kierownicą po prawej stronie, ale otworzył skarżącemu proceduralną furtkę do wniosku o wznowienie postępowania w jego sprawie. "To pozwoli panu na powołanie się w takim wniosku na wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE" - wskazał sędzia. Skarżący powiedział PAP, że właśnie tak zamierza uczynić. (PAP)

Kraj i świat

Obraduje rząd, m.in. o dyrektywie tytoniowej UE i ochronie świadków

2014-07-15, 12:14
Już 20 ofiar śmiertelnych wypadku w metrze [wideo]

Już 20 ofiar śmiertelnych wypadku w metrze [wideo]

2014-07-15, 10:48

Izrael przyjął propozycję rozejmu z bojownikami z Hamasu

2014-07-15, 09:36

Atakujący policjantów pacjent szpitala zmarł po postrzale [wideo]

2014-07-15, 09:23

Sikorski jedzie na Ukrainę, spotka się z Poroszenką i Jaceniukiem

2014-07-15, 09:22

Sześć osób z zarzutami ws. wyłudzania dotacji z UE

2014-07-15, 09:03
Wrak statku Costa Concordia utrzymuje się na wodzie i został obrócony

Wrak statku Costa Concordia utrzymuje się na wodzie i został obrócony

2014-07-14, 20:41

PG: sprawa spoliczkowania Boniego wkrótce do prokuratury apelacyjnej

2014-07-14, 18:11

Minister obrony Ukrainy: An-26 zestrzelony zapewne z terytorium Rosji

2014-07-14, 17:36

Wyrok za śmiertelne pobicie dziecka

2014-07-14, 16:05
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę