Walki w Iraku bez większego wpływu na ceny ropy

2014-07-08, 09:11  Polska Agencja Prasowa/Łukasz Osiński

Mimo sukcesów ofensywy sunnickich islamistów na północy Iraku, światowe ceny ropy pozostają stabilne. Jak tłumaczą eksperci to dzięki temu, że większość ropy wydobywa się w tym kraju na południu. Sytuację stabilizują także nadzieje na większe wydobycie surowca w Libii.

Irak jest jednym z największych na świecie eksporterów ropy naftowej. Analitycy podkreślają, że większość surowca - ok. 2,5 mln baryłek dziennie - wydobywanych jest na południu kraju. "Wydobycie ropy w Iraku rozciąga się na cały kraj. Jednak tylko 10-15 proc. produkuje się na północy, gdzie obecnie trwa sunnickie powstanie" - powiedział cytowany przez "USA Today" londyński analityk, Richard Mallinson.

Jeszcze 20 czerwca ceny amerykańskiej ropy osiągnęły najwyższy poziom od 10 miesięcy - 107 dolarów za baryłkę. Od tego czasu spadały i w poniedziałek za baryłkę amerykańskiej ropy WTI płaciło się 104 dolary. Europejska ropa BRENT kosztuje obecnie ok. 111 dolarów za baryłkę i ona też notowała spadki w ostatnich dniach.

Eksperci uważają, że powstanie w Iraku nie powinno objąć głównych irackich regionów roponośnych na południu kraju oraz na ziemiach Kurdów na północy. Nie wszyscy są jednak optymistami. Raad Alkadiri, dyrektor zarządzający londyńskiej firmy konsultingowej IHS Energy cytowany przez "USA Today" wskazuje, że infrastruktura jak i pola wydobywcze mogą być łakomym kąskiem dla sił rebeliantów, jeśli ofensywa wrzuci "drugi bieg". Jakiekolwiek niedobory w dostawach mogą prowadzić do wyższych cen ropy - w stronę 120 dolarów za baryłkę - ocenił Alkadiri. Mallinson uważa jednak, że jeśli pojawią się przerwy w dostawach, zostaną zrekompensowane zwiększeniem wydobycia przez Arabię Saudyjską.

Kierownik Zespołu Analiz e-petrol.pl Grzegorz Maziak uważa, że sytuacja na rynku ropy ustabilizowała się, bo z jednej strony ofensywa sunnickich islamistów wytraciła tempo, a z drugiej strony zaczęły napływać bardziej pozytywne sygnały ze strony Libii. "Ceny w ostatnim czasie spadały. To za sprawą wydarzeń w Libii - kraj ogłosił zakończenie kryzysu naftowego. Otwarte zostały dwa terminale naftowe w dwóch portach na wschodzie kraju. Przez długi czas były zablokowane przez rebeliantów, ale udało się zawrzeć z nimi porozumienie" - mówi PAP.

Jak dodaje, rodzi to nadzieje na rosnące dostawy ropy z Libii do Europy w najbliższym czasie. "Ta nadzieja zmniejsza trochę presję na ceny ropy. W Iraku wydobycie ropy trochę się zmniejszyło, ale nie można mówić o destabilizacji jeśli chodzi o dostawy surowca" - dodaje Maziak. Jego zdaniem jeśli sytuacja w Iraku zacznie się jednak pogarszać w najbliższych dniach, ceny mogą pójść w górę - w przypadku ropy Brent w stronę 115 dolarów za baryłkę.

W opinii ekspertów, sytuacja w Iraku martwi wiele państw, ponieważ Irak - obok USA - był uważany za kraj, w którym w najbliższych latach wydobycie ropy będzie rosło najszybciej. Miało to być odpowiedzią na rosnący globalnie popyt na ten surowiec. Niestabilność polityczna i słaby rząd w Bagdadzie mogą jednak zablokować niezbędne inwestycje w infrastrukturę wydobywczą i przesyłową.

Sytuację Iraku dodatkowo komplikuje fakt, że Kurdowie, na których terytorium znajdują się znaczne zasoby ropy, chcą eksportować surowiec samodzielne do Turcji, nie oglądając się na rząd Iraku. Eksperci wskazują, że mogą wykorzystać obecny kryzys polityczny, otrzymując ustępstwa w tej sprawie.

Rebelii w Iraku przewodzi ekstremistyczna organizacja Państwo Islamskie, do niedawna używające nazwy Islamskie Państwo Iraku i Lewantu. Walczy również ze wspieranym przez szyicki Iran reżimem syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada, chcąc utworzyć na terenie Iraku i Syrii sunnicki kalifat, czyli państwo wyznaniowe.

Islamiści opanowali w czerwcu najpierw dwumilionowe miasto Mosul, a następnie położony bardziej na południe Tikrit i szereg innych miejscowości północnego Iraku. Ich ofensywę wspierają działacze dawnej partii rządzącej Baas z czasów dyktatury Saddama Husajna i bojownicy plemienni. (PAP)

Kraj i świat

Katastrofa w Wilnie. Samolot transportowy DHL spadł na budynek mieszkalny

Katastrofa w Wilnie. Samolot transportowy DHL spadł na budynek mieszkalny

2024-11-25, 07:18
PiS wskazało kandydata na prezydenta. Dr Karol Nawrocki, szef IPN powalczy o Belweder [zdjęcia]

PiS wskazało kandydata na prezydenta. Dr Karol Nawrocki, szef IPN powalczy o Belweder [zdjęcia]

2024-11-24, 16:37
Prawo i Sprawiedliwość przedstawi w niedzielę swojego kandydata na prezydenta

Prawo i Sprawiedliwość przedstawi w niedzielę swojego kandydata na prezydenta

2024-11-24, 15:36
Policjant został postrzelony z broni służbowej podczas interwencji w Warszawie. Zmarł w szpitalu

Policjant został postrzelony z broni służbowej podczas interwencji w Warszawie. Zmarł w szpitalu

2024-11-23, 17:22
Rafał Trzaskowski kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Idę po zwycięstwo

Rafał Trzaskowski kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. „Idę po zwycięstwo”

2024-11-23, 11:41
Łukaszenka udzielił azylu byłemu polskiemu sędziemu Tomaszowi Szmydtowi

Łukaszenka udzielił azylu byłemu polskiemu sędziemu Tomaszowi Szmydtowi

2024-11-22, 17:16
Oskarżeni o zabójstwo premiera Jaroszewicza i jego żony zostali uniewinnieni

Oskarżeni o zabójstwo premiera Jaroszewicza i jego żony zostali uniewinnieni

2024-11-22, 15:31
Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski Koalicja Obywatelska rozpoczęła prawybory

Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski? Koalicja Obywatelska rozpoczęła prawybory

2024-11-22, 10:56
Jest wniosek o zgodę Sejmu na przymusowe doprowadzenie Ziobry przed komisję ds. Pegasusa

Jest wniosek o zgodę Sejmu na przymusowe doprowadzenie Ziobry przed komisję ds. Pegasusa

2024-11-21, 21:20
Z 500 do 1000 złotych. Sejm zdecydował: świadczenie z funduszu alimentacyjnego w górę

Z 500 do 1000 złotych. Sejm zdecydował: świadczenie z funduszu alimentacyjnego w górę

2024-11-21, 20:57
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę