Co najmniej 4 żołnierzy NATO zginęło w zamachu samobójczym
Co najmniej czterech żołnierzy NATO zginęło we wtorek w zamachu samobójczym w rejonie Bagram na wschodzie Afganistanu - poinformowało dowództwo Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF). Do ataku przyznali się talibowie.
Wcześniej policja z prowincji Parwan informowała, że w ataku zamachowca samobójcy zginęło sześciu żołnierzy NATO, 10 cywilów i dwóch policjantów.
"Dwa dni temu z okolicznej wioski ostrzelano bazę wojskową w Bagram i dziś rano pojechała tam grupa Afgańczyków i żołnierzy ISAF, aby zbadać sprawę. (...) Na miejscu był jednak zamachowiec samobójca, który zdetonował ładunki wybuchowe ukryte w motocyklu, w wyniku czego zginęło 10 cywilów, dwóch policjantów i sześciu żołnierzy ISAF" - powiedział Ziaul Rahman Sajedhili z lokalnej policji.
Informacji tych nie potwierdziło NATO, które w specjalnym oświadczeniu podkreśliło, że w zamachu zginęło czterech żołnierzy sojuszu.
NATO w czerwcu 2013 roku zakończyło przekazywanie kontroli nad bezpieczeństwem prowincji siłom afgańskim. Od tamtej pory wojska sojuszu zapewniają jedynie szkolenia i wsparcie, głównie lotnicze. Do końca 2014 roku Afganistan ma opuścić większość oddziałów międzynarodowych.(PAP)