Ekspert IEP krytycznie o planie unii energetycznej Donalda Tuska

2014-07-04, 17:41  Polska Agencja Prasowa

Plan utworzenia europejskiej unii energetycznej wysunięty w kwietniu przez premiera Donalda Tuska nie da się obronić ze względów ekonomicznych i środowiskowych – twierdzi Marco Siddi z berlińskiego Institut fur Europaische Politik (IEP)

Tusk proponuje utworzenie wspólnej instytucji odpowiedzialnej za negocjowanie umów gazowych dla całej UE i ograniczenie zależności Europy Zachodniej od rosyjskiego gazu poprzez większe wykorzystanie rodzimych, europejskich złóż węgla kamiennego oraz gazu łupkowego. Polski premier opowiada się także za dywersyfikacją dostaw.

W artykule zamieszczonym w piątkowym wydaniu internetowego biuletynu Open Democracy, Siddi uznaje propozycję polskiego premiera za sprzeczną z planami Komisji Europejskiej zakładającymi ograniczenie emisji CO2 o 80 proc. do 2050 r. w stosunku do poziomu emisji z 1990 r. (40 proc. do 2030 r.).

O sugestii utworzenia wspólnej, europejskiej instytucji kupującej gaz dla całej UE ekspert pisze, że choć wygląda na rozsądną - wzmacniałaby siłę przetargową UE wobec dostawców, w tym Gazpromu, ale jej powołanie byłoby bardzo trudne, gdyż niektóre koncerny np. jak E.ON, czy ENI podpisały korzystne umowy na dostawy rosyjskiego gazu do 2035 r.

"Duże państwa UE, jak Niemcy, czy Włochy nie czują pilnej potrzeby, by scedować kontrolę nad ich polityką energetyczną na rzecz europejskiego ciała zwłaszcza, że tradycyjnie odmienne narodowe interesy i postawy wobec Rosji mogą zakłócić lub zapobiec funkcjonowaniu takiej instytucji" – stwierdził.

"Ignorując zupełnie energię odnawialną, polski premier argumentuje, że UE powinna w pełni spożytkować własne zasoby energetycznych surowców kopalnianych, w tym węgla i gazu łupkowego, jak również importować skroplony gaz z tak odległych miejsc, jak USA, lub Australia. To właśnie poleganie na surowcach kopalnianych i w dodatku tych najbardziej szkodzących środowisku jest zasadniczą wadą jego strategii" – zaznaczył.

Według Siddiego eksploatacja gazu łupkowego w Europie, ze względu na strukturę geologiczną byłaby w Europie opłacalna dla prywatnych firm tylko za cenę dużych publicznych subsydiów. Oznaczałoby to uszczuplenie środków na rozwój energii odnawialnej. Inną konsekwencją byłoby - jak twierdzi - skażenie wody, która jest potrzebna do szczelinowania hydraulicznego.

Z kolei import gazu skroplonego (LNG) wymagałby dużych i drogich inwestycji infrastrukturalnych, przy braku długofalowej pewności co do ilości gazu łupkowego USA dostępnego na eksport. Koszty transportu morskiego oznaczałyby, że taki gaz nie byłby tani - uważa ekspert.

Siddi argumentuje, że ukraiński kryzys powinien być bodźcem do rozwoju energii odnawialnej i działań na rzecz efektywniejszego wykorzystania energii, a nie reanimowania górnictwa węgla. (PAP)

Kraj i świat

Ryszard Czarnecki został zawieszony w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości

Ryszard Czarnecki został zawieszony w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości

2024-09-12, 17:07
Blinken: Ważnym elementem współpracy z Polską bezpieczeństwo energetyczne i cyberbezpieczeństwo

Blinken: Ważnym elementem współpracy z Polską bezpieczeństwo energetyczne i cyberbezpieczeństwo

2024-09-12, 14:54
Pierwszy w historii niekomercyjny spacer w kosmosie. Trwał około 20 minut

Pierwszy w historii niekomercyjny spacer w kosmosie. Trwał około 20 minut

2024-09-12, 14:52
Agenci CBA zatrzymali byłego europosła Ryszarda Czarneckiego. Chodzi o Collegium Humanum

Agenci CBA zatrzymali byłego europosła Ryszarda Czarneckiego. Chodzi o Collegium Humanum

2024-09-11, 17:20
Trump: Demokraci twierdzą, że egzekucje nowo narodzonych dzieci są w porządku

Trump: Demokraci twierdzą, że egzekucje nowo narodzonych dzieci są w porządku

2024-09-11, 16:44
Meteorolodzy ostrzegają: Niż genueński dotrze do Polski, odpowiadał za powódź tysiąclecia

Meteorolodzy ostrzegają: Niż genueński dotrze do Polski, odpowiadał za powódź tysiąclecia

2024-09-11, 14:02
Niemcy: Most w Dreźnie runął do wody. Katastrofa budowlana w stolicy Saksonii

Niemcy: Most w Dreźnie runął do wody. Katastrofa budowlana w stolicy Saksonii

2024-09-11, 11:43
USA: Ostre wymiany zdań i spór o wojnę w Ukrainie w centrum debaty Harris-Trump

USA: Ostre wymiany zdań i spór o wojnę w Ukrainie w centrum debaty Harris-Trump

2024-09-11, 07:45
Prezydent Duda: Premier Donald Tusk nie miał prawa wycofać kontrasygnaty

Prezydent Duda: Premier Donald Tusk nie miał prawa wycofać kontrasygnaty

2024-09-10, 18:40
USA: We wtorek debata prezydencka Trump - Harris. Kampania wchodzi w kluczowy moment

USA: We wtorek debata prezydencka Trump - Harris. Kampania wchodzi w kluczowy moment

2024-09-10, 17:13
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę