Były konsul honorowy RP w Monako przyznał się do zlecenia zabójstwa

2014-06-27, 20:36  Polska Agencja Prasowa

Zięć monakijskiej miliarderki Helene Pastor, były polski konsul honorowy w Monako Wojciech J. przyznał, że był zleceniodawcą jej zabójstwa - poinformował w piątek prokurator Marsylii Brice Robin. Miał za to zapłacić ok. 250 tys. euro.

64-letni biznesmen Wojciech J. przyznał się w czasie pobytu w areszcie, do którego trafił w poniedziałek po zatrzymaniu. Znalazł się w centrum prowadzonego śledztwa po odkryciu "podejrzanych transakcji finansowych" na jego kontach bankowych - informował prokurator Robin.

Prokurator dodał, że polski konsul zapłacił zabójcom 200 tys. euro w gotówce, a także przekazał przedmioty o łącznej wartości ok. 50 tys. euro.

Wojciech J. był konsulem honorowym w Monako od 2007 roku; w piątek został odwołany.

"Minister Spraw Zagranicznych RP odwołał z dniem 27 czerwca konsula honorowego RP w Monako z powodu utraty nieposzlakowanej opinii niezbędnej do pełnienia tej zaszczytnej funkcji. Zarazem przypominamy, że praca konsula honorowego to czynność społeczna. Powinna nim być osoba publiczna godna zaufania, o którym w chwili obecnej nie może być mowy" - podało MSZ w przekazanym PAP komunikacie.

Najbogatsza kobieta w Monako Helene Pastor i jej kierowca zostali postrzeleni 6 maja w Nicei na południu Francji; kierowca zmarł w wyniku odniesionych obrażeń 10 maja, a 77-letnia przedsiębiorczyni - 21 maja.

W nocy ze środy na czwartek, dwa dni po zatrzymaniu wraz z 22 innymi osobami, na wolność wyszła córka miliarderki, Sylvia Pastor; nie postawiono jej żadnych zarzutów. Dziesięć innych osób zatrzymanych w ramach tego śledztwa zwolniono już w środę.

Prokurator powiedział, że Sylvia Pastor dowiedziała się o postępowaniu męża podczas przesłuchań i "czuje się przezeń zdradzona".

Głównymi podejrzanymi o oddanie strzałów są dwaj marsylczycy wywodzący się z Komorów - 31-letni Alhair Hamadi i 24-letni Samine Said Ahmed. Policja bez żadnych wątpliwości ustaliła, że obaj byli na miejscu zabójstwa. Helene Pastor została postrzelona przed szpitalem w Nicei, gdzie odwiedzała syna.

Helene Pastor była jedną z dziedziczek monakijskiego imperium budowlanego założonego przez jej włoskiego dziadka i rozwijanego przez ojca, Gildo. Według mediów trzy gałęzie rodu Pastorów mają w posiadaniu 3-4 tys. mieszkań (z łącznej liczby 20 tys.) w liczącym niecałe 2 kilometry kwadratowe powierzchni księstwie. Ich majątek jest wyceniany na ok. 20 mld euro. (PAP)

Kraj i świat

Dlaczego UE nie chce w burgerach amerykańskiej wołowiny i upraw GMO

2014-07-12, 10:36

Aplikacja Hubert ma ułatwić seniorom korzystanie z internetu

2014-07-12, 10:29

Wchodzi w życie znowelizowana ustawa Prawo geodezyjne i kartograficzne

2014-07-12, 10:28

USA chcą rozejmu między Izraelem i Hamasem

2014-07-12, 10:08

Silne trzęsienie ziemi w pobliżu wschodniego wybrzeża Japonii

2014-07-12, 10:07

Rycerskie mistrzostwa świata 2015 roku odbędą się w Polsce

2014-07-11, 20:20

W Toruniu samochód stoczył się do Wisły

2014-07-11, 20:15

ONZ krytykuje sposób prowadzenia izraelskiej ofensywy w Strefie Gazy

2014-07-11, 19:16

Próba sił w PSL; Piechociński o Pawlaku: to nie rywalizacja

2014-07-11, 18:32

Pakiet kolejkowy ponownie skierowany do komisji zdrowia

2014-07-11, 18:31
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę