Szczyt UE ma poprzeć niezależność energetyczną i środki antykryzysowe

2014-06-27, 14:27  Polska Agencja Prasowa/Julita Żylińska

Szczyt UE ma wezwać do większych wysiłków na rzecz zmniejszenia zależności energetycznej Europy i poprzeć natychmiastowe wdrożenie najpilniejszych środków wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego Unii przed nadchodzącą zimą.

Temat niezależności od zewnętrznych dostawców energii zyskał na znaczeniu od czasu kryzysu na Ukrainie, oraz ostatnio w obliczu odcięcia dostaw dla Kijowa przez Rosję. W związku z wydarzeniami na Ukrainie, Polska promowała unię energetyczną, która m.in. miałaby zwiększyć siłę przetargową UE wobec dostawców. Wiele polskich postulatów (poza wspólnymi zakupami gazu) znalazło odzwierciedlenie w zaproponowanej pod koniec maja przez Komisję Europejską strategii wzmacniania bezpieczeństwa energetycznego UE.

W piątek strategię tę mają omówić przywódcy państw i rządów UE. Ich zdaniem strategia wzmacniania bezpieczeństwa energetycznego jest ściśle powiązana z unijną polityką klimatyczną i energetyczną do 2030 r. - wynika z projektu wniosków końcowych szczytu UE, które mogą jeszcze ulec zmianie.

Przywódcy mają wezwać we wnioskach do zwiększonych wysiłków na rzecz "redukcji dużej zależności energetycznej Europy" i poprzeć natychmiastowe wdrożenie najbardziej pilnych, krótkotermonowych środków wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego Unii przed nadchodzącą zimą.

W sprawie średnio i długoterminowych środków tej strategii przywódcy mają poprosić ministrów do ich dalszej analizy przed październikowym szczytem UE.

W ramach środków krótkoterminowych przywódcy mają uzgodnić wzmocnienie mechanizmów kryzysowych i solidarnościowych pod kątem ryzyka przerwania dostaw, zwłaszcza w najbardziej narażonych krajach UE. Chodzi m.in. o magazynowanie gazu, infrastrukturę i zwrotny przepływ gazu, inwestycje i współpracę z krajami trzecimi "przy pełnym poszanowaniu unijnego rynku wewnętrznego i zasad konkurencji".

Jednocześnie szczyt UE ma podkreślić wagę efektywności energetycznej, energii odnawialnej, wyższy udział krajowej produkcji i dalsze integrowanie unijnego rynku energii w oparciu o podejście regionalne i rozwój brakującej infrastruktury, by do 2015 r. "położyć kres izolacji jakichkolwiek krajów członkowskich w sieci gazowej i elektrycznej". Często kraje bałtyckie, ze względu na słabe połączenia z siecią innych krajów, nazywa się "energetyczną wyspą".

Szczyt może uznać, że bezpieczeństwo energetyczne oraz klimatyczna i energetyczna polityka Unii po 2020 r. są ściśle ze sobą związane w "redukowaniu zależności Europy od paliw kopalnych". Zapowiedzą, że podejmą finalną decyzję w sprawie tej polityki oraz dalszych środków wzmacniania bezpieczeństwa energetycznego, a także celi w zakresie połączeń energetycznych do 2030 r., nie później niż w październiku.

W październiku przywódcy mają podjąć decyzję ws. polityki klimatycznej i energetycznej do 2030 r. wraz z celem dotyczącym redukcji emisji CO2 (KE proponowała redukcję emisji CO2 o 40 proc. do 2030 r.). Pakiet ten ma być przyjęty "wraz całym oprzyrządowaniem" - powiedziało w piątek PAP źródłu unijne, czyli m.in. z podziałem obciążenia realizacji celu klimatycznego między kraje UE, na czym zależy Polsce. Ponadto w październiku przywódcy mają zająć się propozycją KE, która ma być przedstawiona do lipca, w sprawie przeglądu dyrektywy o efektywności energetycznej.

W piątek unijni przywódcy mają też przyjąć strategiczny program UE na najbliższe pięć lat, w którym znalazł się rozdział poświęcony promowanej przez Polskę unii energetycznej. Także tutaj zawarto elementy dotyczące ochrony klimatu i rozdział ten jest nazwany "ku unii energetycznej z przyszłościową polityką klimatyczną". (PAP)

Kraj i świat

Schulz ustąpił z funkcji szefa PE; chce być wiceprzewodniczącym KE

2014-06-18, 14:10

Iraccy islamiści chcą zaatakować w W. Brytanii

2014-06-18, 14:09

Tusk rozmawiał z premierem Estonii o nowym szefie KE i szczycie UE

2014-06-18, 14:07

Prokuratura dostała od ABW materiały w sprawie podsłuchów

2014-06-18, 13:16

Kolejne zatrzymania w związku z korupcją przy budowie A1

2014-06-18, 12:05

Poroszenko zapowiada jednostronne przerwanie ognia na wschodzie

2014-06-18, 11:40

OBWE żąda uwolnienia obserwatorów przetrzymywanych na wschodzie Ukrainy

2014-06-18, 09:18

Szkoły mogą już zamawiać rządowy "Nasz elementarz"

2014-06-17, 23:39

Śledztwo ws. śmierci członków ekipy rosyjskiej TV na Ukrainie

2014-06-17, 23:12

Prezes NIK przekazał ABW zawiadomienie ws. informacji z rozmowy z Kulczykiem

2014-06-17, 20:48
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę