"Wprost" składa zażalenie na działania prokuratury

2014-06-25, 18:25  Polska Agencja Prasowa

"Wprost" składa zażalenie na działania prokuratury podczas próby uzyskania nagrań z nielegalnych podsłuchów. W ubiegłą środę prokuratorzy i funkcjonariusze ABW weszli do redakcji, żądając nośników; gdy im odmówiono, próbowali siłą odebrać laptopa naczelnemu.

Reprezentujący redaktora naczelnego tygodnika mec. Piotr Kruszyński powiedział PAP, że zażalenie zostanie złożone jeszcze w środę w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Pragi.

W ocenie Kruszyńskiego, o ile prokuratura miała prawo żądać wydania rzeczy - nośnika z nagraniem nielegalnych podsłuchów - to po informacji, że są na nim informacje chronione tajemnicą dziennikarską, powinna odstąpić od tych czynności. "W tym kierunku składamy zażalenie" - dodał. Według niego, jeśli prokuratorzy nadal uważali, że jest to im niezbędne, to powinni byli wystąpić do sądu o zwolnienie dziennikarza z obowiązku zachowania tajemnicy.

Mecenas podkreśla, że tajemnica dziennikarska, obok adwokackiej, radcowskiej i notarialnej, jest specjalnie chroniona w polskim prawie. "Tajemnica handlowa, bankowa, ubezpieczeniowa, nawet lekarska - w tym przypadku prokuratura może mieć dostęp do niej po zgodzie sądu. W przypadku sprawy o morderstwo czy zagrożenia podstawowych interesów państwa sąd może zwolnić z zachowania tajemnicy, ale i tak nie może dotyczyć to ujawnienia informatorów - powiedział.

Kruszyński wyjaśnił, że został ustanowiony przez naczelnego "Wprost" do reprezentowania go przy przesłuchaniu w prokuraturze jako świadka, gdy składał nowe nagrania uzyskane przez tygodnik. Składając zażalenie - mówił - działa w ramach tego pełnomocnictwa. "Co do dalszej współpracy - na razie zobaczymy, co będzie dalej" - zaznaczył.

Prokuratura weszła do "Wprost" w ramach śledztwa dotyczącego nielegalnego podsłuchiwania polityków. Zażądano wydania nośników z nagraniami. Redakcja odmówiła, w związku z czym prokuratura zarządziła przeszukanie. Po szamotaninie odstąpiono od tych działań. Redaktor naczelny Sylwester Latkowski zapowiedział, że redakcja przekaże prokuratorom nośnik z nagraniem, gdy tylko upewni się, że nie naraża to źródła informacji. Stało się to po kilku dniach.

Działania prokuratury i ABW w redakcji "Wprost" miały podstawy prawne; ich celem było zdobycie dowodu przestępstwa, a nie pognębienia prasy i zamknięcia jej ust - zapewniał w czwartek Seremet. Mówił, że prokuratura nie ma intencji ograniczania wolności prasy ani naruszania tajemnicy dziennikarskiej, zaś działania czterech prokuratorów, którzy w asyście 8 funkcjonariuszy ABW byli w środę w redakcji "Wprost" ocenia (na podstawie ich relacji) jako prawidłowe. Jak dodał, nie wydawał tym prokuratorom żadnych poleceń, bo "te czasy na szczęście już się skończyły". "Tajemnica dziennikarska to dla mnie jeden z fundamentów społeczeństwa obywatelskiego" - dodał Seremet.

Działania prokuratury krytycznie ocenił resort sprawiedliwości. Według MS akcję prowadzono "mało profesjonalnie i nieroztropnie", a działania mogły budzić uzasadnioną obawę naruszenia tajemnicy dziennikarskiej. Praska prokuratura replikowała, że nie zarzucono jej naruszenia żadnego przepisu, a MS nie zwróciło się o jej wersję wydarzeń.

W śledztwie postawiono zarzuty dwóm osobom - menedżerowi i kelnerowi z restauracji, w których nielegalne nagrania miały być dokonane. Zatrzymano też dwóch biznesmenów - Marka Falentę, współwłaściciela firmy Składy Węgla i głównego akcjonariusza giełdowych spółek Hawe i ZWG oraz jego szwagra, wiceprezesa Hawe. Prokuratura nie informując o personaliach i szczegółach zapowiedziała, że dwie zatrzymane we wtorek osoby zostaną przesłuchane, a prokuratura analizuje zebrany materiał. (PAP)

Kraj i świat

Prawo jazdy dla 17-latków Ekspert: Rozwiązanie ma sens, jeśli szkolenie będzie dłuższe

Prawo jazdy dla 17-latków? Ekspert: Rozwiązanie ma sens, jeśli szkolenie będzie dłuższe

2024-10-29, 13:56
Minister zdrowia: Są lekarze, którzy wystawiają fakturę na 299 tys. zł. Tak wysokie pensje są demoralizujące

Minister zdrowia: Są lekarze, którzy wystawiają fakturę na 299 tys. zł. „Tak wysokie pensje są demoralizujące"

2024-10-29, 09:35
Prokuratura chce dożywocia dla głównego oskarżonego o zabójstwo Jaroszewiczów

Prokuratura chce dożywocia dla głównego oskarżonego o zabójstwo Jaroszewiczów

2024-10-28, 20:05
Gruzja: Opozycja na manifestacji ogłosiła, że będzie domagać się powtórzenia wyborów

Gruzja: Opozycja na manifestacji ogłosiła, że będzie domagać się powtórzenia wyborów

2024-10-28, 18:41
KE: Od reakcji na nieprawidłowości w wyborach zależy akcesja Gruzji do Unii

KE: Od reakcji na nieprawidłowości w wyborach zależy akcesja Gruzji do Unii

2024-10-28, 15:28
Związkowcy Poczty Polskiej: W najbliższych dniach zostanie podjęta decyzja o strajku

Związkowcy Poczty Polskiej: W najbliższych dniach zostanie podjęta decyzja o strajku

2024-10-28, 10:00
Trwa sezon grzewczy. Strażacy apelują: Dbajmy o swoje bezpieczeństwo w domach

Trwa sezon grzewczy. Strażacy apelują: Dbajmy o swoje bezpieczeństwo w domach

2024-10-27, 18:17
Holandia: Na polskim cmentarzu wojskowym w Bredzie uczczono żołnierzy gen. Maczka

Holandia: Na polskim cmentarzu wojskowym w Bredzie uczczono żołnierzy gen. Maczka

2024-10-27, 15:29
Partia Razem zdecydowała o opuszczeniu klubu Lewicy i utworzeniu koła

Partia Razem zdecydowała o opuszczeniu klubu Lewicy i utworzeniu koła

2024-10-27, 14:58
Izrael: Ciężarówka wjechała w przystanek autobusowy. 35 osób rannych, kierowca zabity

Izrael: Ciężarówka wjechała w przystanek autobusowy. 35 osób rannych, kierowca zabity

2024-10-27, 11:36
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę