Tusk: dziś kluczowe zidentyfikowanie zagrożeń. Nie będzie konsekwencji dla ministrów [wideo]

2014-06-23, 13:50  Polska Agencja Prasowa

Dziś kluczowe jest zidentyfikowanie zagrożeń i grupy, która działa na rzecz destabilizacji Polski - podkreślił w poniedziałek premier Donald Tusk. Ci politycy, którzy zacierają ręce z satysfakcją, że rząd stał się ofiarą afery podsłuchowej, są krótkowzroczni - dodał.

"Skoro mamy do czynienia ze zorganizowaną akcją podsłuchową w miejscach spotkań służbowych i prywatnych, dyplomatycznych i biznesowych, w kilku miejscach w Warszawie, to nie możemy mieć wątpliwości, że organizatorzy tych podsłuchów i właściciele tych nagrań mają do dyspozycji materiały, które mogą być obciążeniem dla reputacji polityków, przedsiębiorców, osób życia publicznego każdej z możliwych stron" - mówił szef rządu.


Tusk: Nie będę dymisjonował za niecenzuralny język. Źródło: TVN24/x-news

"Dlatego wspólnym interesem państwa polskiego, ale także wszystkich ludzi dobrej woli, którzy działają w sferze publicznej jest przede wszystkim zidentyfikowanie tej grupy, która zorganizowała ten proceder" - dodał.

"Wiem, jak łatwo można zelektryzować opinię publiczną nagraniami z rozmów prywatnych, poufnych, o kameralnym charakterze, natomiast dzisiaj kluczowe - i tym będę się zajmował jako premier polskiego rządu - jest zidentyfikowanie zagrożeń, jakie wynikają z tego faktu, a także zidentyfikowanie grupy, która, dziś w jakimś sensie zakonspirowana, działa na rzecz destabilizacji państwa polskiego" - mówił Tusk na wspólnej konferencji prasowej z premierem Hiszpanii Mariano Rajoyem.

"Osoby, które w sposób przestępczy organizują podsłuchy nie będą dyktowały polskiemu rządowi postępowania, jeśli chodzi o dymisję czy mianowania nowych ministrów. Nie wchodzi w rachubę działanie pod dyktando nikogo, kto ze złą wolą, albo przez naiwność, albo chęć zysku, albo chęć politycznego interesu chciałby współpracować z przestępcami, którzy zorganizowali te podsłuchy" - zapowiedział szef rządu.

Tusk zaznaczył, że nie będzie nikogo odwoływał z powodu "niecenzuralnych wypowiedzi", bo postępowanie według tej zasady "doprowadziłoby bardzo szybko do spustoszenia, nie tylko w polskiej polityce, ale europejskiej czy światowej". "Nie ulega jednak wątpliwości, że bulwersujący zapis niektórych rozmów znajdzie swoją ocenę i w parlamencie, i w czasie przyszłych wyborów" - ocenił. (PAP)

Kraj i świat

Do gdańskiego sądu wraca sprawa pobicia na plaży marynarzy z Meksyku

2014-07-05, 16:53

Na Ukrainie siły rządowe otrzymały polskie kamizelki kuloodporne i hełmy

2014-07-05, 15:36

74 lata temu zginął pierwszy więzień niemieckiego obozu Auschwitz

2014-07-05, 15:33

Proces polskiego księdza, byłego zarządcy papieskiej bazyliki

2014-07-05, 15:30

Papież apeluje o walkę z bezrobociem i niedzielę wolną od pracy

2014-07-05, 13:37
Senat otwarty dla zwiedzających z okazji 25-lecia odrodzenia izby

Senat otwarty dla zwiedzających z okazji 25-lecia odrodzenia izby

2014-07-05, 13:37

Nicolasa Sarkozy'ego niekończące się problemy z prawem

2014-07-05, 13:36

Dzieci przekraczające granice powinny mieć ważny dokument

2014-07-05, 11:10

Atak talibów - pod Kabulem płonie 400 cystern

2014-07-05, 11:06

Rekordowe dochody z VAT - 53 mld zł w ciągu pięciu miesięcy 2014 r.

2014-07-05, 10:18
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę