Większość Brytyjczyków za wyjściem z UE

2014-06-22, 14:22  Polska Agencja Prasowa

Blisko połowa Brytyjczyków ankietowanych przez ośrodek Opinium na zlecenie tygodnika "Observer" opowiada się za wystąpieniem ich kraju z UE, gdyby miała o tym zdecydować teraz, ponieważ obecne warunki członkostwa uznaje za niekorzystne.

Konserwatywny premier David Cameron, mający do czynienia z silną eurosceptyczną opozycją we własnej partii, opowiada się za pozostaniem w "zreformowanej UE", która zabiegałaby przede wszystkim o poprawę konkurencyjności europejskiej gospodarki i wolny handel.

Nastawienie respondentów do członkostwa w UE zmienia się na bardziej pozytywne, gdy pyta się ich o to, czy byliby za pozostaniem ich kraju w Unii w przypadku renegocjacji warunków brytyjskiego członkostwa.

W opublikowanym w sobotę sondażu 48 proc. respondentów "definitywnie" lub "prawdopodobnie" zagłosowałoby za wyjściem z UE, gdyby mieli o tym zdecydować teraz, w oparciu o status quo - wobec 37 proc. badanych, którzy "definitywnie" lub "prawdopodobnie" opowiedzieliby się za pozostaniem w Unii.

Gdyby Cameronowi udało się wynegocjować korzystniejsze warunki brytyjskiego członkostwa, to w spodziewanym w 2017 r. referendum 42 proc. Brytyjczyków opowiedziałoby się za pozostaniem w UE, a 36 proc. za jej opuszczeniem.

Respondenci mają przy tym duże wątpliwości, czy premier zdoła doprowadzić renegocjacje do zadowalającego wyniku. Tylko 18 proc. wszystkich pytanych (z czego 34 proc. to wyborcy Partii Konserwatywnej) sądzi, że szef brytyjskiego rządu uzyska ustępstwa, o które zabiega.

Zdaniem "Observera" wyniki sondażu ilustrują polityczne ryzyko, przed którym stoi Cameron: "Jeśli rozpisze referendum, uzyskawszy niewielkie ustępstwa, wyborcy mogą opowiedzieć się przeciwko pozostaniu (Wielkiej Brytanii) w UE wbrew zaleceniom jego partii (...). Gdyby tak miało się stać, to cios dla jego autorytetu byłby na tyle duży, że wielu podałoby w wątpliwość jego prawo do pozostania na urzędzie”.

Pytani, czy ewentualny wybór uznawanego za europejskiego "federalistę" Jean-Claude'a Junckera na stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej wpłynie na to, jak będą głosować w referendum 2017 r., 27 proc. respondentów przyznało, że miałoby to pewien wpływ, 43 proc. uznało, że żadnego, a 28 proc. nie ma w tej sprawie zdania.

Według sondażu poparcie dla opozycyjnej Partii Pracy wynosi 35 proc., dla rządzących torysów 31 proc., a dla koalicyjnej partii liberalno-demokratycznej - 7 proc. Blisko jedna piąta (17 proc.) wyborców deklaruje poparcie dla eurosceptycznej partii UKIP. (PAP)

Kraj i świat

Chiny tłumaczą, że wstrzymały się od głosowania w sprawie Krymu, bo są przeciw konfrontacji

2014-03-16, 11:35

Wichury nad Polską – setki powalonych drzew, uszkodzonych dachów

2014-03-16, 10:31

Policyjni eksperci badają symulator lotów pilota zaginionego samolotu

2014-03-16, 10:29

Eurolisty PO na finiszu, "jedynkami" m.in. Kamiński, Zdrojewski i Rosati

2014-03-16, 10:20

W Polsce rośnie liczba amputacji nóg w wyniku miażdżycy

2014-03-16, 10:20

Ponad 300 interwencji strażaków z powodu wichury

2014-03-16, 10:15

Unia Europejska: nie uznajemy referendum na Krymie i nie mamy tam obserwatorów

2014-03-16, 10:13

Fico wygrał pierwszą turę wyborów prezydenckich

2014-03-16, 06:45

Atak hakerski na strony internetowe NATO

2014-03-16, 06:40

"Referendum na Krymie niekonstytucyjne" - wstępny raport Rady Europy

2014-03-15, 20:35
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę