Każdy powinien wykonać morfologię krwi raz w roku

2014-06-22, 10:59  Polska Agencja Prasowa/Zbigniew Wojtasiński

Każda osoba przynajmniej raz w roku powinna wykonać morfologię krwi, tanie i łatwe badanie pozwalające wcześnie wykryć białaczki i wiele innych schorzeń – alarmują hematolodzy.

Według szefa Kliniki Hematologii, Onkologii i Chorób Wewnętrznych Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego prof. Wiesława Jędrzejczaka, w krajach skandynawskich tym prostym badaniem wykrywa się 40 proc. białaczek, gdy nie wywołują jeszcze żadnych objawów.

Choroby układu chłonnego i krwiotwórczego, takie jak chłoniaki, białaczki oraz szpiczak, przez długi czas mają utajony przebieg i nie dają żadnych objawów ani dolegliwości. Dopiero po pewnym czasie chorzy nagle chudną, odczuwają zmęczenie i osłabienie, co jednak rzadko kojarzone jest z poważną chorobą.

„Przykładem jest przewlekła białaczka limfocytowa, często wykrywana przypadkowo, podczas rutynowych kontroli morfologii krwi” – twierdzi prof. Iwona Hus z katedry i kliniki hematoonkologii i transplantacji szpiku Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Choroba ta w chwili rozpoznania u 40-60 proc. pacjentów nie wywołuje żadnych objawów. Może je wykryć jedynie wykonując analizę krwi.

Prof. Krzysztof Giannopoulos z Samodzielnej Pracowni Hematoonkologii Doświadczalnej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie wyjaśnia, że wraz z postępem choroby wytwarzane są patologiczne białka powoduję zmiany w morfologii krwi. Na przykład zwiększa się poziom OB.

Tzw. odczyn Biernackiego, czyli OB, oznacza tempo opadania krwinek czerwonych w czasie. Najwyższy jest ona u osób po 50. roku życia, ale nawet u nich nie powinien przekraczać 20-30 mm na godzinę. „Trzycyfrowy wynik, czyli powyżej 100 mm, jest już mocno niepokojący, może świadczyć o rozwoju poważnej choroby, na przykład białaczki” – podkreśla specjalista.

Przed laty dzięki morfologii krwi wykryto białaczkę u Urszuli Jaworskiej, twórcy największego w kraju Banku Dawców Szpiku Kostnego. Przewodniczący Polskiej Koalicji Organizacji Pacjentów Onkologicznych (PKOPO) Jacek Gugulski twierdzi, że pierwszym sygnałem, że zachorował na przewlekłą białaczkę szpikową, była podwyższona liczba leukcytów, krwinek białych.

Prawidłowe stężenie leukocytów u dorosłego człowieka nie powinno przekraczać od 4.000 do 10.000 białych ciałek w 1 mm sześc. krwi. U chorych na przewlekłą białaczkę szpikową w chwili rozpoznania choroby może być 100.000, a nawet 700.000 białych ciałek krwi w 1 mm sześc.

Przy 100.000 leukocytów zwykle nie ma jeszcze poważniejszych objawów choroby, zwykle pojawiają się dopiero u chorych z wysoką leukocytozą dochodzącą do 200.000 - 300.0000/mm sześc. Przyśpieszeniu ulega wtedy przemiana materii, która powoduje, że chorzy chudną, są ciągle zmęczeni, mają podwyższoną ciepłotę ciała i narzekają na pocenie się nocą.

U Jacka Gugulskiego początkowo wzrost poziomu leukocytów nie był aż tak duży - zwiększył się do 15.000. Na tym etapie może świadczyć o rozwoju choroby, ale bywa również skutkiem jedynie stanu zapalnego w organizmie. W jego przypadku rozwijała się jednak poważna choroba. Na szczęście dziś można ją skutecznie leczyć; prezes PKOPO z powodzeniem leczony jest od 10 lat.

Badanie krwi może jednak wykazać również inne nieprawidłowości, takie jak obecność komórek blastycznych – to jeden z rodzajów komórek macierzystych nazywanych blastami. Niepokojący jest podwyższony poziom płytek krwi (trombocytoza) i niedokrwistość (anemia) objawiająca się spadkiem hemoglobiny i erytrocytów (czerwonych krwinek).

Morfologia krwi do maja 1996 r. była badaniem obowiązkowym, zlecanym przez lekarza medycyny pracy. Od tego czasu wykonywanie jej co roku rekomendowane jest tylko dla osób z grup podwyższonego ryzyka. Hematolodzy nie mają jednak wątpliwości, że przynajmniej raz w roku badanie to wszyscy powinni wykonywać.

Prof. Hus uważa, że warto domagać się wykonania morfologii krwi od lekarza rodzinnego, ewentualnie należy zdecydować na prywatne badanie, bo nie jest ono drogie, kosztuje zaledwie 10 zł. Dodaje, że przydatne jest również regularnie poddawanie się badaniom USG jamy brzusznej. „Pozwala ono wcześnie wykryć nowotwory, na przykład guz nerki i pęcherza moczowego, które we wczesnym etapie również można skutecznie leczyć” – podkreśla specjalistka. (PAP)

Kraj i świat

NATO: Rosja znów koncentruje wojska przy granicy z Ukrainą

2014-07-14, 16:05

Defilada upamiętniająca rocznicę wybuchu I wojny światowej

2014-07-14, 13:53
Piechociński o Pawlaku: w demokratycznej partii każdy może rzucić wyzwanie

Piechociński o Pawlaku: w demokratycznej partii każdy może rzucić wyzwanie

2014-07-14, 13:51

Ukraina odzyskuje kontrolę nad lotniskiem w Ługańsku

2014-07-14, 13:49
Strefa GazyWojna zepsuła smak świąt [reportaż]

Strefa Gazy/Wojna zepsuła smak świąt [reportaż]

2014-07-14, 10:45

Szef MSW Ukrainy: Majdan działa na rzecz Rosjan

2014-07-14, 10:42

We wtorek wchodzi w życie ustawa o przywróceniu większości małych sądów

2014-07-14, 09:42
Rozpoczęła się finałowa faza przygotowań do ostatniej drogi Concordii

Rozpoczęła się finałowa faza przygotowań do ostatniej drogi Concordii

2014-07-14, 09:39

Kijów wzywa Radę Europejską, by zareagowała na działania Rosji

2014-07-14, 00:10
XXIII Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja pod hasłami obrony życia

XXIII Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja pod hasłami obrony życia

2014-07-13, 16:05
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę