Przesłuchania w sprawie planów zamachu bombowego

2013-05-07, 08:24  Polska Agencja Prasowa

60 osób przesłuchano w śledztwie dotyczącym przygotowań Brunona K. do zamachu bombowego.

Pkuratura ma większość opinii biegłych, czeka m.in. na opinię o stanie zdrowia psychicznego mężczyzny - powiedział PAP rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie Piotr Kosmaty.

Prowadzący śledztwo czekają także na trzy opinie dotyczące badań chemicznych, broni oraz amunicji.

"Przeprowadzono pełną analizę billingów telefonicznych Brunona K. i analizowana jest jego aktywność internetowa. Mężczyzna wysłał kilkaset maili. Na tej podstawie przesłuchiwane są osoby, które wchodziły z nim w relacje i mogą wiedzieć coś o jego działalności" – powiedział prok. Kosmaty.

W zeszłym tygodniu sąd zgodził się na przedłużenie obserwacji psychiatrycznej Brunona K. o kolejne dwa tygodnie, do 15 maja. We wtorek sąd ma też zdecydować, czy o kolejne trzy miesiące zostanie przedłużony areszt wobec Brunona K. Z takim wnioskiem wystąpiła prokuratura argumentując, że na wolności podejrzany może namawiać świadków do składania fałszywych zeznań i w ten sposób może utrudniać postępowanie karne. Wniosek uzasadniony jest także potrzebą przesłuchania kolejnych świadków i oczekiwaniem na kolejne ekspertyzy.

45-letni Brunon K. został zatrzymany 9 listopada ub. roku. Postawiono mu zarzut przygotowywania zamachu bombowego w budynku Sejmu na konstytucyjne organy RP (m.in. na prezydenta, premiera i rząd). Według śledczych były pracownik naukowy Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie zamierzał zdetonować w pobliżu Sejmu cztery tony materiałów wybuchowych umieszczonych w samochodzie. Do eksplozji miało dojść podczas posiedzenia z udziałem prezydenta, premiera i ministrów - w trakcie rozpatrywania w Sejmie projektu budżetu.

W śledztwie Brunon K. przyznał się do prowadzenia szkoleń dla osób, które zwerbował, oraz przeprowadzenia próbnych detonacji. Nie przyznał się do przygotowywania zamachu; podał, że działał pod wpływem inspiracji innej osoby, co prokuratura określa jako jego własną linię obrony. Jak podała prokuratura, osoba ta podczas przesłuchania zaprzeczyła, by pełniła taką rolę.

W trakcie przeszukań w kilkudziesięciu miejscach w kraju odnaleziono m.in. materiały wybuchowe, zapalniki, piloty do zdalnego inicjowania wybuchu, kilkanaście sztuk broni palnej i amunicję, kamizelki kuloodporne, hełmy, stroje maskujące, sfałszowane tablice rejestracyjne i książki o tematyce pirotechnicznej. Większość materiałów wybuchowych została dopiero zamówiona i Brunon K. jeszcze nimi nie dysponował.

W połowie lutego br. prokuratura potwierdziła, że zidentyfikowano szczątki teściowej Brunona K. Kobieta, ostatni raz widziana na przełomie 2011 i 2012 roku, miała być przesłuchana w śledztwie dotyczącym Brunona K. Odrębne śledztwo w sprawie zabójstwa kobiety prowadzi jedna z prokuratur podległych Prokuraturze Apelacyjnej w Krakowie. (PAP)

Kraj i świat

Palikot: wprowadzimy inną jakość funkcjonowania samorządu w Polsce

2013-04-06, 21:41

Tajemniczy pociąg przewoził wzbogacony uran

2013-04-06, 15:36

Poczta Polska wyda znaczek z okazji obchodów 70. rocznicy wybuchu powstania w getcie warszawskim

2013-04-06, 11:17

Negocjacje w Kazachstanie

2013-04-06, 11:13

ONZ zaniepokojona powrotem do wykonywania kary śmierci w wielu krajach

2013-04-05, 21:56

USA nie będą zdziwione nową próbą północnokoreańskiej rakiety

2013-04-05, 21:14

Hakerzy z grupy Anonymous wypowiedzieli wojnę Korei Północnej

2013-04-05, 21:12

Fidel Castro wzywa Koreę Północną i USA, aby uniknęły wojny atomowej

2013-04-05, 21:09

Korea Płn. apeluje o ewakuację organizacji międzynarodowych

2013-04-05, 21:05

Eksperci przekonują do regularnej kontroli ciśnienia krwi

2013-04-05, 21:02
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę