"Focus": coraz więcej niemieckich islamistów walczy w Syrii i Iraku

2014-06-15, 16:17  Jacek Lepiarz (PAP)

W Syrii i Iraku walczy coraz więcej islamistów pochodzących z Niemiec - informuje w niedzielę niemiecki tygodnik "Focus". Prokuratura generalna wpadła na ślad oddziału Niemiecka Brygada Millatu Ibrahim, dowodzonego przez niemieckiego rapera Deso Dogga.

Deso Dogg to pseudonim artystyczny poszukiwanego listem gończym byłego rapera Denisa Cusperta, który w 2012 roku zbiegł z Niemiec. Jest autorem rozpowszechnianego w internecie nagrania wideo nawołującego do walki z państwem niemieckim.

Bojownicy należący do tego oddziału pochodzą głównie z Nadrenii, Solingen i okolic Frankfurtu nad Menem - czytamy w materiale, który ukaże się w poniedziałek. Do osób wspierających brygadę należy ekstremista z Bonn, którego żona została aresztowana w marcu pod zarzutem zbierania funduszy na działalność bojowników sunnickiej organizacji Islamskie Państwo Iraku i Lewantu (ISIL).

Brygada korzysta ze wsparcia działającego w Niemczech nadal pomimo zakazu stowarzyszenia Millatu Ibrahim w Solingen. Islamiści z tego ugrupowania prowadzą rekrutację ochotników na wojnę w Syrii. W oddziałach ISIL walczy 320 bojowników z Niemiec.

"Focus" przytacza dane pochodzące z analizy sporządzonej przez londyńską uczelnię King's College, z której wynika, że w Syrii w grudniu zeszłego roku walczyło 11 tys. cudzoziemców. 3000 pochodziło z Zachodu, z czego dwie trzecie to obywatele krajów europejskich.

Ministrowie spraw wewnętrznych niemieckich krajów związkowych zapowiedzieli w piątek podjęcie działań mających uniemożliwić salafitom, co do których istnieje podejrzenie, że zamierzają wziąć udział w walkach, wyjazd z Niemiec do Syrii. Planowane jest między innymi zaostrzenie przepisów paszportowych. Niemieckie służby szacują liczbę salafitów - zwolenników radykalnego odłamu islamu - w Niemczech na blisko 6 tys.

Uczestnicy wojny domowej w Syrii i Iraku po powrocie do Niemiec mogą stanowić zdaniem Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji (BfV) poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju. Od początku konfliktu w Syrii do Niemiec wróciło około stu dżihadystów, z których co najmniej kilkunastu zdobyło doświadczenie wojskowe podczas walk - ostrzegał w zeszłym tygodniu szef BfV Hans-Georg Maassen.

Kraj i świat

Siemoniak: nie było żadnych ustaleń nt. dostaw broni dla Ukrainy

2014-09-08, 10:48

Minister obrony USA zapewnił Gruzję o wsparciu dla jej sił zbrojnych

2014-09-07, 17:31

MON dementuje ukraińskie doniesienia o dostawach broni

2014-09-07, 17:30
Marsz solidarności z prześladowanymi chrześcijanami

Marsz solidarności z prześladowanymi chrześcijanami

2014-09-07, 17:05

W.Brytania/Rząd zaproponuje Szkotom konwent konstytucyjny

2014-09-07, 16:58

Sklepy nie będą zarabiać na sprzedaży papieskich błogosławieństw

2014-09-07, 16:51
Prezydent do rolników na Jasnej Górze: trzeba docenić plony 25-lecia polskiej wolności

Prezydent do rolników na Jasnej Górze: trzeba docenić plony 25-lecia polskiej wolności

2014-09-07, 16:14

Obama w środę przedstawi strategię ws. walki z Państwem Islamskim

2014-09-07, 16:09

Protokół grupy kontaktowej przewiduje szczególny status części Donbasu

2014-09-07, 14:15

Poniedziałek ostatnim dniem na rejestrowanie komitetów wyborczych

2014-09-07, 13:23
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę