Kamiński z immunitetem; przeciwko uchyleniu 9 posłów koalicji

2014-06-10, 18:43  Polska Agencja Prasowa

Sejm we wtorek nie uchylił immunitetu poselskiego Mariuszowi Kamińskiemu (PiS). Przeciwko wnioskowi prokuratury było 9 posłów koalicji PO-PSL, 34 wstrzymało się od głosu. Obrady Sejmu były utajnione, odtajniono jedynie wyniki głosowania.

O uchylenie immunitetu Kamińskiemu wnioskowała Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga, która chciała mu postawić zarzut przekroczenia uprawnień podczas czynności operacyjnych CBA, w czasach, kiedy kierował nim obecny poseł PiS. Kamiński mówił we wtorek, że chodzi o akcję dotyczącą zakupu willi w Kazimierzu Dolnym, w posiadanie której wcześniej - jak podejrzewało Biuro - mieli nielegalnie wejść Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy.

Wniosek prokuratury przepadł, ponieważ nie udało się uzyskać wymaganej większości 231 głosów. W głosowaniu udział wzięło 419 posłów, za uchyleniem opowiedziało się 216, przeciw 160, wstrzymało się 43 posłów. Nie głosowali m.in. premier Donald Tusk i wicepremier, szef PSL Janusz Piechociński.

Przeciwko uchyleniu immunitetu zagłosowali m.in. Antoni Mężydło, Cezary Kucharski, Jerzy Kozdroń (wszyscy z PO) i Halina Szymiec-Raczyńska (PSL). Od głosu w koalicji PO-PSL wstrzymali się m.in. Waldemar Pawlak, Roman Kosecki, Tadeusz Aziewicz i Krzysztof Brejza.

Kamiński dziękował po głosowaniu posłom, którzy "niezależnie od przynależności politycznej opowiedzieli się za prawdą". PiS chce, aby sprawę badania przez organy państwa majątku Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich - czego miał dotyczyć wniosek prokuratury - zbadała teraz sejmowa komisja śledcza. Politycy PiS zapowiedzieli we wtorek, że ich klub złoży wniosek o jej powołanie.

Kamiński, a wraz z nim posłowie PiS, ubolewali, że opinia publiczna i dziennikarze nie mogli zapoznać się z treścią wystąpienia Kamińskiego podczas utajnionej części obrad. Zdaniem Kamińskiego odpowiedzialność za to ponosi prokuratura i obecne kierownictwo CBA, które mogłoby zdjąć klauzulę tajności z dokumentów, które omawiał.

Prawną konsekwencją wyniku głosowania Sejmu jest wyłączenie wątku Mariusza Kamińskiego i umorzenie w tej części śledztwa ws. nieprawidłowości w działaniach CBA. Rzecznik Prokuratury Generalnej podkreślił w rozmowie z PAP, że w ocenie prowadzących śledztwo i prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta zgromadzony materiał dowodowy uzasadniał zarzuty dla Kamińskiego.

Premier Donald Tusk był pytany jeszcze przed sejmowym głosowaniem o sprawę uchylenia immunitetu Kamińskiemu. Jak powiedział "nie może być tak, że jak ktoś był szefem CBA, czy jest posłem to pozostaje bezkarny". "Wszystkich trzeba traktować równo; każdy obywatel musi być równy wobec prawa, niezależnie od tego, jakie funkcje pełnił, pełni czy będzie pełnił w przyszłości" - powiedział Tusk.

Szef rządu przypomniał jednocześnie, że o utajnienie obrad wnioskowała prokuratura. Tusk wyraził pogląd, że prokuratura nie sprawia wrażenia "jakiejś szczególnie gorliwej, jeśli chodzi o wysyłanie wniosków o uchylenie immunitetu wobec parlamentarzystów".

Odnosząc się do pytania o swoją nieobecność podczas obrad Sejmu, Tusk powiedział, że sprawę Kamińskiego zna "dość szczegółowo jeszcze z dawnych czasów". "Ciekawość nie spowodowała więc, że z rozpalonymi policzkami biegnę wysłuchać pana Kamińskiego. Czuję się dobrze poinformowany jeszcze z dawnych czasów o różnych aspektach jego działalności" - podkreślił szef rządu.

Z wyniku głosowania nie był zadowolony Stefan Niesiołowski (PO). "Mariusz Kamiński wcześniej czy później stanie przed sądem" - powiedział. "IV RP to niewątpliwie czas, który powinien zostać rozliczony" - dodał inny polityk Platformy Andrzej Halicki.

Po głosowaniu wicepremier i szef PSL Janusz Piechociński powiedział: "Z moim Stronnictwem - jako ludzie środka i racjonalności - mamy świadomość, że Polska nie ma w tej chwili czasu na bratobójcze wojny o Mariuszów Kamińskich, stare, obecne i przyszłe historie CBA". Piechociński podkreślił, że sam był na sali plenarnej, ale nie wziął udziału w głosowaniu, bo nie było możliwości weryfikacji osadzonej w "głębszym materiale źródłowym".

Z kolei Artur Dębski z Twojego Ruchu przyznał, że informacje, które przekazał b. szef CBA dotyczące majątku rodziny Kwaśniewskich, poruszyły posłów i miały wpływ na wynik głosowania. "Te informacje, które podał Kamiński, nie wiem jak się mają do prawdziwych informacji, ale potrafiły poruszyć w pewnych obszarach. Dobrze by było, żeby Polacy poznali pewne fakty. Czas najwyższy, żeby Polacy wiedzieli, co się dzieje na szczytach władzy" - stwierdził Dębski.

Poseł SLD Stanisław Wziątek wyraził żal z tego, że Kamiński zachował immunitet. "To była obrona przez atak" - ocenił polityk Sojuszu. Zaznaczył, że nie mogło być reakcji drugiej strony, bo procedura nie przewiduje, żeby mógł zabierać głos ktoś z prokuratury wnioskującej o uchylenie immunitetu.(PAP)

Kraj i świat

Dyrektor Szpitala Św. Rodziny: jesteśmy w porządku z procedurami

2014-06-10, 09:24

Rekordowe upały w Niemczech i w Czechach

2014-06-09, 20:00

W USA zmarł najstarszy mężczyzna na świecie; urodził się w Częstochowie

2014-06-09, 18:22

Rząd zajmie się propozycjami walki z nietrzeźwymi kierowcami

2014-06-09, 18:16

Sikorski we wtorek w Petersburgu z Ławrowem i Steinmaierem o Ukrainie

2014-06-09, 18:00

Siły rosyjskie atakowały okręty umownego przeciwnika na Morzu Czarnym

2014-06-09, 17:59

Skrócona wizyta szefa sztabu wojsk lądowych USA

2014-06-09, 17:15

W Hiszpanii rozbił się myśliwiec Eurofighter

2014-06-09, 16:40

Na dworcach przypomną o pierwszym transporcie Polaków do Auschwitz

2014-06-09, 14:12

Skrócona wizyta dowódcy wojsk lądowych USA w Polsce

2014-06-09, 12:54
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę