Rząd zajmie się propozycjami walki z nietrzeźwymi kierowcami

2014-06-09, 18:16  Polska Agencja Prasowa

We wtorek rząd ma się zająć propozycjami resortów sprawiedliwości i spraw wewnętrznych dotyczącymi walki z pijanymi kierowcami. Chodzi o stosowanie skutecznych kar oraz instalowanie blokad alkoholowych w autach osób skazanych za jazdę po pijanemu.

Dyskusja o pijanych kierowcach powróciła na początku roku, po tragicznym wypadku w Kamieniu Pomorskim spowodowanym przez nietrzeźwego kierowcę, który śmiertelnie potrącił 6 osób, w tym 9-letnie dziecko; dwoje kolejnych dzieci zostało rannych.

Na kanwie tej sprawy zaczęto rozważać zmianę przepisów prawa. Prace w tej sprawie podjęły Ministerstwo Sprawiedliwości i MSW, także poszczególne partie zgłosiły kilka różnych projektów nowelizacji przepisów.

Projekt zmian w Kodeksie karnym autorstwa resortu sprawiedliwości, który w połowie kwietnia trafił do konsultacji, przewiduje, aby wobec sprawcy, który w czasie popełnienia przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji był nietrzeźwy, pod wpływem środka odurzającego lub zbiegł z miejsca zdarzenia, sąd orzekał zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju na okres od 3 do 15 lat.

Zgodnie z propozycją w przypadku recydywy, czyli ponownego skazania kierowcy za jazdę po pijanemu, sąd orzekałby dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Odstąpienie od dożywotniego orzeczenia środka karnego mogłoby nastąpić jedynie w wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych szczególnymi okolicznościami.

Propozycja zakłada, że razem z karą i zatrzymaniem prawa jazdy sąd orzekałby też od sprawców nawiązki i inne świadczenia pieniężne na rzecz poszkodowanych. Za jazdę po pijanemu byłoby to 5 tys. zł na fundusz pomocy pokrzywdzonym. Dla recydywistów oraz pozostałych odpowiadających na podstawie zaostrzonych kryteriów nawiązka wynosiłaby co najmniej 10 tys. zł.

Kolejną zmianą ma być wprowadzenie nowego typu czynu zabronionego, polegającego na prowadzeniu pojazdów mechanicznych bez wymaganych uprawnień - po tym gdy wobec kierowcy został orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Groziłoby za to do dwóch lat więzienia.

Jednocześnie w trakcie prac projekt uzupełniony został o zmiany m.in. w Prawie o ruchu drogowym mające wprowadzić obowiązek wyposażenia aut w blokadę alkoholową (tzw. alcolock) w przypadku osób skazanych za jazdę po pijanemu. Taka blokada uniemożliwiałaby uruchomienie samochodu w przypadku, gdy poziom alkoholu w wydychanym przez kierującego powietrzu przekraczałby 0,1 mg alkoholu w 1 dm sześc. W przepisach jest to próg, od którego rozpoczyna się "stan po spożyciu alkoholu".

Obowiązek stosowania alcolocków dotyczyłby tych kierowców, którzy po upływie zakazu prowadzenia pojazdu będą się starać o przywrócenie uprawnień. W takiej sytuacji starosta, wydając decyzję o ich przywróceniu, jednocześnie zastrzegałby, że chodzi o pojazdy wyposażone w blokadę alkoholową. Zastrzeżenie to obowiązywałoby przez trzy lata.

MSW przedstawiając swoją propozycję zmian przepisów, doszło do wniosku, że skoro większość sprawców wypadków drogowych stanowią osoby w wieku 25-39 lat, to zasadne jest utrzymanie przepisu, w myśl którego młodzi kierowcy (do roku od egzaminu na prawo jazdy) tracą je po zebraniu 20 punktów karnych (a nie 24 - jak bardziej doświadczeni kierowcy). MSW chce poszerzenia tego "okresu próbnego" również o taki zapis, że prawo jazdy traci się w razie popełnienia w tym okresie trzech wykroczeń przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, lub chociaż jednego przestępstwa z tego rozdziału Kodeksu karnego.

W projekcie zapisano, że na równi z kierowaniem pojazdem bez uprawnień odpowiadać się będzie za kierowanie pojazdem pomimo uprzedniego zatrzymania prawa jazdy - obecnie stanowiska naukowców i sądów co do traktowania takich czynów były niejednoznaczne. "W obu sytuacjach mamy do czynienia z osobą, która świadomie decyduje się na kierowanie pojazdem pomimo, że nie ma i w ogóle nie miała do tego uprawnienia, bądź pomimo zastosowania wobec niej przewidzianego prawem środka" - uzasadniono w projekcie.

MSW postuluje też wprowadzenie nowego zapisu, który stanowiłby, że za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości (czyli powyżej 50 km/h powyżej ustalonego limitu) na 3 miesiące zatrzymywano by prawo jazdy, tak jak dzieje się to m.in. w Czechach, Grecji, Belgii, Danii, Francji czy Szwajcarii.

Podobnie można byłoby czasowo cofnąć prawo jazdy za przewożenie samochodem większej liczby osób, niż dopuszcza to dany pojazd - nie dotyczy to komunikacji miejskiej, w której przewiduje się miejsca stojące.

Przewidziano też zaostrzenie o sto procent kar dla "recydywistów", nieprzestrzegających nałożonych na nich wcześniej nakazów - złapanemu na tym kierowcy prawo jazdy zostanie odebrane nie na 3, ale na 6 miesięcy. Ostatecznością, w wypadku wielokrotnego naruszenia nałożonych zakazów, jest bezterminowe cofnięcie uprawnień kierowcy.

Jeszcze w marcu do dalszych prac w sejmowej komisji trafił projekt klubu PSL przewidujący zaostrzenie kar, także finansowych, za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwym. Inny projekt zgłosił klub PiS. Proponuje się w nim m.in. konfiskatę auta (lub jego równowartości) nietrzeźwego sprawcy wypadku, gdy skutkiem wypadku były ofiary śmiertelne.

Kraj i świat

Dyrektor Szpitala Św. Rodziny: jesteśmy w porządku z procedurami

2014-06-10, 09:24

Rekordowe upały w Niemczech i w Czechach

2014-06-09, 20:00

W USA zmarł najstarszy mężczyzna na świecie; urodził się w Częstochowie

2014-06-09, 18:22

Sikorski we wtorek w Petersburgu z Ławrowem i Steinmaierem o Ukrainie

2014-06-09, 18:00

Siły rosyjskie atakowały okręty umownego przeciwnika na Morzu Czarnym

2014-06-09, 17:59

Skrócona wizyta szefa sztabu wojsk lądowych USA

2014-06-09, 17:15

W Hiszpanii rozbił się myśliwiec Eurofighter

2014-06-09, 16:40

Na dworcach przypomną o pierwszym transporcie Polaków do Auschwitz

2014-06-09, 14:12

Skrócona wizyta dowódcy wojsk lądowych USA w Polsce

2014-06-09, 12:54
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę