Uroczyste powitanie dowódcy wojsk lądowych USA w Polsce
W Warszawie w poniedziałek uroczyście powitano szefa sztabu amerykańskich wojsk lądowych gen. Raymonda Odierno, który w niedzielę rozpoczął dwudniową wizytę w Polsce. Jej głównym celem są rozmowy nt. nowych możliwości współpracy szkoleniowej między Polską i USA.
"Nasze relacje są bliskie i nasza współpraca wojskowa od wielu lat jest niezmiernie silna. (...) Na dzisiejszym spotkaniu będziemy poruszali niezmiernie ważne kwestie związane z naszą współpracą wojskową, a także będziemy mieli okazję odwiedzić wspólne ćwiczenia odbywające się z udziałem wojsk amerykańskich i polskich" - powiedział podczas uroczystości w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Odierno.
Po oficjalnym powitaniu szef sztabu wojsk lądowych USA poleci na poligon w Drawsku Pomorskim, gdzie będzie rozmawiał z przedstawicielami Dowództwa Generalnego Rodzajów SZ oraz zobaczy pokaz wspólnego szkolenia spadochroniarzy ze 173. Powietrznodesantowej Grupy Bojowej z włoskiej Vincenzy i 6. Brygady Powietrznodesantowej z Krakowa.
Zastępca dowódcy generalnego Rodzajów SZ gen. dywizji Jerzy Michałowski mówił, witając gen. Odierno, że będzie to okazja do rozmów na temat pogłębiania współpracy szkoleniowej między armiami polską i amerykańską. "Chcielibyśmy tę współpracę zacieśniać, a z wczorajszego, krótkiego spotkania wynika, że cele nasze są bardzo zbieżne i rozmowy te będą bardzo owocne, co w rezultacie przełoży się na jeszcze bardziej ścisłą współpracę w ramach ćwiczeń z żołnierzami ze Stanów Zjednoczonych" - przekonywał Michałowski.
"Ważne, żeby wszyscy zobaczyli, jak bliska jest ta współpraca i żeby zrozumieli jak silne są nasze relacje, że prowadzimy razem ćwiczenia, a także, że nasze zdolności wojskowe są interoperacyjne" - zapewniał dowódca wojsk lądowych USA
Gen. Odierno przyleciał do Warszawy w niedzielę po południu. Pierwszego dnia wizyty został odznaczony przyznanym przez prezydenta Bronisława Komorowskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi RP; zwiedził też Muzeum Powstania Warszawskiego.
59-letni "czterogwiazdkowy" generał Raymond Odierno jest szefem sztabu amerykańskich wojsk lądowych od połowy 2011 r. To najwyższy rangą oficer US Army, w której formalnie nie ma stanowiska dowódcy. W przeszłości Odierno był m.in. przez dwa lata dowódcą sił amerykańskich w Iraku.
W ubiegły wtorek w Warszawie prezydent USA Barack Obama zapowiedział przeznaczenie miliarda dolarów na bezpieczeństwo sojuszników i zwiększenie obecności zbrojnej NATO w Europie.
Siły lądowe US Army w Europie (USAREUR) liczą obecnie ok. 32 tys. żołnierzy, zgrupowanych w 12 jednostek. Operacyjny komponent tych wojsk stanowią trzy brygady oraz dowództwo obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. (PAP)