Królikowski: nowela Kk największą reformą w sądach od połowy XX w.

2014-06-05, 10:52  Polska Agencja Prasowa

Proponowana przez rząd zmiana filozofii karania będzie najdonioślejszą reformą w wymiarze sprawiedliwości od połowy XX wieku - oświadczył w Sejmie wiceminister sprawiedliwości Michał Królikowski, prezentując projekt nowelizacji Kodeksu karnego.

"Chodzi o to, żeby skończyć z fikcją karalności, z jaką mamy dziś do czynienia. W reformie chodzi o to, aby większa liczba sprawców odczuła wymierzone im kary, ale niekoniecznie więzienia, tylko np. grzywny lub prac społecznych albo innych obowiązków" - mówił Królikowski, prezentując grafy i tabele na monitorach wykorzystywanych na sali plenarnej Sejmu do wyświetlania wyników głosowania.

W jego ocenie w Polsce stale i stabilnie spada przestępczość, a w najbliższych latach nastąpi jej dalszy radykalny spadek - z powodu spadku liczby osób w wieku 18-24 lata, a to właśnie osoby z tej grupy wiekowej najczęściej popełniają przestępstwa.

"Drugi powód to kwestia kary w zawieszeniu, orzekanej w większości spraw. Dominacja tego typu kary mocno zniekształciła system. Trudno budować autorytet sądów, gdy w oczach ofiary sprawca po wyroku odchodzi wolny, bez żadnych dolegliwych obowiązków oprócz orzeczonej kary w zawieszeniu - jedyną groźbą jest odwieszenie kary - a to za mało" - wyjaśniał.

Według wiceministra kultura orzecznicza bardzo mocno obniżyła koszt popełnienia przestępstwa. Jak wskazywał, w różnych okręgach apelacyjnych różne są praktyki co do orzekania kar w zawieszeniu, grzywien i kar bezwzględnego więzienia - łącznie z tym, że za niektóre przestępstwa można dostać "zawiasy" w jednym mieście, podczas gdy w innym, z dziesięciokrotnie większą pewnością, dostałoby się za to karę do odsiedzenia. Wskazał, że za kratami przebywa 85 tys. osób, a i tak 70 tys. skazań czeka na wykonanie.

Głównym celem liczącego ponad sto stron projektu ma być przede wszystkim doprowadzenie do częstszego stosowania kar ograniczenia wolności oraz grzywien przy zmniejszeniu orzekania kar więzienia w zawieszeniu. Kara zawieszona, orzekana w Polsce w około 60 proc. przypadków, nie spełnia bowiem funkcji odstraszającej i wychowawczej. Po wejściu w życie noweli kara pozbawienia wolności ma być zarezerwowana już tylko dla bardzo poważnych przestępstw albo dla sprawców, którzy nie rokują poprawy.

Karę ograniczenia wolności sąd będzie mógł łączyć np. z systemem dozoru elektronicznego, albo orzec karę mieszaną - krótkoterminowe więzienie i potem inny typ kary, np. prace społeczne lub grzywna. Grzywny mają być też skuteczniej ściągane, m.in. dzięki wpisywaniu osoby zalegającej z wpłatą do rejestru dłużników. Zapłacenie grzywny mogłoby przyspieszyć zatarcie skazania.

W projekcie chodzi także o to, aby wobec przestępczości "ciężkiej" można było stosować represje surowsze niż dotychczas. Wprowadzona ma być w związku z tym maksymalna kara więzienia do lat 20 (obecnie to 15 lat), obok dotychczasowych kar 25 lat więzienia i dożywocia. Docelowo - mówił Królikowski - nowela zastąpi ustawę o obowiązkowej izolacji niebezpiecznych przestępców, na mocy której można dziś umieścić w specjalnym ośrodku w Gostyninie sprawców przestępstw seksualnych, którzy ujawnili zaburzenia w trakcie wykonywania kary.

"Ten projekt ma na celu stworzenie skutecznych narzędzi zarządzania wymiarem sprawiedliwości tak, aby mógł on budować swój autorytet. Chodzi też o to, aby budować społeczne poczucie sprawiedliwości. Społeczne poczucie sprawiedliwości, te emocje, są nośnikiem osądu moralnego. Państwo nie może tego lekceważyć, bo inaczej straci autorytet" - zakończył Królikowski. (PAP)

Kraj i świat

Separatyści blokują komisje wyborcze w Donbasie

2014-05-21, 18:31

Tusk apeluje o udział w wyborach, politycy krytykują Korwin-Mikkego

2014-05-21, 17:36
Donald Tusk przekonywał w Brukseli do unii energetycznej

Donald Tusk przekonywał w Brukseli do unii energetycznej

2014-05-21, 17:35

W weekend akcja zamalowywania m.in. homofobicznych napisów

2014-05-21, 17:34

Zdaniem szefa NATO, nie widać wycofywania rosyjskich sił znad granicy z Ukrainą

2014-05-21, 17:34

Barroso przestrzega Rosję przed wywieraniem presji na Gruzję

2014-05-21, 17:05

Zdaniem Donalda Tuska, zależność energetyczna problemem gospodarczym dla UE

2014-05-21, 17:02

Gospodarka Kujaw i Pomorza tematem debaty w Toruniu

2014-05-21, 16:13

Od czerwca paszporty pacjentów dla osób z niewydolnością serca

2014-05-21, 15:48

W Senacie debata nad nowelą usprawniającą walkę UOKiK z kartelami

2014-05-21, 15:46
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę