W Senacie drugie czytanie projektu ws. darmowych leków dla seniorów
Bezpłatne zaopatrzenie w leki refundowane dla osób pobierających najniższą emeryturę lub rentę, które ukończyły 75. rok życia - przewiduje projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej, którego drugie czytanie odbędzie się na najbliższym posiedzeniu Senatu.
Z inicjatywą przyznania wszystkim emerytom i rencistom bezpłatnych leków wystąpiło do Senatu Stowarzyszenie "Dzieci wojny" oraz dwie osoby prywatne.
Projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty przygotowała senacka Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, ograniczając jednak prawo do darmowych leków do osób po 75. roku życia i o najniższych świadczeniach.
W uzasadnieniu napisano, że dotyczyłoby to ok. 108 tys. osób, a koszty z tym związane wyniosłyby ok. 214 mln zł rocznie.
Podczas pierwszego czytania projektu na połączonym posiedzeniu komisji zdrowia, komisji ustawodawczej oraz komisji rodziny i polityki społecznej senatorowie poparli projekt.
Zmian nie popiera resort zdrowia. Jak mówił wiceminister zdrowia Aleksander Sopliński, nie ma możliwości weryfikacji faktycznych dochodów osób pobierających najniższe emerytury czy renty. Według niego korzystają one czasami z dodatkowych świadczeń z opieki społecznej. "Byłyby szalone problemy z weryfikacją pacjentów uprawnionych do bezpłatnych leków" - zaznaczył.
Według niego wysokie wydatki starszych osób na leki wynikają m.in. z tego, że lekarze, którzy nie mają umowy z NFZ, przepisują im leki z pełną odpłatnością. Ponadto - jak mówił Sopliński - osoby starsze pod wpływem natarczywych reklam kupują także wiele suplementów diety.(PAP)