Zaostrzenie zakazu palenia w Rosji, bez względu na sprzeciwy

2014-05-31, 10:38  Polska Agencja Prasowa

Liczbę palących szacuje się w Rosji na 44 miliony; grupa ta raczej nie będzie zadowolona, gdy w niedzielę zakazem palenia w miejscach publicznych objęte zostaną restauracje i bary - pisze Reuters w depeszy z Moskwy.

Zakaz palenia jest najnowszym przedsięwzięciem pod rządami Władimira Putina, mającym promować zdrowy styl życia. Jest to zgodne z popieraniem przez rosyjskiego prezydenta wartości uznanych za tradycyjne i dążeniem do powstrzymania spadku liczby ludności - wskazuje agencja.

Rosyjski rząd chce zredukować odsetek palaczy w dorosłej populacji z 39 proc. obecnie - co jest jednym z najwyższych wskaźników na świecie - do 25 proc. w 2020 roku.

Dzięki nowym przepisom "ludzie zrozumieją, że palenie jest czymś złym, a palenie w obecności innych jest przestępstwem" - powiedział szef parlamentarnej Komisji Zdrowia Publicznego Siergiej Kałasznikow.

Zakaz palenia w miejscach publicznych zaczęto wprowadzać w Rosji latem zeszłego roku, obejmując nim budynki rządowe i zabraniając reklamy wyrobów tytoniowych. Od 1 czerwca br. palenie będzie też zakazane w restauracjach, barach, w pociągach. W sklepach papierosów nie będzie już wolno wystawiać na widok publiczny. Zabroniona będzie sprzedaż wyrobów tytoniowych w koskach.

Kałasznikow podkreślił, że opracowując te ograniczenia, Rosja wzorowała się na wynikach prac naukowo-badawczych prowadzonych w USA i w Europie. "Pod tym względem mamy pełne zaufanie do naszych kolegów na Zachodzie" - powiedział. Nie ukrywał też, że zagraniczne firmy, kontrolujące ok. 90 proc. rosyjskiego rynku wyrobów tytoniowych, szacowanego na 20 miliardów USD, prowadziły intensywny lobbing przeciwko tym restrykcjom.

Międzynarodowe firmy tytoniowe, które spadek sprzedaży na rynkach zachodnich rekompensowały sobie sprzedażą w Rosji, twierdzą, że nowe przepisy posuwają się za daleko. M.in. zwracają uwagę, że oficjalne dane o skurczeniu się rosyjskiego rynku tytoniowego w zeszłym roku o 7 proc. nie uwzględniają gwałtownie rosnącego przemytu z innych byłych republik radzieckich.

Przedstawiciel British American Tobacco w Moskwie wskazał, że ceny papierosów rosną szybciej niż dochody ludności; w konsekwencji rośnie przemyt, a spada legalna sprzedaż.

Kałasznikow zapowiada jednak podnoszenie akcyzy na papierosy. W krajach europejskich wynosi ona ok. 60 proc., a w Rosji tylko 17 proc.

Właściciele barów i restauracji obawiają się, że z powodu nowych ograniczeń spadną im obroty. Reuters cytuje na zakończenie pewnego prawnika, który wyraził przekonanie, że ograniczenia te są bezsensowne i że nie będą przestrzegane.

Kraj i świat

70 lat temu wybuchło powstanie warszawskie

2014-07-18, 08:15

USA chcą rozejmu na Ukrainie, by umożliwić dostęp do szczątków samolotu

2014-07-18, 08:14

Cameron był przeciwny kandydaturze Tuska na przewodniczącego RE

2014-07-18, 08:14

Malaysia Airlines twierdzą, że rozbity samolot leciał trasą uznaną za bezpieczną

2014-07-18, 08:13

Putin obciążył Ukrainę odpowiedzialnością za katastrofę malezyjskiego samolotu [wideo]

2014-07-18, 08:12

Obama i Putin rozmawiali o sankcjach USA i katastrofie samolotu

2014-07-17, 20:21

Premier rozmawiał z prezydentem i szefem MON ws. katastrofy na Ukrainie

2014-07-17, 20:20

Separatyści blokują dostęp do szczątków samolotu

2014-07-17, 20:19

Linie lotnicze różnych krajów zapowiadają omijanie wschodniej Ukrainy

2014-07-17, 20:18

Poroszenko: katastrofa samolotu malezyjskich linii to akt terrorystyczny

2014-07-17, 20:17
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę