Mniej deszczów, trwa szacowanie strat
Opady deszczu maleją, nie ma zagrożenia dużą falą wezbraniową na Odrze, trwa szacowanie strat i wypłata zasiłków – powiedział w czwartek dziennikarzom minister administracji i cyfryzacji Rafał Trzaskowski.
"Sytuacja będzie się polepszać, dzisiaj te deszcze powinny się skończyć. Wszystko wskazuje, że nie ma zagrożenia dużą falą wezbraniową na przykład na Odrze, trwa szacowanie strat i ocena skutków poprzedniej fali" – mówił minister podczas konferencji prasowej w Warszawie.
Dodał, że największe straty odnotowano w Głuchołazach (woj. opolskie), gdzie zalanych zostało 99 domów, w tym pięć poważnie, potrzebne więc będą zastępcze mieszkania. Trzaskowski zapewnił o pełnej współpracy z wojewodą opolskim Ryszardem Wilczyńskim. Dodał, że na miejsce jedzie komendant główny Państwowej Straży Pożarnej gen. brygadier Wiesław Leśniakiewicz.
Szef MAC poinformował, że w woj. podkarpackim, śląskim i lubelskim wypłaca się zasiłki w maksymalnej wysokości 6 tys. zł. "Do tej pory wypłaciliśmy kilkaset tysięcy złotych. To są bardzo różne sumy; na przykład w województwie podkarpackim to jest 50 tysięcy złotych, w śląskim podobnie, i więcej pieniędzy w województwie lubelskim" – powiedział.
Według Trzaskowskiego jest "bardzo wiele punktowych problemów", takich jak podmyta droga wojewódzka nr 40, która zapadła się pod wozem strażackim. "Tych problemów jest sporo w bardzo wielu województwach. Niektóre z nich są poważne. Przez cały czas staramy się zaradzić sytuacji, która tam jest" - powiedział.
"Chciałem tylko uspokoić, że wszędzie tam będziemy się starali, w miarę możliwości finansowych, przyjść z pomocą mieszkańcom, którzy ucierpieli" - zapewnił szef MAC.
Trzaskowski przypomniał, że rezerwa na usuwanie skutków klęsk żywiołowych w tegorocznym budżecie państwa to ponad miliard złotych. W pierwszej kolejności wypłacane są zasiłki celowe w wysokości: do 6, 20 i 100 tys. zł.
"Staramy się to różnicować. Gdzieniegdzie została zalana piwnica, gdzieniegdzie - pierwsze piętro. Tutaj wojewodowie mają bardzo duże doświadczenie w postępowaniu w takich sytuacjach" - powiedział Trzaskowski.
Jak podało w czwartek rano Rządowe Centrum Bezpieczeństwa opady deszczu oraz burze z gradem prognozowane są przez IMGW w południowej części kraju. Opady mogą powodować podtopienia budynków i uszkodzenia infrastruktury. W zlewniach dopływów środkowej Odry (woj. dolnośląskie, opolskie, wielkopolskie, lubuskie) prognozuje się dalsze wzrosty stanów wody; możliwe jest przekroczenie stanów alarmowych.
Przekroczone są stany alarmowe na pięciu stacjach wodowskazowych, najwięcej - o 17 cm - w Krasnymstawie na Wieprzu. Przekroczenie stanów ostrzegawczych odnotowano na 11 stacjach wodowskazowych.
W ciągu ostatniej doby alarmy powodziowe wprowadzono na terenie trzech województw: dolnośląskiego (powiat jeleniogórski, gmina Stara Kamienica, miasta: Szklarska Poręba i Piechowice), małopolskiego (powiat oświęcimski, gmina Kęty), lubelskiego (gmina Izbica, miasto Krasnystaw).
Obowiązują ostrzeżenia IMGW: dwa hydrologiczne na terenie województw: lubuskiego, wielkopolskiego, dolnośląskiego, opolskiego, śląskiego i łódzkiego oraz jedno meteorologiczne w woj. dolnośląskim.(PAP)