Po południu negocjacje w sprawie uwolnienia księdza
Negocjacje z prorosyjskimi separatystami, którzy przetrzymują polskiego księdza Pawła Witka w Doniecku, rozpoczną się w środę po południu – powiedział PAP biskup pomocniczy diecezji charkowsko-zaporoskiej Kościoła katolickiego na Ukrainie Jan Sobiło.
Biskup będzie prowadził negocjacje z porywaczami wraz z konsulem generalnym RP w Doniecku Jakubem Wołąsiewiczem. Najpierw musi jednak dotrzeć do Doniecka z Zaporoża, gdzie na stałe rezyduje.
„Na razie nie wiemy nic o żądaniach porywaczy. Nie wiadomo jeszcze, czy uda się to wszystko, dlatego że oni są zdeterminowani ze względu na szturm (na separatystów w ramach ukraińskiej operacji antyterrorystycznej – PAP). Udało nam się jedynie wyjaśnić, że ksiądz znajduje się w budynku Służby Bezpieczeństwa Ukrainy w Doniecku, który jest pod kontrolą rebeliantów” – poinformował w rozmowie telefonicznej.
Biskup Sobiło przekazał, że konsul Wołąsiewicz gromadzi teraz dokumenty, które potwierdzą tożsamość księdza Witka. Według hierarchy separatyści zatrzymali polskiego duchownego prawdopodobnie ze względu na to, że nie posiadał przy sobie paszportu.
„Ten ksiądz znajduje się w Doniecku tymczasowo. Przyjechał z Kazachstanu, gdzie pracuje, do swych braci chrystusowców, do których należy. Nie mamy z nim na razie żadnego kontaktu” – podkreślił biskup Sobiło.
Wcześniej wiadomość o uprowadzeniu księdza Witka przekazały ukraińskie media, a następnie potwierdził ją PAP biskup diecezji charkowsko-zaporoskiej Marian Buczek.
Duchowny zaginął we wtorek około południa. Jego znajomi napisali na Facebooku, że miał wziąć udział w nabożeństwie ekumenicznym na placu Konstytucji w Doniecku, gdzie codziennie odbywa się modlitwa o pokój na Ukrainie, jednak nie pojawił się tam.
Według znajomych księdza Witka przyjechał on do Doniecka do proboszcza miejscowej parafii pod wezwaniem św. Józefa.
Chrystusowcy to katolickie zgromadzenie zakonne, pełniące posługę dla rodaków za granicą. Pełna nazwa brzmi zgromadzenia brzmi: Towarzystwo Chrystusowe dla Polonii Zagranicznej. (PAP)