Nałęcz: pogrzeb gen. Jaruzelskiego będzie miał charakter państwowy

2014-05-27, 18:45  Polska Agencja Prasowa

Pogrzeb gen. Wojciecha Jaruzelskiego, który odbędzie się w piątek, będzie miał charakter państwowy - poinformował we wtorek dziennikarzy doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego prof. Tomasz Nałęcz. Prezydent weźmie udział w mszy św. w intencji generała zaplanowanej w piątek przed południem.

Jak dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do rodziny uroczystości pogrzebowe na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach rozpoczną się o godz. 14 od pożegnania urny z prochami generała na placu przed domem pogrzebowym. Potem urna zostanie odprowadzona do grobu w kwaterze I Armii WP. Nad grobem mowę pożegnalną ma wygłosić b. prezydent Aleksander Kwaśniewski - wynika z informacji PAP. O godz. 11 ma się odbyć msza św. w intencji zmarłego w Katedrze Polowej Wojska Polskiego przy ul. Długiej.

Po wtorkowym spotkaniu z przedstawicielami rodziny gen. Jaruzelskiego Tomasz Nałęcz powiedział: "Znamy już wolę rodziny, jeśli chodzi o organizację pogrzebu gen. Jaruzelskiego. Zgodnie z decyzją prezydenta - zrozumiałą, bo będziemy żegnali b. prezydenta Polski z lat 1989-1990 - Kancelaria będzie służyła rodzinie swoją pomocą. Pogrzeb będzie miał charakter państwowy, bo trudno, żeby miał inny w przypadku pochówku b. prezydenta. Wszystkie elementy tej uroczystości będą wyłącznie zgodne z wolą rodziny".

Jak podkreślił wolą rodziny jest, by uroczystości rozpoczęły się mszą św. "Wiem, że jest to prośba bardzo życzliwie przyjęta przez ordynariusza polowego Wojska Polskiego ks. biskupa Józefa Guzdka. To będzie przed południem w piątek. Po paru godzinach będzie już świecka część tych uroczystości na Cmentarzu Powązkowskim w Kwaterze I Armii Wojska Polskiego. Zgodnie z wolą rodziny będzie to skromny, żołnierski pogrzeb, oczywiście z ceremoniałem wojskowym, bo pochowany będzie nie tylko były prezydent Rzeczypospolitej, ale i żołnierz" - powiedział Nałęcz.

Pytany, jak będzie wyglądał pogrzeb, odparł: "Ceremoniał pogrzebowy Wojska Polskiego jest bardzo precyzyjnie ustalony. Ja nie jestem żołnierzem, więc wolałbym o tym nie mówić. Ale tak - z udziałem wojska, z asystą wojska, tak jak salwa żołnierska towarzyszyła w ostatniej drodze tym tam chowanym poległym w latach 44-45, tak i nad grobem generała rozlegnie się salwa żołnierska, zgodnie z jego życzeniem, by spoczywać z bliskim sąsiedztwie jego frontowych towarzyszy broni".

Nałęcz poinformował też, że Bronisław Komorowski weźmie udział w piątkowej mszy św. w intencji gen. Jaruzelskiego. "Niedawno poznaliśmy wolę rodziny, prezydent musi się z nią zapoznać i musi zdecydować, jak będzie wyglądał jego udział. (...) Chyba możemy bezpiecznie poinformować, że prezydent weźmie udział w tej części uroczystości, która jest mszą świętą w intencji gen. Jaruzelskiego na ul. Długiej - powiedział PAP. - Natomiast co do innych elementów obecności prezydenta na pogrzebie, to ja żadnej informacji nie mogę przekazać. Jest to możliwe i prawdopodobne, ale nie ma tu pewności".

"Wszystko już jest bardzo szczegółowo ustalone, ja mogłem tego tylko wysłuchać. Zadeklarowałem w imieniu Kancelarii Prezydenta, zgodnie z tą formułą państwowego pogrzebu, pomoc dla rodziny. To wszystko jest bardzo skromne, według znanych świetnie scenariuszy, bo wiadomo jak wygląda ceremonia wojskowa na pogrzebie" - podkreślił Nałęcz.

"Rodzina gen. Jaruzelskiego nie ukrywała, jak sobie szczegółowo wyobraża tę ceremonię i mszę św. w intencji gen. Jaruzelskiego i sam pogrzeb na cmentarzu, ale nie mam upoważnienia, nie jestem rzecznikiem rodziny" - podkreślił. "Jedno wiem na pewno - widziałem osobę złamaną śmiercią ojca, dramatycznie to przeżywającą. Jestem przekonany, że ten scenariusz, o którym mówiliśmy, będzie zrealizowany i rozumiem ten scenariusz. Naprawdę trudno, by jakikolwiek człowiek dobrej woli tego scenariusza nie zrozumiał" - powiedział Nałęcz.

Pytany, czy uroczystość będzie w jakiś sposób chroniona, odparł, że o to trzeba pytać odpowiednie służby. "Naszym służbom nie brakuje wyobraźni, myślę, że będą to bardzo elastyczne scenariusze. Zależące od rozwoju sytuacji. Ani rodzina, ani Kancelaria Prezydenta się takimi rzeczami nie zajmują. Więc rozumiem, że będzie to kolejny przypadek, w którym się okaże, że służby odpowiedzialne za porządek w Warszawie stoją na wysokości zadania" - podkreślił.

Nałęcz pytany był też o pojawiające się głosy, m.in. ze strony IPN, że gen. Jaruzelski nie powinien być pochowany na warszawskich Powązkach. Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Łukasz Kamiński wydał we wtorek oświadczenie, w którym napisał: "Mając na uwadze powierzony mi mandat prezesa IPN, wyrażam opinię, że nie można pogodzić pamięci o ofiarach systemu totalitarnego z honorowaniem pogrzebem państwowym na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach człowieka, który poświęcił większość swojego życia służbie reżimowi komunistycznemu".

"Ja rozumiem i szanuję różne opinie, które się w tej sprawie pojawiają, bo mamy do czynienia z pogrzebem osoby mającej nie tylko zwolenników. Natomiast jest intencją prezydenta, by rozumieć ból rodziny, by wesprzeć rodzinę w tych trudnych chwilach" - podkreślił profesor.

Jak mówił, bardzo długo rozmawiał z rodziną Jaruzelskiego, która - dodał - "dokłada wszelkich starań, by to była jak najskromniejsza, jak najbardziej żołnierska ceremonia". "Więc jeśli chce ktoś reagować na sytuację stwarzaną przez rodzinę, to może zareagować tylko z poczuciem powagi śmierci, tylko ze skromnością, tylko chwilą zadumy. Ta formuła pogrzebu nie będzie miała w sobie nic, co by było jakimś powodem do jakiejś kontrreakcji politycznej" - zaznaczył Nałęcz.

Przeciwne pochowaniu generała na Powązkach jest też Porozumienie Katowickie 1980-Stowarzyszenie Na Rzecz Pamięci.

Gen. Jaruzelski zmarł w niedzielę w Warszawie. (PAP)

Kraj i świat

Gen. Stróżyk: Będzie wniosek do prokuratury ws. ewentualnej zdrady dyplomatycznej Macierewicza

Gen. Stróżyk: Będzie wniosek do prokuratury ws. ewentualnej zdrady dyplomatycznej Macierewicza

2024-10-30, 13:16
Prokuratura: Po przekroczeniu polskiej granicy Szopę obejmie 30-dniowy areszt

Prokuratura: Po przekroczeniu polskiej granicy Szopę obejmie 30-dniowy areszt

2024-10-30, 11:37
Hiszpania: Co najmniej 64 ofiary śmiertelne gwałtownych powodzi w Walencji

Hiszpania: Co najmniej 64 ofiary śmiertelne gwałtownych powodzi w Walencji

2024-10-30, 09:40
Sto lat temu urodził się Zbigniew Herbert, jeden z najważniejszych poetów polskich XX wieku [wideo]

Sto lat temu urodził się Zbigniew Herbert, jeden z najważniejszych poetów polskich XX wieku [wideo]

2024-10-29, 21:30
Nie żyje aktorka Elżbieta Zającówna. Zasłynęła rolami w filmach Vabank, Seksmisja...

Nie żyje aktorka Elżbieta Zającówna. Zasłynęła rolami w filmach „Vabank", „Seksmisja"...

2024-10-29, 15:56
Prawo jazdy dla 17-latków Ekspert: Rozwiązanie ma sens, jeśli szkolenie będzie dłuższe

Prawo jazdy dla 17-latków? Ekspert: Rozwiązanie ma sens, jeśli szkolenie będzie dłuższe

2024-10-29, 13:56
Minister zdrowia: Są lekarze, którzy wystawiają fakturę na 299 tys. zł. Tak wysokie pensje są demoralizujące

Minister zdrowia: Są lekarze, którzy wystawiają fakturę na 299 tys. zł. „Tak wysokie pensje są demoralizujące"

2024-10-29, 09:35
Prokuratura chce dożywocia dla głównego oskarżonego o zabójstwo Jaroszewiczów

Prokuratura chce dożywocia dla głównego oskarżonego o zabójstwo Jaroszewiczów

2024-10-28, 20:05
Gruzja: Opozycja na manifestacji ogłosiła, że będzie domagać się powtórzenia wyborów

Gruzja: Opozycja na manifestacji ogłosiła, że będzie domagać się powtórzenia wyborów

2024-10-28, 18:41
KE: Od reakcji na nieprawidłowości w wyborach zależy akcesja Gruzji do Unii

KE: Od reakcji na nieprawidłowości w wyborach zależy akcesja Gruzji do Unii

2024-10-28, 15:28
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę