Wybory do PE/ Głos ważny - znak X przy nazwisku kandydata na jednej z list

2014-05-25, 07:25  Polska Agencja Prasowa
Zagłosować można tylko na jednego kandydata. PAP/Wojciech Pacewicz

Zagłosować można tylko na jednego kandydata. PAP/Wojciech Pacewicz

Aby w niedzielnych eurowyborach oddać ważny głos, trzeba postawić krzyżyk - znak X - w kratce po lewej stronie nazwiska kandydata na jednej z list komitetów wyborczych.

Udając się do lokalu wyborczego, należy wziąć dowód tożsamości - to warunek, by została nam wydana karta do głosowania.

Karta ma formę broszury zawierającej na kolejnych kartkach listy kandydatów zarejestrowane w danym okręgu wyborczym (w kolejności zgodnej z wylosowanymi numerami). Na każdej liście będzie od pięciu do 10 nazwisk kandydatów. Aby oddać ważny głos, należy wpisać znak X w kratkę znajdującą się po lewej stronie nazwiska wybranego kandydata.

Każdy symbol inny niż "dwie przecinające się linie, których punkt przecięcia znajduje się w obrębie kratki" w kratce przy nazwisku kandydata spowoduje, że głos będzie nieważny. Nie można więc zagłosować, wpisując w kratkę np. V. Głos będzie nieważny także wtedy, gdy wyborca w żadnej z kratek nie postawi znaku X.

Zagłosować można tylko na jednego kandydata. Postawienie znaku X przy nazwisku na więcej niż jednej liście spowoduje, że głos będzie nieważny. Natomiast jeśli X zostanie postawiony przy więcej niż jednym nazwisku kandydatów na tej samej liście, głos będzie ważny - otrzyma go kandydat na wyższym miejscu na liście.

Krzysztof Lorentz z Krajowego Biura Wyborczego podkreślił, że w kratkach przy nazwiskach kandydatów nie można dokonywać żadnych korekt. "Wszelkie zamazania w kratkach spowodują, że głos będzie nieważny, gdyż nie będzie pewności co do woli wyborcy" - zaznaczył.

Żadnego wpływu na ocenę ważności głosu nie mają natomiast dopiski na karcie do głosowania poza kratkami. "Dopisanie na karcie do głosowania dodatkowych numerów list i nazw lub nazwisk albo poczynienie innych dopisków poza kratką nie wpływa na ważność oddanego na niej głosu" - czytamy w kodeksie wyborczym.

Szef PKW Stefan Jaworski zaapelował do wyborców, aby po otrzymaniu karty do głosowania w lokalu wyborczym sprawdzili, czy jest ona opatrzona pieczęcią obwodowej komisji (pieczęć okręgowej komisji będzie wydrukowana). Podkreślił, że karty do głosowania są standaryzowane, wydrukowane w formie broszury na białym papierze w formacie A4. Na każdej karcie jest informacja, jakich wyborów dotyczy, jest podany numer okręgu, numery stron, a w prawym górnym rogu umieszczono specjalne wycięcie do nałożenia nakładki brajlowskiej.

Do urny należy wrzucić całą kompletną kartę do głosowania. Karta, z której część została oderwana i wrzucona osobno lub w ogóle niewrzucona, będzie nieważna.

Kodeks wyborczy określa, że na podstawie dowodu tożsamości komisja obwodowa sprawdza tożsamość wyborcy, ten kwituje odbiór karty do głosowania podpisem w spisie wyborców. Następnie wyborca udaje się do miejsca w lokalu wyborczym zapewniającym tajność głosowania, gdzie wypełnia kartę do głosowania, a następnie wrzuca ją do urny tak, by strona zadrukowana nie była widoczna.

Lorentz zaznaczył, że wyniesienie karty z lokalu wyborczego rodzi uzasadnione podejrzenie próby popełnienia przestępstwa. "Jeżeli wyborca wynosi kartę do głosowania z lokalu jako jedno z możliwych wariantów powstaje podejrzenie, że wynosi ją w celu odstąpienia jej innej osobie - a to jest karalne" - powiedział. (PAP)

Kraj i świat

ABW: funkcjonariusze wykonywali we "Wprost" zadania zlecone przez prokuratora

2014-06-19, 16:03

NATO: Rosjanie wysłali nad ukraińską granicę nowe wojska

2014-06-19, 14:45
Wiceszef Wprost: w demokratycznym kraju o publikacjach decydują redaktorzy

Wiceszef "Wprost": w demokratycznym kraju o publikacjach decydują redaktorzy

2014-06-19, 14:40

KGP: policjanci nie odbierali laptopa naczelnemu "Wprost"

2014-06-19, 12:14
Komorowski: pożaru nie gasi się dolewaniem benzyny do ognia [wideo]

Komorowski: pożaru nie gasi się dolewaniem benzyny do ognia [wideo]

2014-06-19, 12:08

HFPC zaniepokojona działaniami ABW w redakcji "Wprost"

2014-06-19, 12:06

Trwają wyjazdy na długi weekend; policja apeluje o ostrożność

2014-06-19, 11:23

Biernacki: nie tylko szybkość, ale też jakość przy opinii o zdarzeniach

2014-06-19, 11:06
Premier apeluje o publikację materiałów z podsłuchów nie poda się do dymisji [wideo]

Premier apeluje o publikację materiałów z podsłuchów; nie poda się do dymisji [wideo]

2014-06-19, 09:07

Latkowski: w najbliższych dniach ujawnimy kolejne nagrania

2014-06-19, 00:20
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę