Tusk o wyborach do PE: spodziewam się remisu między PO i PiS

2014-05-23, 12:38  Polska Agencja Prasowa

Premier Donald Tusk powiedział, że w wyborach do Parlamentu Europejskiego spodziewa się remisu między PO i PiS. Jak ocenił, kampania pokazała, że na scenie politycznej wciąż liczy się tylko dwóch wielkich graczy.

"Bardzo trudno wskazać w wyborach do Parlamentu Europejskiego jednoznacznie faworyta - PO i PiS idą łeb w łeb, pokazują to wszystkie sondaże. Na pewno można się spodziewać wyniku w okolicach remisu. Kampania pokazała, że na scenie wciąż liczy się tylko dwóch wielkich graczy. Może dzięki temu kampania mimo wszystko jest ciekawsza, niż gdybyśmy mieli do czynienia z takim mrowiem małych i średnich partii, gdzie ciężko byłoby się połapać o co chodzi" - powiedział Tusk w piątek na konferencji prasowej w Wałbrzychu (Dolnośląskie).

Zdaniem szefa rządu, kiedy jest wybór między PO i PiS, to większość Polaków wie, na czym polega różnica i jaki to jest wybór.

"Kampania, jak to kampania, była bardzo pluralistyczna, nie brakowało w niej akcentów poważnych, sensownych, ale też głupich, skandalicznych i śmiesznych. Pluralizm na tym polega, także pluralizm w mediach, że pokazuje się mniej więcej po równo, to co jest głupie i to co mądre, to co śmieszne i to co poważne" - ocenił premier.

Jak dodał, niektórzy mogą mieć wrażenie, że kampania nie stała na wystarczająco wysokim poziomie, ale - zauważył - podobnie wygląda to w wielu państwach europejskich.

"Żeby zwrócić na siebie uwagę w mediach, trzeba robić coraz bardziej niestandardowe rzeczy, tak ten świat się poukładał. Nawet żeby wygrać festiwal piosenki, kobieta musi mieć brodę. Bardzo starałem się, żeby w kampanii były obecne wszystkie najważniejsze wątki, uważam, że (wybory do PE) to poważna sprawa, dotyczą bezpieczeństwa Polski, skuteczności gospodarczej Polski i przyszłości Europy" - podkreślił premier.

Jak mówił, niezależnie od wyniku wyborów do PE, świat się nie zawali ani nie rozkwitnie. "Na pewno Europa jest dzisiaj na zakręcie, jeśli wygrają w różnych krajach, także w Polsce, ci, którzy Europę chcą rozmontować, to będziemy mieli z tego bardzo poważny kłopot, dlatego starałem się potraktować tę kampanię bardzo serio" - mówił szef rządu.

Pytany, co jeszcze można zrobić w ostatnim dniu kampanii, premier powiedział: "Kampania się toczy, więc już wielkiego zapasu nie ma. Wierzący się pomodlą, niewierzący albo obojętni w tych sprawach, będą trzymali może kciuki. Jedni będą życzyć innym dobrego wyniku. Moim zdaniem tu już wszystko jest jasne. Tu już nie ma co żadnych sztuczek używać. Zostały sobota - czas refleksji, niedziela - czas wyborów".

Tusk nawiązał do niedzielnych wyborów prezydenckich na Ukrainie. Zwrócił uwagę, że w ostatnich godzinach ciągle dochodzą do nas informacje o kolejnych strzelaninach i kolejnych zabitych. "Mamy tam rzeczywiście do czynienia z konfliktem o charakterze wojennym, a przecież chodzi o wybory, bo 25 maja tam się też mają odbyć wybory. I właściwie na Ukrainie giną ludzie po to, żeby się mogły odbyć wybory" - powiedział szef rządu.

Jak ocenił, "to jest być może takie bardzo ważne memento dla nas, Polaków: nie musimy niczego narażać - ani zdrowia, ani życia, żeby móc wybrać". "I dlatego (...) obawiam się trochę niskiej frekwencji, bo to nie byłoby dobre dla Polski, ale chciałbym jeszcze raz gorąco zaapelować: zobaczcie ile ludzie są gotowi poświęcić, a kiedyś ile nasi dziadkowie potrafili poświęcić, żeby coś pomóc Polsce, a my będziemy musieli poświęcić raptem kilka minut, żeby głosować" - podkreślił Tusk.

"Moim zdaniem warto, nawet jak się nie przepada za polityką - a tam ludzie narażają wszystko, żeby wybory się mogły odbyć - więc prosiłbym wszystkich, żeby w Polsce, nie płacąc żadnej wysokiej ceny, też uczestniczyć w wyborach" - zaapelował premier.

Niedzielne wybory prezydenckie na Ukrainie odbędą się w cieniu konfliktu na wschodzie tego kraju. Według organizacji Komitet Wyborców Ukrainy, która od lat monitoruje procesy wyborcze w kraju, w niedzielnym głosowaniu na prezydenta może wziąć udział ponad 70 procent uprawnionych. Szczególnie dużym zainteresowaniem wybory cieszą się w centrum i na zachodzie Ukrainy. Na wschodzie przeprowadzenie wyborów napotyka trudności - ponad połowa okręgowych komisji wyborczych w obwodzie donieckim i ługańskim była w czwartek zajęta przez separatystów lub przez nich zablokowana.

Najnowszy sondaż przedwyborczy daje zdecydowane zwycięstwo biznesmenowi i byłemu szefowi dyplomacji Petro Poroszence, na którego zamierza głosować 45 proc. ankietowanych. Na drugim miejscu jest była premier Julia Tymoszenko, którą poparło 13,3 proc. badanych. (PAP)

Kraj i świat

Stołeczny ratusz: Szacujemy, że w Marszu Niepodległości wzięło udział około 90 tys. osób

Stołeczny ratusz: Szacujemy, że w Marszu Niepodległości wzięło udział około 90 tys. osób

2024-11-11, 17:51
Szef BBN: 13 listopada nastąpi oficjalne otwarcie bazy antyrakietowej w Redzikowie

Szef BBN: 13 listopada nastąpi oficjalne otwarcie bazy antyrakietowej w Redzikowie

2024-11-11, 15:20
Profesorowie Ryszard Legutko i Henryk Skarżyński odznaczeni Orderem Orła Białego

Profesorowie Ryszard Legutko i Henryk Skarżyński odznaczeni Orderem Orła Białego

2024-11-11, 10:28
Po brutalnej napaści na plebanii w Szczytnie: 72-letni ksiądz zmarł w szpitalu

Po brutalnej napaści na plebanii w Szczytnie: 72-letni ksiądz zmarł w szpitalu

2024-11-09, 19:21
Mężczyzna wtargnął na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Jest w rękach policji [aktualizacja]

Mężczyzna wtargnął na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Jest w rękach policji [aktualizacja]

2024-11-09, 17:08
Rafał Trzaskowski albo Radosław Sikorski. Prawybory wyłonią kandydata KO na prezydenta

Rafał Trzaskowski albo Radosław Sikorski. Prawybory wyłonią kandydata KO na prezydenta

2024-11-09, 11:30
Nie do kosza, a do komisji. Posłowie o projekcie ustawy o częściowej dekryminalizacji aborcji

Nie do kosza, a do komisji. Posłowie o projekcie ustawy o częściowej dekryminalizacji aborcji

2024-11-08, 19:01
Nietrzeźwa kobieta prawie wjechała autem do domu Łódzka policja pokazała mocny film [wideo]

Nietrzeźwa kobieta prawie wjechała autem do domu! Łódzka policja pokazała mocny film [wideo]

2024-11-08, 17:38
Piotr Serafin unijnym komisarzem ds. budżetu. Komisje poparły jego kandydaturę

Piotr Serafin unijnym komisarzem ds. budżetu. Komisje poparły jego kandydaturę

2024-11-07, 20:13
Agenci CBA weszli do siedziby Polsatu. Śledczy badają, czy TVP nie straciła na umowach ze stacją

Agenci CBA weszli do siedziby Polsatu. Śledczy badają, czy TVP nie straciła na umowach ze stacją

2024-11-07, 15:39
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę