Jarosław Kaczyński zawiesza udział w kampanii; PO komentuje: to jest kampania

2014-05-15, 15:54  Polska Agencja Prasowa

Szef PiS Jarosław Kaczyński zawiesza udział w kampanii wyborczej i w czwartek udaje się na południe Polski ze względu na zagrożenie tych terenów powodzią - powiedział PAP w czwartek rano rzecznik PiS Adam Hofman. Według polityków PO takie działanie to element kampanii.

Hofman poinformował, że w czwartek, ze względu na zagrożenie powodziowe na południu Polski Jarosław Kaczyński przerywa kampanię wyborczą. "Zmienia swoje plany. Zamiast wyjazdu do Łodzi jedzie na południe Polski w okolice Tarnobrzegu. Sprawdzi stan przygotowań przeciwpowodziowych" - podkreślił Hofman.

"Nie wierzymy w propagandę Tuska, szczególnie, że z południa Polski dochodzą nas sygnały, że ostatnie lata źle przepracował i naraził Polaków na niebezpieczeństwo" - dodał poseł.

Kaczyński odwiedził w czwartek miejscowość Wrzawy (woj. podkarpackie) u ujścia Sanu do Wisły. Prezes PiS skrytykował rząd za odłożenie realizacji programu zabezpieczenia Podkarpacia przed powodzią, przygotowanego przez minister w jego rządzie Grażynę Gęsicką.

Informację o zawieszeniu kampanii wyborczej przez lidera PiS skrytykowali w czwartek politycy PO: marszałek Sejmu Ewa Kopacz i szef sztabu Platformy w eurowyborach Tadeusz Zwiefka.

"Apeluję do prezesa Jarosława Kaczyńskiego, aby odwołał zaplanowaną dzisiaj konferencję prasową w miejscowości Wrzawy w woj. podkarpackim. Jeśli nie odwoła tej konferencji prasowej, oznaczać to będzie, że po raz kolejny oszukuje wyborców, mówiąc, że zawiesza kampanię wyborczą, a tak naprawdę ją prowadzi" - powiedział Zwiefka.

Jego zdaniem "pojawiają się także pytania" z jakich środków finansowany jest czwartkowy wyjazd Kaczyńskiego na Podkarpacie. "Czy w związku z zapowiedzianym zawieszeniem kampanii wyborczej prezes przestanie spotykać się z wyborcami, nie będzie udzielał konferencji prasowych, PiS zawiesi emitowanie spotów wyborczych w telewizji i radiu? Z tym bowiem wiązałoby się realne zawieszenie kampanii. W przeciwnym razie jest to zwykłe oszustwo" - uznał europoseł PO.

O tym, że aktywność Kaczyńskiego jest jednak elementem kampanii wyborczej przekonana jest także marszałek Sejmu. "A to, co on robi nie jest kampanią? Uważam, że w dalszym ciągu jest w kampanii. Dzisiaj jest na Podkarpaciu, ja tam byłam wczoraj. Pan premier (Donald Tusk) powiedział bardzo jednoznacznie, że służby są gotowe. Dzisiaj obecność pana Kaczyńskiego jest tylko wyścigiem z Donaldem Tuskiem. Podąża jego śladem, ale pół kroku za Tuskiem" - powiedziała Kopacz w czwartek w Bydgoszczy.

Według prognoz w najbliższych dniach można spodziewać się ulewnego deszczu. Najbardziej zagrożone są województwa podkarpackie, małopolskie, śląskie, świętokrzyskie i lubelskie.

Kaczyński pytany na konferencji prasowej w środę, czy działania rządu ws. ewentualnej powodzi na południu kraju są elementem kampanii wyborczej, czy wynikają z realnego zagrożenia, odpowiedział: "W planach świętej pamięci Grażyny Gęsickiej (minister rozwoju regionalnego) był bardzo rozbudowany element ochrony przed powodzią. To wszytko zostało usunięte, więc jeśli dzisiaj coś się stanie, to wina jest zupełnie oczywista, to jest wina obecnego rządu, osobiście Donalda Tuska i Platformy Obywatelskiej".

Premier, proszony o skomentowanie wypowiedzi prezesa PiS, w środę na konferencji prasowej po posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego powiedział: "Mam nadzieję, chociaż może jestem naiwny, jeśli chodzi o ocenę ludzi, że jak przychodzi jakaś sytuacja krytyczna, to raczej ludzie będą sobie pomagać. Jeśli Kaczyński byłby tam, gdzie rzeczywiście trzeba ludziom pomagać, na przykład w trakcie powodzi, to widziałby, że wtedy, kiedy dochodzi do zdarzeń krytycznych, nikt na nikogo nie patrzy bokiem, tylko wszyscy sobie pomagają".(PAP)

Kraj i świat

Pierwsza tura amerykańskich F-16 przyleciała do Łasku

Pierwsza tura amerykańskich F-16 przyleciała do Łasku

2014-03-13, 22:32

USA chcą rezolucji RB ONZ potępiającej referendum ws. Krymu

2014-03-13, 21:52

Jedna ofiara starć rywalizujących demonstrantów w Doniecku

2014-03-13, 21:51

Zbigniew Sosnowski z PSL szefem sejmowej komisji ds. służb specjalnych.

2014-03-13, 18:33

Ukraina/Samolot straży granicznej ostrzelany nad Krymem

2014-03-13, 17:55

Ukraina/MON: na razie nie będzie lotu obserwacyjnego nad Rosją

2014-03-13, 17:53

Trzy firmy w przetargu na przejęcie pracowników TVP, rozstrzygnięcie - w kwietniu

2014-03-13, 17:20

PE stanowczo potępił rosyjską napaść na Krym

2014-03-13, 17:15

Rosyjskie ćwiczenia w poblizu granicy z Ukrainą

2014-03-13, 13:28

Rosja zapowiada "lustrzaną" odpowiedź na sankcje USA i UE

2014-03-13, 13:24
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę