Rok Polski w Rosji może pomóc w walce z propagandą w Rosji

2014-05-07, 15:37  Polska Agencja Prasowa

Inicjatywa Roku Polski w Rosji i Roku Rosji w Polsce może pomóc w walce z rosyjską propagandą dotyczącą konfliktu na Ukrainie - podkreśliła wiceszefowa MSZ Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w środę na posiedzeniu sejmowej komisji kultury.

Konflikt na Ukrainie, który jednoznacznie - jak mówiła Pełczyńska-Nałęcz - zainspirowała strona rosyjska, ma wymiar informacyjny. "Wiemy, że elementem tego konfliktu jest niezwykle intensywna, obecna zarówno w Federacji Rosyjskiej, jak i w całej Ukrainie, a niemalże monopolizująca przestrzeń informacyjną w południowo-wschodniej Ukrainie, propaganda mediów rosyjskich" - mówiła wiceszefowa MSZ.

Zwróciła uwagę, że "obraz świata, w tym także obraz Polski, świata zachodniego, Unii Europejskiej, jaki pojawia się w tej narracji, to obraz świata wrogiego wobec Rosji". "Świata, przed którym Rosja, a także obywatele południowo-wschodniej Ukrainy muszą się bronić" - mówiła wiceminister.

W jej ocenie, Rok Polski w Rosji może przyczynić się do przedstawienia pozytywnego obrazu Polski i Unii Europejskiej; może pokazać, że Polska i Unia Europejska "nie jest światem wrogim, a jest to świat przyjazny". "To świat, który chce budować dobrosąsiedzkie stosunki z całym swoim otoczeniem, jest nastawiony na pokój, na modernizację i na pokojowy rozwój relacji oparty na zasadach międzynarodowych" - mówiła Pełczyńska-Nałęcz.

"Rok Polski może i w naszym przekonaniu powinien stać się elementem takiej właśnie narracji. Nie jest prosto dzisiaj dotrzeć do obywateli rosyjskich z wielu powodów. Także z tego powodu, że ta przestrzeń informacyjna jest tam strzeżona i zmonopolizowana" - tłumaczyła wiceminister.

Komisja kultury i środków przekazu zajęła się sprawą organizacji Roku Polski w Rosji i Roku Rosji w Polsce na wniosek PiS. PiS chce, by polski rząd - jak powiedział poseł tej partii Jan Dziedziczak - wycofał się z zaplanowanej na 2015 r. realizacji tego przedsięwzięcia. "Apelujemy, żeby wycofać się z tego projektu, żeby pokazać, że państwo polskie nie zostawiło Ukrainy samej. Nie bawi się nad poległymi, którzy w ostatnich dniach, tygodniach, miesiącach oddali życie za wolność swojego kraju. To jest wysoce niestosowne, jest agresja, giną ludzie, a my będziemy urządzać sobie koncerty i wystawy" - mówił Dziedziczak.

Wiceszefowa MSZ stwierdziła, że wycofanie się z Roku Polski w Rosji i Roku Rosji w Polsce byłoby tylko pozornie dobrym rozwiązaniem. "Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że prostym, dobrym rozwiązaniem jest gest symboliczny odcięcia się. Ale to rozwiązanie poza wymiarem symbolicznym w moim przekonaniu i w przekonaniu MSZ byłoby tylko jeszcze jednym elementem, który mogłoby zostać przedstawiony społeczeństwu rosyjskiemu jako wyraz wrogości świata zachodniego i oblężenia tego społeczeństwa" - zaznaczyła Pełczyńska-Nałęcz.

Wiceminister kultury Piotr Żuchowski zwrócił uwagę, że Rok Polski w Rosji i Rok Rosji w Polsce może pozytywnie wpłynąć na wiedzę Rosjan nie tylko o polskiej kulturze, ale także o stosunku Polaków wobec tego, co dzieje się na Ukrainie. "Język kultury, język sztuki może bardzo wiele powiedzieć, w tym przedstawić nadrzędną sprawę, czyli polską rację stanu" - przekonywał Żuchowski.

Sprawą organizacji Roku Polski w Rosji i Roku Rosji w Polsce zajęła się w środę także sejmowa komisja łączności z Polakami za granicą. Jak przekonywała Pełczyńska-Nałęcz, Polonia mieszkająca w Rosji jest "bardzo zaniepokojona" faktem ewentualnego odwołania Roku Polskiego.

"Nadzieje Polonii na Rok Polski w Rosji dotyczą projektów, jakie Polonia chciałby zrealizować. Mają one dwojaki charakter. Jedno to jest promowanie wiedzy o obecności historycznej Polonii w Rosji, jako okazji do popularyzacji wiedzy o polskiej obecności i polskich zasługach.(...) Drugi wymiar dotyczy bardziej dnia dzisiejszego i możliwości zaistnienia Polonii w różnych regionach i całkowicie apolitycznych działaniach kulturalnych czy sportowych" - mówiła wiceminister.

Jak podkreśliła, pomijając aspekt polonijny, kluczowe przy organizacji Roku Polski w Rosji jest podtrzymanie kontaktów głównie w wymiarze międzyludzkim, pozarządowym oraz kulturalnym. "Kontakty te umożliwią nam przełamanie chociaż w minimalnym stopniu narracji propagandy rosyjskiej, która przedstawia świat zachodni w tym Polskę w całkowicie wykrzywiony i nieadekwatny sposób. Jeżeli się odetniemy to pozbawimy się tej możliwości" - zaznaczył Pełczyńska-Nałęcz.

Rok Polski w Rosji i Rok Rosji w Polsce to inicjatywa, która w 2015 r. ma pozwolić Polakom i Rosjanom przedstawić własne najważniejsze osiągnięcia gospodarcze, naukowe i kulturalne. Inicjatywa ta wiąże się z podpisaną 19 grudnia 2013 r. przez ministrów spraw zagranicznych Polski i Rosji - Radosława Sikorskiego i Siergieja Ławrowa - deklaracją "Program 2020 w relacjach polsko-rosyjskich".

W kwietniu polski MSZ informował, że Rosja i Polska uzgodniły, że wymiar polityczny obchodów będzie zdecydowanie ograniczony. Z polskiej strony główny nacisk ma być położony na dialog między Polakami i Rosjanami tak, by przedstawić polski punkt widzenia dotyczący m.in. demokratycznego charakteru Unii Europejskiej i państwa polskiego po 25 latach od upadku komunizmu. Ostateczne decyzje dotyczące organizacji obchodów, w tym konkretnych przedsięwzięć, mają zapaść w czerwcu. (PAP)

Kraj i świat

USA: J.D. Vance zaprzysiężony na wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych

USA: J.D. Vance zaprzysiężony na wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych

2025-01-20, 18:07
Unia Europejska: Platformy społecznościowe, w tym X, zgodziły się na walkę z mową nienawiści

Unia Europejska: Platformy społecznościowe, w tym X, zgodziły się na walkę z mową nienawiści

2025-01-20, 18:01
Jego pacjenci nie mieli zębów albo już nie żyli. Stomatolog oszukał NFZ na ponad milion złotych

Jego pacjenci nie mieli zębów albo już nie żyli. Stomatolog oszukał NFZ na ponad milion złotych

2025-01-20, 12:06
CNN: Donald Trump planuje rozmowę z Władimirem Putinem w pierwszych dniach po inauguracji

CNN: Donald Trump planuje rozmowę z Władimirem Putinem w pierwszych dniach po inauguracji

2025-01-20, 09:39
Ośmioletnia dziewczynka spadła z wyciągu krzesełkowego w Białce Tatrzańskiej

Ośmioletnia dziewczynka spadła z wyciągu krzesełkowego w Białce Tatrzańskiej

2025-01-19, 17:14
Izrael: Pojazdy MKCK dotarły do więzienia, skąd mają zabrać 90 Palestyńczyków

Izrael: Pojazdy MKCK dotarły do więzienia, skąd mają zabrać 90 Palestyńczyków

2025-01-19, 16:24
Izrael: Weszło w życie porozumienie o rozejmie z Hamasem. Zawieszenie broni w Strefie Gazy

Izrael: Weszło w życie porozumienie o rozejmie z Hamasem. Zawieszenie broni w Strefie Gazy

2025-01-19, 11:19
USA: Inauguracja prezydentury Donalda Trumpa to seria ceremonii, wieców i parad

USA: Inauguracja prezydentury Donalda Trumpa to seria ceremonii, wieców i parad

2025-01-19, 09:33
Tragedia na Dominikanie: utonęły trzy osoby z Polski. Miały je wciągnąć silne prądy

Tragedia na Dominikanie: utonęły trzy osoby z Polski. Miały je wciągnąć silne prądy

2025-01-18, 18:03
Nie wiedzą, co dzieje się z ich bliskimi. Chcemy, by słyszano nas nie tylko na Ukrainie

Nie wiedzą, co dzieje się z ich bliskimi. „Chcemy, by słyszano nas nie tylko na Ukrainie”

2025-01-18, 17:36
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę